Zbudowanie wrzeciona/przerobienie wiertarki na tokarkę
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 sie 2007, 08:27
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
Zbudowanie wrzeciona/przerobienie wiertarki na tokarkę
Cześć
Mam czasem potrzebę przetoczenia przedmiotów o średnicach od 5mm do 10mm. Pomyślałem o wiertarkach, ale te mają za duże bicie (no te za 100zł i więcej już nie) i trudno taką wiertarkę do stabilnej podstawy przymocować. Jak to najłatwiej rozwiązać bez użycia tokarki? Do wiercenia używam wiertarki ręcznej...
Chciałbym, aby to było mocowane do deski z uchytem wiertarskim przynajmniej 10mm. Może ktoś ma takie cudo i chciałbym za niewielkie pieniążki odstąpić? Nie potrzebuję żadnego łoża, konika czy suportu. Podtrzymkę już sobie złożę
Pozdro
Mam czasem potrzebę przetoczenia przedmiotów o średnicach od 5mm do 10mm. Pomyślałem o wiertarkach, ale te mają za duże bicie (no te za 100zł i więcej już nie) i trudno taką wiertarkę do stabilnej podstawy przymocować. Jak to najłatwiej rozwiązać bez użycia tokarki? Do wiercenia używam wiertarki ręcznej...
Chciałbym, aby to było mocowane do deski z uchytem wiertarskim przynajmniej 10mm. Może ktoś ma takie cudo i chciałbym za niewielkie pieniążki odstąpić? Nie potrzebuję żadnego łoża, konika czy suportu. Podtrzymkę już sobie złożę
Pozdro
Kupię narzędzia zegarmistrzowskie. W razie ofert prosze pisać na maila badź pw.
Potrzebny także mały suporcik
Potrzebny także mały suporcik
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 sie 2007, 08:27
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
Ale te tanie wiertrki do 39zł w obi i tesco miały za duzy luz do toczenia (nie wiem jak tym można wiercić). To były jakieś gorsze egzemplaże, czy każda tania wiertarka tak ma?qqaz pisze:Wystarczy zwykły statyw z wiertarką położyc na boku i przymocować ściskiem do blatu.
Pozdro
Kupię narzędzia zegarmistrzowskie. W razie ofert prosze pisać na maila badź pw.
Potrzebny także mały suporcik
Potrzebny także mały suporcik
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1095
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam.
A może kombinowanie z wiertarką to niepotrzebne marnowanie czasu i pieniędzy? Może lepiej już zastosować jakiś mały silnik asynchroniczny, choćby taki z pralki frani? Na jego osi niewielkimi kosztami można by zamocować bezpośrednio jakiś uchwyt. Myślę że takie rozwiązanie byłoby duuużo lepsze od rozwiązania z wiertarką. Luzy (nie wiem jak z luzem osiowym w takim silniku, ale chyba do przeżycia) z pewnością były by mniejsze niż na wiertarce kupionej za 40zł, a i "wrzasku" taki silnik nie robi tyle co wiertarka. Może w amatorskich zastosowaniach Kolegi takie rozwiązanie by się sprawdziło? No chyba że ciut za małe obroty by miał taki silnik.
Pozdrawiam serdecznie, skoczek
A może kombinowanie z wiertarką to niepotrzebne marnowanie czasu i pieniędzy? Może lepiej już zastosować jakiś mały silnik asynchroniczny, choćby taki z pralki frani? Na jego osi niewielkimi kosztami można by zamocować bezpośrednio jakiś uchwyt. Myślę że takie rozwiązanie byłoby duuużo lepsze od rozwiązania z wiertarką. Luzy (nie wiem jak z luzem osiowym w takim silniku, ale chyba do przeżycia) z pewnością były by mniejsze niż na wiertarce kupionej za 40zł, a i "wrzasku" taki silnik nie robi tyle co wiertarka. Może w amatorskich zastosowaniach Kolegi takie rozwiązanie by się sprawdziło? No chyba że ciut za małe obroty by miał taki silnik.
Pozdrawiam serdecznie, skoczek
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 sie 2007, 08:27
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
Cześć
Bardzo fajnie toczy mi się przy obrotach 1000-1500 na wrzecionie (nie silniku). Silnik od frani to zbyt duza kobyła Chyba, że od takiej małej. Taki 100W silnik w zupełności wystarczy przy jakiś 1000 obrotów na minutę. Tylko nie znam dobrego tokarza, który by się tego pojął w mojej okolicy. Ktoś, kto mi to robił zbyt bardzo naużył mojej cierpliwości iżyczliwości po jego ostatnim kazaniu i rozwalonej robocie...
Kolego skoczek-ile byś skasował za zamocoanie takiego uchwytu wiertarskiego 10 czy 16 na osi silnika? Uchyt byłby mocowany na gwint... Nie pamiętam jaki. Mam uchwyt 10 polskiej produkcji mocowany na gwint.
Pozdro
Bardzo fajnie toczy mi się przy obrotach 1000-1500 na wrzecionie (nie silniku). Silnik od frani to zbyt duza kobyła Chyba, że od takiej małej. Taki 100W silnik w zupełności wystarczy przy jakiś 1000 obrotów na minutę. Tylko nie znam dobrego tokarza, który by się tego pojął w mojej okolicy. Ktoś, kto mi to robił zbyt bardzo naużył mojej cierpliwości iżyczliwości po jego ostatnim kazaniu i rozwalonej robocie...
Kolego skoczek-ile byś skasował za zamocoanie takiego uchwytu wiertarskiego 10 czy 16 na osi silnika? Uchyt byłby mocowany na gwint... Nie pamiętam jaki. Mam uchwyt 10 polskiej produkcji mocowany na gwint.
Pozdro
Kupię narzędzia zegarmistrzowskie. W razie ofert prosze pisać na maila badź pw.
Potrzebny także mały suporcik
Potrzebny także mały suporcik
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1095
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam.komornik12 pisze:Cześć
Kolego skoczek-ile byś skasował za zamocoanie takiego uchwytu wiertarskiego 10 czy 16 na osi silnika? Uchyt byłby mocowany na gwint... Nie pamiętam jaki. Mam uchwyt 10 polskiej produkcji mocowany na gwint.
Pozdro
Silnik pralki frania miał niecałe 1400 obrotów chyba i moc 150 [W] (?). Jeżeli się mylę to proszę o poprawienie. Nie wiem z jakiej wiertarki ten uchwyt, ale z tego co pamiętam to polskie (np. Celmy) miały trochę dziwny gwint. Akurat to nie jest problem bo mam na czym to zrobić. Problemem jest tu raczej to że daleko Kolega ode mnie mieszka, a ja ostatnio cierpię na duży brak czasu (ze swoimi robotami się nie wyrabiam). Pomyślę co by się tu dało (innego, w sensie rozwiązania technicznego, co Kolega byłby w stanie sam wykonać) wykombinować i odezwę się, ewentualnie na PW.
Pozdrawiam, skoczek
P.S. Kolega rynio_di też podsuwa ciekawe rozwiązanie, tym bardziej że jest i regulacja obrotów i uchwyt. Trzeba by było sprawdzić jak tam z luzami, ale może to by było to czego Koledze potrzeba?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 sie 2007, 08:27
- Lokalizacja: GDYNIA CITY
Cześć
Kolego rynio_di-to jest to! Moc jak znalazł Narazie załatwiam na miejscu leprzą tokarkę zegarmistrzowską z uchwytem samocentrującym i problem się rozwiąże. Niestety nie jestem jedenym chętnym, ale jestem dobrej myśli.
Jak napisałem wcześniej będę używał tego do toczenia większych elementów, więc nie może być żadnych luzów (bądzo małe, strzelam- bicie pierścieniowe rzędu 0,01mm) ...
Płynna regulacja nie będzie mi potrzebna. Ta przydaje się przy toczeniu wałków naciągowych czy nawiercaniu i toczeniu osi. Przy tych oststnich pedał się bardziej przydaje niż elektroniczny regulator z potencjometrem
Pozdro
Kolego rynio_di-to jest to! Moc jak znalazł Narazie załatwiam na miejscu leprzą tokarkę zegarmistrzowską z uchwytem samocentrującym i problem się rozwiąże. Niestety nie jestem jedenym chętnym, ale jestem dobrej myśli.
Jak napisałem wcześniej będę używał tego do toczenia większych elementów, więc nie może być żadnych luzów (bądzo małe, strzelam- bicie pierścieniowe rzędu 0,01mm) ...
Płynna regulacja nie będzie mi potrzebna. Ta przydaje się przy toczeniu wałków naciągowych czy nawiercaniu i toczeniu osi. Przy tych oststnich pedał się bardziej przydaje niż elektroniczny regulator z potencjometrem
Pozdro
Kupię narzędzia zegarmistrzowskie. W razie ofert prosze pisać na maila badź pw.
Potrzebny także mały suporcik
Potrzebny także mały suporcik
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 29 sie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt: