Mała frezarka do metalu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Mała frezarka do metalu
Mam pytanie do doświadczonych kolegów w sprawie rozpoczęcia budowy małej frezarki CNC do obróbki metalu. Jestem w temacie CNC kompletnym laikiem - dopiero co poznaje tajniki obróbki na tokarce i ogólne sprawy związane z obróbka metali.
Z tego co dowiedziałem się w temacie frezarki CNC to potrzebuję:
- elementów konstrukcyjnych typu profile matalowe itp.
- elementów prowadnic - tutaj zamierzam wykorzystać pręty utwardzane powierzchniowo zamocowane na łożyskach w odpowiednich oprawach,
- śruby trapezowe i nakrętki
- elektrowrzeciono
- silniki krokowe
- sterowniki
- stary komputer PC
- darmowy program sterujący
Niestety z dziedzin elektroniki jestem bardziej tępy niż z mechaniki tak więc jestem pełny obaw co do powodzenia całego przedsięwzięcia.
Jaki może być orientacyjny koszt małej frezarki o powierzchni roboczej XY = 400x200 z osią Z ?
Frezarka ma frezować z dokładnością podobną do dokładności mojej chińskiej tokarki czyli 0.01mm to będzie szczyt marzeń.
Mam pytanie odnośnie elektroniki - czy po zamontowaniu silników krokowych resztę elektroniki można dokupić w sklepie sponsora forum? Czy zamontowanie sterowników itp jest możliwe dla osoby nie mającej wcześniej z elektroniką styczności?
Myślę nad CNC, ponieważ planuję zakup frezarki, a za chińską o jako takich parametrach to i tak ze 3000 zł trzeba dać. Jeśli można wyrobić się w tej kwocie to mogę podjąć
wyzwanie. Choć nie ukrywam, że im mniej mnie wyniesie tym bardziej będę szczęśliwy.
Do prób mogę wykorzystać dremel jako elektrowrzeciono. Zawsze to ograniczy początkowe koszta. Tokarynkę mam więc pewne rzeczy mogę wykonać sam. Nie ukrywam, że liczę na waszą pomoc.
Z tego co dowiedziałem się w temacie frezarki CNC to potrzebuję:
- elementów konstrukcyjnych typu profile matalowe itp.
- elementów prowadnic - tutaj zamierzam wykorzystać pręty utwardzane powierzchniowo zamocowane na łożyskach w odpowiednich oprawach,
- śruby trapezowe i nakrętki
- elektrowrzeciono
- silniki krokowe
- sterowniki
- stary komputer PC
- darmowy program sterujący
Niestety z dziedzin elektroniki jestem bardziej tępy niż z mechaniki tak więc jestem pełny obaw co do powodzenia całego przedsięwzięcia.
Jaki może być orientacyjny koszt małej frezarki o powierzchni roboczej XY = 400x200 z osią Z ?
Frezarka ma frezować z dokładnością podobną do dokładności mojej chińskiej tokarki czyli 0.01mm to będzie szczyt marzeń.
Mam pytanie odnośnie elektroniki - czy po zamontowaniu silników krokowych resztę elektroniki można dokupić w sklepie sponsora forum? Czy zamontowanie sterowników itp jest możliwe dla osoby nie mającej wcześniej z elektroniką styczności?
Myślę nad CNC, ponieważ planuję zakup frezarki, a za chińską o jako takich parametrach to i tak ze 3000 zł trzeba dać. Jeśli można wyrobić się w tej kwocie to mogę podjąć
wyzwanie. Choć nie ukrywam, że im mniej mnie wyniesie tym bardziej będę szczęśliwy.
Do prób mogę wykorzystać dremel jako elektrowrzeciono. Zawsze to ograniczy początkowe koszta. Tokarynkę mam więc pewne rzeczy mogę wykonać sam. Nie ukrywam, że liczę na waszą pomoc.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Tutaj wielkość maszyny nie jest jakimś wyznacznikiem w kosztach kwestia jakie podzespoły się zastosuje.Po mojej frezarce na biurko link:m.j. pisze:Jaki może być orientacyjny koszt małej frezarki o powierzchni roboczej XY = 400x200 z osią Z ?
https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... 332,50.htm gdzie pole pracy jest 320x220 mogę stwierdzić że kwota około 4,5-5 tys to jest takie minimum jakie trzeba wydać na budowę maszyny.
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 2560
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mała frezarka do metalu
jakaś nowa kosmiczna technologia?m.j. pisze:pręty utwardzane powierzchniowo zamocowane na łożyskach w odpowiednich oprawach
IMHO: dremelem to tylko miedź na laminacie obrobi z metali, reszta to pornografia będzie, z powodu braku mocy i precyzji. a no i dokładność 0,01 na tym to rzeczywiście szczyt marzeń.
konstrukcja kolegi Gmaro bardzo mi się podoba i warto bazować na tego typu rozwiązaniach.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Dremel to tylko na próby. Mam takowy więc w razie czego można zastosować aby się w koszta nie wganiać. Nawet myślałem, żeby zastosować lekką konstrukcję z MDF i silniki od drukarek, aby się wprawić. Dopiero później konstrukcję MDF zastępować czymś bardziej stabilnym. To ograniczyłoby koszta do niezbędnego minimum.
Na razie to tylko przymiarki z mojej strony. W moim przypadku to nauka praktycznie od podstaw. Jestem zielony w temacie jak przysłowiowa trawa na wiosnę i tego nie ukrywam. Jaki moment obrotowy powinien minimalnie posiadać silnik do takiej frezarki i jakie wrzeciono zda egzamin przy obróbce metalu. Muszę wykonać wstępny kosztorys.
Tutaj pytanie do kolegi Gmaro - jaką dokładność uzyskujesz na frezarce z twojego linku??
Na razie to tylko przymiarki z mojej strony. W moim przypadku to nauka praktycznie od podstaw. Jestem zielony w temacie jak przysłowiowa trawa na wiosnę i tego nie ukrywam. Jaki moment obrotowy powinien minimalnie posiadać silnik do takiej frezarki i jakie wrzeciono zda egzamin przy obróbce metalu. Muszę wykonać wstępny kosztorys.
Tutaj pytanie do kolegi Gmaro - jaką dokładność uzyskujesz na frezarce z twojego linku??
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 188
- Rejestracja: 02 lut 2008, 21:44
- Lokalizacja: Kielce
Zwróć jeszcze uwagę, że kolega gmaro nic nie wspomina o frezowaniu stali na tej swojej maszynce z linku. Oznacza to że kwota 5 tyś. to koszt dobrej maszyny do metali kolorowych. Do stali na pewno trezba by zmienić wrzeciono i konstrukcje. Nie orientuje się zbytnio, ale pewnie to podwoi tę kwotę.
[ Dodano: 2010-01-04, 11:09 ]
Zapopmnij o frezowaniu stali na mdf
ale masz racje zbuduj coś z drukarki i mdf na początek. Jak Ci dobrze pójdzie to wydasz na nią mniej niż tysiaka.
[ Dodano: 2010-01-04, 11:18 ]
Wrzeciono, zleży jakie, uzywane, nowe, np. elte, ponad 2 tys.
[ Dodano: 2010-01-04, 11:09 ]
Zapopmnij o frezowaniu stali na mdf
ale masz racje zbuduj coś z drukarki i mdf na początek. Jak Ci dobrze pójdzie to wydasz na nią mniej niż tysiaka.
[ Dodano: 2010-01-04, 11:18 ]
Wrzeciono, zleży jakie, uzywane, nowe, np. elte, ponad 2 tys.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Panowie w wątku opisałem jak ugryzłem frezowanie(lizanie) stali nie oszukujmy się stal dla tego typu maszyn przy tym wrzecionie to tylko okresowe zjawisko .
Dlatego warto się zastanowić co się chce na maszynie robić,frezować aby nie poszła cała kwota na marne chyba że się wychodzi z założenia co wyjdzie to wyjdzie a potem się zobaczy.
Nie ma co tutaj zniechęcać kolegi do budowy maszyny lecz wystarczy skorygować założenia.
W tym gąszczu informacji każdy początkujący może się pogubić , dlatego zakłada temat.
Dlatego warto się zastanowić co się chce na maszynie robić,frezować aby nie poszła cała kwota na marne chyba że się wychodzi z założenia co wyjdzie to wyjdzie a potem się zobaczy.
Nie ma co tutaj zniechęcać kolegi do budowy maszyny lecz wystarczy skorygować założenia.
W tym gąszczu informacji każdy początkujący może się pogubić , dlatego zakłada temat.
