odległość silnika krokowego od wzmacniacza.

cnccad · Post napisał: **cnccad** » 20 gru 2013, 13:55

Panowie , jak się plazma uszkodzi to mogę pomóż nawet jej nie widząc ... ale silniki krokowe to dla mnie inne doświadczenie i stąd się urodziło moje pytanie.
Czy są jakieś ograniczenia w odległości silnika krokowego od wzmacniacza

Mnie się szykuje coś takiego że będą te urządzenia w odległości od siebie ok 20m.
Oczywiście , przewód w ekranie ... a silnik ma wózek pozycjonować w tolerancji +/- 0,1mm
Oczywiście silniki będą pracowały na 60...70% max szybkości jaką mogą osiągnąć ale odległość ... czy ona coś nie zrobi

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 20 gru 2013, 14:42

Nie zaszkodzi przy odpowiednio grubym kablu. Ale zastanów się nad alternatywnym rozwiązaniem, czyli umieszczeniem sterownika silnika blisko a pociągnięciem dłuższym kablem sygnałów sterujących i zasilania. Możesz pójść jeszcze o krok dalej i umieścić przy silniku również zasilacz do niego. Wtedy za całe okablowanie wystarczy podwójna skrętka dobrej jakości.

krzysiekgrab · Post napisał: **krzysiekgrab** » 20 gru 2013, 14:47

Kiedyś stosowałem przewody 15mb i było bez problemu. kwestia spadku napięcia na przewodzie ( dać większej średnicy), oplot uziemić. ...

a jakie będą sterowniki? jakie napięcie?

cnccad · Post napisał: **cnccad** » 20 gru 2013, 15:39

Dzięki za odpowiedź ...

Oczywiście będzie grubszy , to nie podlega dyskusji. Obecnie są przewody 0,5 ale dam na pewno 1,5.
Nie chcę dawać wzmacniaczy blisko ( w moim przypadku na maszynie ) gdyż warunki środowiskowe są bardzo nie sprzyjające elektronice.
I dlatego chcę zredukować elektronikę na maszynie do minimum.
Sterowniki mam już z WOBIT-u ... SIC 184 ( to te zielone na zdjęciu poniżej i chyba to nowe urządzenia ).
A silniki to 57BYGH 805 Bipol. 1.8krok , 4.2V , 4.2A Też z naklejką WOBIT

Na sucho działają wyśmienicie ... sprawdziłem też na przewodzie 20m i działało ale warsztatowe warunki to nie to samo jak ktoś miał już z tym doświadczenie.

Obrazek

Gdyby nie warunki środowiskowe to pewnie bym tak zrobił że podał bym napięcie zasilające na sterownik a sterowanie bym realizował przez RS422 lub nawet CAN.
Więc póki co skupię się nad dłuższymi przewodami.
Ale i tak nadal czekam na dalsze propozycje lub naświetlenie błędów lu problemów jakie mnie mogą spotkać.

krzysiekgrab · Post napisał: **krzysiekgrab** » 20 gru 2013, 16:42

Fajna szafka

.skoro na stole dziala,to i na maszynie powinno.zasilic sterownik jak najwyzszym napieciem sie da.przewody minimum 1mm2.oczywiscie dlugosc jak najkrotrza.

Moze ktos cos jescze dopisze

cnccad · Post napisał: **cnccad** » 20 gru 2013, 18:04

dzięki.
Z drugiej strony są falowniki. A po między płytami montażowymi filtry i system chłodzenia.

Obrazek

U góry BURNY 10 Plus i ... teraz wracając do tematu ...
Daję 1,5 i to na długości 20m powinno teoretycznie wystarczyć.
Tym bardziej że dokładność pozycjonowania 0,1mm jest wystarczająca. Ale będzie pracować w pionie i podnosić ok 10kg ... 15kg.
Ale żeby nie gubił kroku to rozwiązałem to tak że za każdym razem kiedy skończy się zadany proces napęd wycofa się na pozycję referencyjną. A potem zjazd do zadanej pozycji.
Ta że jak nawet coś straci na krokach o i tak to odzyska z punktu referencyjnego.
Tylko żeby ciągnął w miarę normalnie w górę a wolę wyprzedzić problemy jak się z nimi witać

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 20 gru 2013, 19:06

Żadne problemy nie mogą wystąpić poza negatywnym wpływem oporu przewodu. Dlatego powinien być wielokrotnie mniejszy od oporu uzwojenia. Ekran też jest wskazany tylko po to, żeby nie wysyłać zakłóceń w przestrzeń, taki dobry zwyczaj. Trzeba dbać op czystość elektromagnetyczną otoczenia. A nie żeby coś pomóc driverom. Bo im akurat ekran nie pomoże, wręcz przeciwnie.
Wkładach elektronikę w małą obudowę z tworzywa, jeśli trzeba z odlewanego alu, i nic jej nie grozi tym bardziej zawartości. Kable przez dławnice IP68. Za to jest jeden drobiazg, który może mieć znaczenie. Gdybyś kiedyś uznał, że potrzebne są serwa, to będziesz musiał te 20m ciągnąc sygnały z enkoderów. A to już może być problem. Nie mówiąc o kosztach i poważnie zwiększonym ryzyku awarii całości.
Nie ma co się trzymać sztywnych reguł. Dobrze zaprojektowane sterowanie to takie, w którym ilość kabli i żył w tych kablach jest zmniejszona do minimum. Są systemy w których wskazana jest skrzynka centralna i są takie w których logikę się rozbija na funkcjonalne części. Żeby było lepiej.

cnccad · Post napisał: **cnccad** » 20 gru 2013, 19:11

oczywiście ... przy tym napięciu ekran to nie ma tu dyskusji , musi być.
Ale martwiła mnie długość przewodu.
50m to ok 450...500zł brutto. Więc przy takiej inwestycji to żaden problem.
Osobiście nie planowałem robić tego na krokówkach ale przekonali mnie z WOBIT-u i póki co , robiłem testy i działało to naprawdę fajnie.

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 20 gru 2013, 19:18

Więc - nie musi być. Nie skorzysta na tym jakość działania maszyny w najmniejszym stopniu. Skorzysta np sąsiad który słucha radia.
Dokładnie to samo jest w przypadku falowników i filtrów zasilania przed falownikami. Zakłócanie sieci energetycznej może nawet skończyć się kara finansową, gdyby ktoś się poskarżył. A brak przewodu ekranowanego, z ODPOWIEDNIO* (WAŻNE!!!) uziemionym ekranem, powoduje wysyłanie zakłóceń radiowych w przestrzeń. Co również jest karalne, tak na marginesie.

*)Niepoprawne umasienie ekranu przewodu za falownikiem skutkuje tylko częściową eliminacją zakłóceń a w skrajnych przypadkach zupełnym brakiem eliminacji zakłóceń.

triera · Post napisał: **triera** » 20 gru 2013, 19:40

Odpowiedź producenta silników krokowych

http://forum.orientalmotor.com/viewtopi ... 11be8ea938

- maksymalna długość przewodów sterownik-silnik: 30m
- maksymalna zalecana: 20m

zalecenia AMCI:
- do 12m

obydwaj producenci zalecają użycie przewodów typu:
parowane, skręcane, w ekranie (LiYCY-P).

Ekran podłączony od strony sterownika.

odległość silnika krokowego od wzmacniacza.