o srubach i wozkach z chin- moje wideo

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
Xprot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 97
Rejestracja: 24 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Wrocław

o srubach i wozkach z chin- moje wideo

#1

Post napisał: Xprot » 30 kwie 2014, 19:56

witam, odebralem paczke z chin i poczynilem male wideo o tych wlasnie elementach. dobre zdjęcia moge porobić jutro, jakby ktoś chciał.

ja mam pytanie: ktos kulkował chińskie wózki? bo mi z jednego w transporcie wyleciało pare kulek i mam problem z ich upchaniem, rady mile widziane;)

w razie pytan o sam produkt- chetnie odpowiem. jedynie o kwotach- na pw.
a tu obiecane wideo, przepraszam za nienajlepsza jakosc przy tym swietle. krecone telefonem z chin :D
PRZEPRASZAM ZA PIONOWOŚĆ, nie miałem jak trzymać telefonu inaczej.

[youtube][/youtube]


[mod] może nie ten dział, przepraszami prosze o ew przerzucenie[/mod]



Tagi:

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#2

Post napisał: gaspar » 30 kwie 2014, 21:12

kulki wkładaj na smar stały pęsetą. Idzie łatwo.
Z tego co pamiętam śrubka 16stka ma 3 obiegi x 17 kulek (niech ktoś potwierdzi).
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie


Autor tematu
Xprot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 97
Rejestracja: 24 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: Xprot » 30 kwie 2014, 23:12

śruby sie trzymają a sam widze, ze popelnilem szkolny błąd: w tych wozkach sa 4 biegi kulek, ''górne'' i ''dolne''. kulki powypadaly z dolnego a ja je upycham w górny:) i nie bardzo chcial przyjmowac chociażby 1 kulkę więcej :)


jomat
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 168
Rejestracja: 12 kwie 2013, 19:03
Lokalizacja: Świdnica

#4

Post napisał: jomat » 30 kwie 2014, 23:43

Uważaj na nakrętki bo jak tam kulki wypadną to dopiero będziesz psioczyć.
Śruba idzie do toczenia więc nakrętkę i tak będziesz ściągał, bez tulejki nawet nie próbuj,
średnica wewnętrzna tulejki musi być ciut większa od średnicy obrobionego końca śruby
bo potem trzeba będzie wkręcić nakrętkę. Średnica zewnętrzna tulejki ma być taka
jak mniejsza średnica śruby (między rowkami).
Otwór smarowniczy w nakrętce też można zabezpieczyć by paprochy nie wlatywały.


gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#5

Post napisał: gozdd » 01 maja 2014, 00:27

Nie wiem jak w chińskich, ale w moich nakrętkach (1610) wkładanie kulek to 15-20 minut roboty. Sądzę, że znalezienie (zrobienie) odpowiedniej tulejki więcej by mi zajęły.

A swoją drogą, nie do końca rozumiem na tym forum kwestie ukrywania kosztów. Wszyscy wiemy, że maszyny, jak i same części do tanich nie należą. Koszt często można sprawdzić w internetowych sklepach, ale nie wszystkim chce się szukać i nie zawsze można znaleźć dokładnie ten sam model.
Rozumiem, że nikt nie mówi o kosztach wykonywanych usług, ale o ogólnodostępnych podzespołach?

I żeby nie było - nie pije akurat do autora wątku. Takie tylko moje wyrażenie zdania


Autor tematu
Xprot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 97
Rejestracja: 24 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Wrocław

#6

Post napisał: Xprot » 01 maja 2014, 00:47

oj, bo robicie te tulejki z niewiadomo czego :P folia okładkowa zwinieta w ciasny rulon tez da zapewne rade :)

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#7

Post napisał: Zienek » 01 maja 2014, 07:48

Do zatoczenia ja nie ściągałem nakrętek. Powertape'm tylko przykleić solidnie nakrętkę do gwintu.


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#8

Post napisał: mike217 » 01 maja 2014, 09:12

Też nie ściągałem do toczenia. Moje śruby były szlifowane w formecie w Bydgoszczy i sobie poradzili z nakrętkami. Potem tylko dobre płukanie nakrętek zrobiłem i śmigają już 3 rok. Naprawdę zadowolony jestem z tych śrub i podwójnych nakrętek.


Autor tematu
Xprot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 97
Rejestracja: 24 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Wrocław

#9

Post napisał: Xprot » 01 maja 2014, 20:39

a rozhartowywaliście śrubki ? czy po prostu dobry nóż i jazda ?

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#10

Post napisał: Zienek » 01 maja 2014, 20:43

Moje byłu rozhartowywane.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”