Silnik krokowy- jaki moment rozruchowy

Dyskusje na temat silników krokowych i sterowników silników krokowych.

Autor tematu
ffgambler
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 18 sty 2012, 22:03
Lokalizacja: wawa

Silnik krokowy- jaki moment rozruchowy

#1

Post napisał: ffgambler » 20 sty 2012, 16:34

Czy istnieje jakiś sposób na wyznaczenie (obliczenie, oszacowanie) momentu rozruchowego silnika krokowego? W dokumentacji podawany jest zazwyczaj moment trzymający oraz wykres momentu od ilości obrotów.
Muszę dobrać odpowiedni silnik krokowy a robię to pierwszy raz.
Sytuacja wygląda tak, że silnik jest zatrzymany i obciążony (pracuje z niepełnym momentem trzymającym). Następnie muszę go obrócić o dosłownie 1-2 kroki- czas nie gra roli. Czy mogę być pewien, że silnik się obróci- tzn. czy mogę przyjąć moment trzymający za górną granicę pracy silnika. Czy silnik będzie pracował do puki nie przekroczę Mtrzymającego tylko spadnie jego prędkość? Czy w takim przypadku powinienem przyjąć np. 80% momentu trzymającego?



Tagi:


PK999
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 35
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:04
Lokalizacja: Lublin

#2

Post napisał: PK999 » 20 sty 2012, 23:17

Jeśli obciążenie silnika nie będzie większe od momentu trzymającego silnik wykona te kilka kroków.
Domyślam się, że chodzi Ci o dużą masę zamachową na osi. W takim przypadku rzeczywiście z zatrzymania silnik może nie ruszyć się o krok po jednym impulsie a jedynie drgnie (przy kilku krokach raczej zgubi ten pierwszy) gdyż przełączenie prądu będzie zbyt szybie. Ten problem rozwiązuje miktokrok z dużym podziałem. Można wtedy dokładnie sterować prędkością wykonywania pełnych kroków.
Prędkość silnika pod obciążeniem nie spadnie nigdy! Jeśli obciążenie będzie zbyt duże silnik od razu stanie. Silnik krokowy albo obraca się zgodnie z taktem impulsów albo wcale.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#3

Post napisał: Leoo » 20 sty 2012, 23:35

PK999 pisze:Prędkość silnika pod obciążeniem nie spadnie nigdy!
Prędkość spadnie jeśli dla danej częstotliwości kroków przekroczymy moment obrotowy z charakterystyki. Począwszy od zgubienia kroków, skończywszy na zatrzymaniu silnika.
Mikrokrok nie poprawia charakterystyki momentu obrotowego, jest jedynie "elektryczną przekładnią" która zwiększa naturalną rozdzielczość kątową silnika.
Zwyczajowo nie należy obciążać silnika krokowego momentem nominalnym. W wypadku napędu maszyn CNC zalecane obciążenie wynosi 50%.


Autor tematu
ffgambler
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 18 sty 2012, 22:03
Lokalizacja: wawa

#4

Post napisał: ffgambler » 23 sty 2012, 23:41

A czy na charakterystykę prędkość/moment ma wpływ rodzaj sterowania? Czy właśnie silnik zachowa się tak samo przy sterowaniu pełno-krokowym jak i pół-krokowym? Czy z punktu widzenia momentu z jakim może pracować jest różnica czy wykonam pełen obrót za pomocą 100-u impulsów (pełne kroki) czy 200-stu (pół-krokowo). Zakładając oczywiście ten sam czas. Wygląda na to, że nie powinno to robić różnicy ale czy tak jest w praktyce?
Jeszcze jedno pytanie- wartość kroku podawana w dokumentacji odnosi się do sterowania pełno-krokowego?
Dziękuje za wszelką pomoc. Jak będę miał okazję to wszystko posprawdzam w praktyce ale na razie muszę wszystko dobrać na papierze a przygodę z silnikami krokowymi dopiero zaczynam.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#5

Post napisał: Leoo » 24 sty 2012, 21:55

ffgambler pisze:A czy na charakterystykę prędkość/moment ma wpływ rodzaj sterowania?
Charakterystyka zawsze jest podawana dla konkretnego sterownika, napięcia zasilania i nastawy kroku.
ffgambler pisze:Czy właśnie silnik zachowa się tak samo przy sterowaniu pełno-krokowym jak i pół-krokowym?
Wszystko zależy od sterownika. L297/L298 w półkroku jest mocniejszy, TB6560 mocniejszy jest w pełnym kroku ale może przeciążać silnik.
ffgambler pisze:Czy z punktu widzenia momentu z jakim może pracować jest różnica czy wykonam pełen obrót za pomocą 100-u impulsów (pełne kroki) czy 200-stu (pół-krokowo). Zakładając oczywiście ten sam czas. Wygląda na to, że nie powinno to robić różnicy ale czy tak jest w praktyce?
W praktyce większość silników ma 200 kroków na obrót, więc będzie 200 impulsów albo 400. Oczywiście silnik powinien wykonać go w tym samym czasie, nawet dla podziału 1/256 o ile nie przekroczymy częstotliwości maksymalnej programu sterującego (Mach itp.) lub samego sterownika.
ffgambler pisze:Jeszcze jedno pytanie- wartość kroku podawana w dokumentacji odnosi się do sterowania pełno-krokowego?
Tak, w wypadku silnika.


snajper007
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 144
Rejestracja: 03 lis 2011, 16:48
Lokalizacja: grodzisko Górne

#6

Post napisał: snajper007 » 01 maja 2012, 15:21

Mam pytanie odnośnie sterowania pełnym i pół-krokiem. Czy prędkość maksymalna wirnika silnika będzie różna dla obydwu sterowań?


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#7

Post napisał: Raven » 01 maja 2012, 16:30

Dla tego samego sygnału wejściowego półkrok będzie kręcił się o połowę wolniej.

Jeżeli dasz sygnał o dwukrotnej częstotliwości impulsów, a sterownik da radę tak szybki sygnał wejściowy obsłużyć to prędkość w półkroku będzie taka sama jak bez podziału.

Z racji płynnego przejścia pomiędzy stanami (chociaż 1/2 to mało płynne jeszcze... raczej 1/16 albo 1/32) możesz spróbować zwiększyć prędkość silnika...


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#8

Post napisał: Leoo » 01 maja 2012, 18:26

Trudno jednoznacznie odpwiedzieć na to pytanie. Czym innym jest półkrok a czym innym mikrokrok 1:2. Producenci silników podają charakterystyki momentu zwykle dla półkroku, należy więc sądzić, że przy takim sterowaniu są one najlepsze. Podczas sterowania mikrokrokiem występują takie momenty, kiedy prąd jednej fazy wynosi 100% a drugiej 0%. Kiedy wirnik znajduje się dokładnie po środku nabiegunników (pozycja półkroku) w obu fazach płynie ok. 70% prądu nominalnego, co sumarycznie daje 140% prądu nominalnego. W wypadku sterowania półkrokiem obie fazy otrzymują 100% aby zatrzymać wirnik po środku nabiegunników. W sumie 200% prądu silnika przekłada się na większą prędkość i lepszą charakterystykę momentu.


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#9

Post napisał: Raven » 01 maja 2012, 19:29

Tak zastanowiłem się w wolnej chwili przy porządkach domowych...

Sterowanie pełnym krokiem może mieć jedynie problem z ruszeniem z miejsca pod dużym obciążeniem...

Jednak jest znacznie mniej wymagające dla sterownika w kontekście uzyskiwania wysokich prędkości obrotowych... silnik przy wyższych prędkościach i tak będzie poruszał się bardziej bezwładnościowo.

Może delikatna przewaga dla sterowania na bazie mikro-kroku ze względu na płynniejsze przechodzenie osi pomiędzy kolejnymi krokami.

Potencjalnie może się wydawać, że co za problem zrobić mikro 1/32... w praktyce już wymaga to bardzo szybkiego mikro kontrolera lub użycia FPGA.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4695
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#10

Post napisał: pitsa » 01 maja 2012, 22:14

zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych”