Szyna prowadnicy (POLIAMID)

Dyskusje na temat przesuwu liniowego stosowanego w maszynach

Autor tematu
wikingc1
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 44
Rejestracja: 09 lip 2007, 12:48
Lokalizacja: Suchedniów

Szyna prowadnicy (POLIAMID)

#1

Post napisał: wikingc1 » 17 lis 2009, 18:41

Witam.
Dziś wpadłem na pomysł wykonania szyny prowadnicy z poliamidu. Materiał można mieć naprawdę tanio a i jest łatwy w obróbce. Myślę nad wyfrezowaniem z pręta szyny, z początku myślałem żeby zrobic coś na kształt jaskółczego ogona ale średnio widzę lekkość posuwów przy wózku też poliamidowym. Następnym pomysłem było wykonanie czegoś na kształ szyn i wózków z akcsoria.cnc lecz tam są jednak zbyt skomplikowane kształty a i sam wózek jest prowadzony przez 4 rzedy kulek to już robi się nie wykonalne w domu :sad: .
Ale przedlądając katalog Hiwin zobaczyłem coś takiego jak " 1.2 Prowadnica z szyną profilową -
seria miniaturowa MG"
Katalog pod adresem http://www.akcesoria.cnc.info.pl/pliki/ ... duktow.pdf

I teraz myślę wykonać coś takiego z poliamidu, szyne wykonam tylko myślę jak wykonać rowek pod kulki i jakie kulki zastosować, myślę nad jakimiś z roweru do tylnej piasty w górskim są małe kulki i powinny być dobrej średnicy z tego co pamietam ok 3mm. i wtedy
rowek będzie można wyfrezować frezem kulistym 3mm.
Wózek też z poliamidu z nawracaniem kulek itd tylko mam problem jak zrobić kasowanie luzu.
Taka prowadnica przykręcona np. co 5cm powinna być dość sztywna.

Chyba nie muszę pisać że nie stać mnie na szyny i wózki z prawdziwego zdażenia a maszynka nie bedzie obrabiać stali.

Napiszcie co o tym sądzicie i może jakieś wskazówki.

Pozdrawiam.



Tagi:

Awatar użytkownika

termit_tm
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 702
Rejestracja: 01 lis 2005, 20:02
Lokalizacja: Leszno

#2

Post napisał: termit_tm » 17 lis 2009, 22:01

Poliamid jest stosunkowo sztywny/twardy ale nie tak jak metal na pewno prowadnica z kulkami nie zda egzaminu siły muszą być przenoszone dużymi powierzchniami a w przypadku kulek jest to bardzo mała powierzchnia styku.

Nie wiem jak to będzie działać gdy poliamid będzie trzeć o poliamid może lepiej jedna część z poliamidu a druga z aluminium ?
Na pewno do tych celów lepszy był by POM tylko że jest droższy od poliamidu ale znacznie lepiej się obrabia i ma lepsze właściwości, występuje chyba nawet odmiana POMu samo-smarowna

Awatar użytkownika

podrzeźbi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 511
Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
Lokalizacja: Mielec

#3

Post napisał: podrzeźbi » 18 lis 2009, 01:02

W prowadnicach stalowych są małe kulki. Najbardziej odpowiadają im średnicą kulki z łożysk wewnątrz pedałów. Myślałem kiedyś też nad wykorzystaniem łożysk skośnych z piast rowerowych. A jak się decydować na poliamid to łożyska cierne. Tak robi Igus. I to lepiej tłumi drgania. Dodatkowo powierzchnie z tw. sztucznego poruszają się względem siebie bardziej płynnie. Nie ma takich mikroskoków jak przy łożyskach stalowych mocno obciążonych.


Seemann
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 277
Rejestracja: 21 lis 2006, 12:22
Lokalizacja: Polkowice

#4

Post napisał: Seemann » 18 lis 2009, 15:34

A może zrób wózki do dostępnych prowadnic szufladowych, coś na ten wzór http://allegro.pl/item818611917_prowadn ... nskie.html

Z takimi prowadnicami THK mam styczność, pracują bardzo płynnie i nie mają luzu. Prowadnica podobna do szufladowej, z tym ze mają wózki.


Autor tematu
wikingc1
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 44
Rejestracja: 09 lip 2007, 12:48
Lokalizacja: Suchedniów

#5

Post napisał: wikingc1 » 18 lis 2009, 20:21

Witam.
No faktycznie mogą się wgniatać te kulki w poliamid i szybko powstaną luzy.
Ciernie to myślałem o wykonaniu obu części z poliamidu ponieważ aluminium nie mam na czym obrabiać, ale to też chyba średnio by zdawało egzamin.
Bardzo dobry pomysł podesłał kolaga Seemann i jak będe miał czas to spróbuje wykonać jakieś próby, mam gdzieś stare "wierzchy" prowadnic takich 3 cześciowych powinny się nadawać bo są dość szerokie.
Jedynie nie mam kompletnie pomysłu na sposób regulacji takiego wózka. Jedyne co mi przychodzi do głowy to wózek skłądający się z 2 cześci i rozsuwanie tego ale to tak średnio widzę.
Jak by kolega Seemann mógł napisać jak to jest rozwiązane w tych wózkach które pokazał.
Pozdrawiam.


Seemann
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 277
Rejestracja: 21 lis 2006, 12:22
Lokalizacja: Polkowice

#6

Post napisał: Seemann » 18 lis 2009, 23:01

Może na stronie producenta będą szczegółowe informacje, rysunki, przekroje itd.
Wózków nie rozkręcałem, zresztą wyglądają na nierozbieralne i nie było potrzeby ich wymieniać.
Na jednej z maszyn od kilku lat poruszają się na nich drzwi od prasy, w trudnych warunkach (śrut i inny syf na prowadnicach), jak na razie nie wykazują luzu.
Jestem ciekaw jakby spisały się ma hobbystycznej maszynce cnc, pewnie dobrze, ale ze względu na cene odpadają.

Można zrobić wózki do prowadnic szufladowych, najprościej będzie wykonać wózek z jednym obiegiem kulek. Kasowanie luzu można wykonać w taki sposób że bieżnia kulek będzie się składała z dwóch części, górnej i dolnej. Dokręcanie bieżni będzie powodowało wypychanie kulek na zewnątrz w strone prowadnicy.


Autor tematu
wikingc1
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 44
Rejestracja: 09 lip 2007, 12:48
Lokalizacja: Suchedniów

#7

Post napisał: wikingc1 » 20 lis 2009, 22:58

Witam.
Szukałem jakiś danych o tych wózkach ale za bardzo nic nie ma. Wyglądają one na nierozbieralne i nie regulowane, tyle że producent może sobie to wykonać dość dokładnie a przy wykonaniu domowym jednak jakaś regulacja by się przydała. Chyba najlepsze będzie jednak wykonanie z 2 części i rozsuwanie. Ale do tego jeszcze długa droga. Na razie znalazłem kulki i prowadnice. Kulki mają średnice 4,75mm wiec nie są takie znowu malutkie. Mam ich 40 szt. wiec po 20 na stronę to wychodzi ok 35 mm szerokości stykającej się z prowadnicą, trochę mało ale do testów wystarczy, jak będzie dobrze to poszukam jakiś tanich kulek i wózki będą znacznie szersze to powinno to wszystko być stabilne.
Teraz myślę jak ciasne mogą być nawroty żeby kulki się nie blokowały a jednocześnie wszystko zmieściło się w prowadnice.
Jutro spróbuję wykonać prowizoryczny wózek i zobaczymy jak to będzie działać.
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego”