rozstaw pomiędzy szynami
-
ezbig
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
To zależy od konstrukcji, bo w teorii im szerzej tym sztywniej.
Może jednak być inaczej, bo jak zrobisz cienki i wiotki blat o szerkości 50 cm i podeprzesz go na brzegach to zasada się nie sprawdzi. Wted lepszym okaże się węższy rostaw, który usztywni sam blat. Rozstaw 20-30 cm wydaje mi się rozsądny.
Przy projektowaniu człowiek musi uwzględnić różne aspekty. Zwykle rozwiązania idealne z fizycznego punktu widzenia nie są zbyt opłacalne w praktyce.
Może jednak być inaczej, bo jak zrobisz cienki i wiotki blat o szerkości 50 cm i podeprzesz go na brzegach to zasada się nie sprawdzi. Wted lepszym okaże się węższy rostaw, który usztywni sam blat. Rozstaw 20-30 cm wydaje mi się rozsądny.
Przy projektowaniu człowiek musi uwzględnić różne aspekty. Zwykle rozwiązania idealne z fizycznego punktu widzenia nie są zbyt opłacalne w praktyce.
-
upadły_mnich
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1546
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
napisałem w excelu arkusz obliczający naciski na osie
obliczenia wg katalogu THK i Hiwin- w obydwu katalogach obliczenia nr 1.2.3...itd
jutro dołączę rysunki.
Ogólnie zgadzam się z przedmówcą.
Teoria teorią ale zwykle nie warto walczyć o te 10mm.
Te obliczenia moje (właściwie to THK i Hiwin-a) są niewiele warte jeśli nie patrzy się na całość konstrukcji.
obliczenia wg katalogu THK i Hiwin- w obydwu katalogach obliczenia nr 1.2.3...itd
jutro dołączę rysunki.
Ogólnie zgadzam się z przedmówcą.
Teoria teorią ale zwykle nie warto walczyć o te 10mm.
Te obliczenia moje (właściwie to THK i Hiwin-a) są niewiele warte jeśli nie patrzy się na całość konstrukcji.
- Załączniki
-
- rozstaw prowadnic.xls
- (18.5 KiB) Pobrany 481 razy
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
