naped perforowanego papieru toaletowego

robie sobie taka oto rzecz:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... highlight=

i odeslano mnie z pytaniem na to forum. jak napedzic taka rolke papieru tak, aby predkosc papieru przy czytniku byla stala?

w srodku rolki papieru bedzie silnik krokowy. za czytnikiem bedzie dociskajaca papier rolka polaczona z miernikiem predkosci na fototranzystorze

to jeden z moich pomyslow. ktos mowil mi jeszcze, ze mozna zastosowac jakies sprzeglo takie jak w magnetofonach, ale nie mam pojecia jak to wyglada, dziala i czy w warunkach domowych laik moze cos takiego zrobic. prosze o sugestie.

Witam
Zastanawiam się, czy nie warto zastosować do napędu silnika, którego prędkość obrotowa byłaby zależna od średnicy rolki (papieru). W takim przypadku czujnik powinien sterować napięciem zasilającym silnik prądu stałego. Jego obroty są liniowo zależne od napięcia. Są takie w drukarkach tyle tylko, że bez przekładni. Jako czujnik zastosowałbym rolkę na ramieniu połączoną z rezystorem. Reszta to robota elektroników. Czy to spełnia wymagania dokładności? Ot taka sugestia!
Pozdrawiam

Daj mechanizm z kasy fiskalnej ,naciskasz przycik i "paragon" ci wyskoczy.Mała przeróbka kasy na szerszą taśme i gotowe .Kasę można przeprogramować praktycznie dowolnie ,nawet datę i godzinę wydrukuje jak dać trochę twardszy papier.Bez problemu współpracuje z komputerem przez port szeregowy ,można zamontować nawet czytnik kodu kreskowego .Takich udogodnień jest więcej ,są kasy które współpracują z wagą zawsze więc można zainstalować wagę .Kasa waży użytkownika przed i po a z różnicy wagi i konsystencji (mierzonej przerobionym czytnikiem kodu kreskowego) drukuje odpowiednio długi paragon.Temat można rozwijać długo.

Zastanawiam się, czy nie warto zastosować do napędu silnika, którego prędkość obrotowa byłaby zależna od średnicy rolki (papieru).

tak wlasnie chcialem zrobic. silnik krokowy, sterowany z komputera. komputer dostawal by na wejscie informacje z enkodera zamocowalego przy czytniku na rolce, i na ich podstawie sterowal silnikiem krokowym wewnatrz rolki.

W takim przypadku czujnik powinien sterować napięciem zasilającym silnik prądu stałego. Jego obroty są liniowo zależne od napięcia. Są takie w drukarkach tyle tylko, że bez przekładni. Jako czujnik zastosowałbym rolkę na ramieniu połączoną z rezystorem.

moglbys rozwinac ta mysl? nie rozumiem tego pomyslu z opornikiem . O jaka przekladnie ci chodzi? dopiero zaczynam zabawe z elektronika i tego typu machinami, wiec prosze o wrozumialosc.

Od. Twojego pomysłu wymagania są następujące:chcesz zbudować układ ze sprzężeniem zwrotnym tzn. obroty silnika będą zależne od ilości impulsów z enkodera a więc potrzebujesz komputera z odpowiednim programem, który by te założenia spełniał, a więc przyjmował impulsy z enkodera i w zależności od ich ilości, wysyłał z odpowiednią częstotliwością impulsy "step" do sterownika silnika krokowego. Ja takiego programu nie znam, ale też nie jestem profesjonalistą. Gdybyś nie chciał zastosować komputera z programem, należałoby go zastąpić generatorem impulsów "step" którego częstotliwością sterowałby enkoder. To też zabawa z wyższej półki. Warto też bliżej przyjrzeć się pomysłowi Adalbera.
Od. Obroty silnika prądu stałego zależą liniowo od napięcia zasilania np 5 V-200 obr/min, 10 V-400 obr/min. Zasilając silnik przez zmienny rezystor (o odpowiedniej mocy) zmieniamy obroty. Oczywiście położenie suwaka rezystora będzie powiązane ze średnicą rolki papieru. Zdaję sobie sprawę, że jest to trywialne rozwiązanie ale być może spełnia Twoje oczekiwania.
Przekładnia-nie wiem z jaką prędkością rolka ma się obracać. Być może sztywne połączenie silnika z rolką jest możliwe ale ja myślałem o sytuacji w której nie będzie to możliwe np. obroty będą za wysokie. W naszych maszynach CNC sterowanie silnikiem krokowym owszem odbywa się przez komputer z odpowiednim programem ale nie ma sprzeżenia zwrotnego. Prędkość silnika zadajesz w programie i nie jest uzależnina od innych wartości. Za długi elaborat.
Pozdrawiam

Witam

Nie bardzo rozumiem dlaczego chcesz umiejścić silnik wewnątrz rolki, o wiele prościej jest zastosowań naped jak w magnetofonie, tam stałą predkość taśmy mamy dzieki temy ze jest ona ciągnięta przez wałek gumowy który dociska ja do metalowej krecącej sie ze ztałą prędkością ośki. Robiąc taki układ nie potrzebujesz nawet silnika krokowego i dość skomplikowanego sterowania nim, wystarczy najzwyklejszy silnik prądu stałego i układ regulacji obrotów. Zajzyj do magnetogonu ( przy otwartej kieszeni wciśnij START ) to zrozumiesz o co mi chodzi.

Pozdrawiam Piotr

fenix3627 pisze:Witam

Nie bardzo rozumiem dlaczego chcesz umiejścić silnik wewnątrz rolki, o wiele prościej jest zastosowań naped jak w magnetofonie, tam stałą predkość taśmy mamy dzieki temy ze jest ona ciągnięta przez wałek gumowy który dociska ja do metalowej krecącej sie ze ztałą prędkością ośki. Robiąc taki układ nie potrzebujesz nawet silnika krokowego i dość skomplikowanego sterowania nim, wystarczy najzwyklejszy silnik prądu stałego i układ regulacji obrotów. Zajzyj do magnetogonu ( przy otwartej kieszeni wciśnij START ) to zrozumiesz o co mi chodzi.

Pozdrawiam Piotr

Owszem, ale jeśli chodzi o stały przesów papieru to już się nie sprawdzi, bo "świeża" rolka, to nie to samo co tuż przed wymianą.

Adalber pisze:waży użytkownika przed i po a z różnicy wagi i konsystencji (mierzonej przerobionym czytnikiem kodu kreskowego) drukuje odpowiednio długi paragon.Temat można rozwijać długo.

Dobre to


a tak na poważnie przecież niewspółczesny papier do du** jest w tzw. listki tak wiec 1 listek ma swoja stała dlugosc wiec można ja przeliczyć na kroki i po sprawie, tylko należy zawsze papier z tej samej firmy stosować do obtarcia rozetki


bardzo chętnie zobaczyłbym prototyp podajnika do srajtasmy a no i jeszcze cza ostrożnie bo jak konsystencja nie będzie stalą to atrament na slipach sie odbije

Wazne aby nie miala koloru podpadajacego (dwuznacznego)

Ja takiego programu nie znam, ale też nie jestem profesjonalistą.

tutaj akurat problemu. na elektronice sie nie znam, ale z informatyki umiem conieco .

fenix3627:
ktos mi to juz proponowal na elektroda.pl, ale nie mam jak wykombinowac sprzegla poslizgowego (to sa koszta).

co do papieru to NIEMOZE by listkowany bo by fototranzystory wariowaly. najlepszy bedzie papier z recyclingu, jest wytrzymaly, nie ma listkow i jeszcze troche starych gazet sobie mozna poczytac:)