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Mam teraz dwie opcje:
1. Pójść w kierunku poznawczym i budować maszynkę z łatwo dostępnych np. silniki krokowe i prowadnice z drukarek. O stali można rzecz jasna zapomnieć, ale doświadczenia zdobyte na takim majsterkowaniu na pewno będą w przyszłości przydatne. Równocześnie z budową frezarki z MDF składać fundusze na chińską wiertarko-frezarkę typu Rolstar czy inne ZX-y i gdy uda się zbudować maszynkę z MDF to przenieść doświadczenia na chińszczyznę i zrobić chińskie CNC. Taka maszynka za 3KZ powinna już liznąć metal.
2. Od razu skupić się na docelowej maszynie i wszystko budować na dobrych podzespołach i z przeznaczeniem pod frezowanie w stali.
Bardziej przekonuje mnie opcja 1, ponieważ budując mini frezarkę ot tak, dla zabawy mało co ryzykuję. W sumie głównym kosztem będą chyba prowadnice, śruby trapezowe i sterowniki. Stary komputer już mam z przeznaczeniem na CNC. Wrzeciono w postaci dremla też na początek będzie wystarczające. Do testów to nawet flamaster się nada
Zamiast MFU to może nawet się skuszę na jakieś profile metalowe. Jak kupie 6mb to powinno być w sam raz
Do frezowania metalu to zrobię sobie na jakiś czas przystawkę do tokarki i musi to na razie wystarczyć.
No troche wody polałem, a teraz przejdę do pytań :
- rozumiem, że mając silnik krokowy to muszę mieć sterownik do każdego silnika np. coś takiego:
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/sterow ... kowych.htm
- owe sterowniki podłączam do płyty głównej:
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/sterow ... sskmb2.htm
- płytę główną podłączam do komputera
- instaluje program np. MACH2.
Koszt najtańszego sterownika to 110zł (nie mam pojęcia o elektronice więc jakiekolwiek kity do samodzielnego składania odpadają - przynajmniej na tym etapie). Koszt płyty głównej to 90zł.
Na początek więc trzy sterowniki to koszt 330zł + 90zł za płytkę. Na początek do testów można pobawić się tylko dwoma osiami czyli 220zł + 90zł za PG.
Teraz mam kolejne pytanie - czy mając owe sterowniki, płytę główną , silniczki od drukarki, komputer z MACH2 oraz jakieś kabelki łączące to wszystko już mogę uruchomić silniki? I czy po uruchomieniu będą już słuchać moich rozkazów , a ja będę mógł skupić się na wykonaniu szkieletu frezarki?
Czy może nie wiem o jakieś ważnej rzeczy, procedurze itp., która komplikuje ten schemat?
[ Dodano: 2010-01-04, 14:21 ]
Dochodzi jeszcze kwestia czy silniki od drukarek będą współdziałały z forumowymi sterownikami?
1. Pójść w kierunku poznawczym i budować maszynkę z łatwo dostępnych np. silniki krokowe i prowadnice z drukarek. O stali można rzecz jasna zapomnieć, ale doświadczenia zdobyte na takim majsterkowaniu na pewno będą w przyszłości przydatne. Równocześnie z budową frezarki z MDF składać fundusze na chińską wiertarko-frezarkę typu Rolstar czy inne ZX-y i gdy uda się zbudować maszynkę z MDF to przenieść doświadczenia na chińszczyznę i zrobić chińskie CNC. Taka maszynka za 3KZ powinna już liznąć metal.
2. Od razu skupić się na docelowej maszynie i wszystko budować na dobrych podzespołach i z przeznaczeniem pod frezowanie w stali.
Bardziej przekonuje mnie opcja 1, ponieważ budując mini frezarkę ot tak, dla zabawy mało co ryzykuję. W sumie głównym kosztem będą chyba prowadnice, śruby trapezowe i sterowniki. Stary komputer już mam z przeznaczeniem na CNC. Wrzeciono w postaci dremla też na początek będzie wystarczające. Do testów to nawet flamaster się nada
Zamiast MFU to może nawet się skuszę na jakieś profile metalowe. Jak kupie 6mb to powinno być w sam raz
Do frezowania metalu to zrobię sobie na jakiś czas przystawkę do tokarki i musi to na razie wystarczyć.
No troche wody polałem, a teraz przejdę do pytań :
- rozumiem, że mając silnik krokowy to muszę mieć sterownik do każdego silnika np. coś takiego:
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/sterow ... kowych.htm
- owe sterowniki podłączam do płyty głównej:
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/sterow ... sskmb2.htm
- płytę główną podłączam do komputera
- instaluje program np. MACH2.
Koszt najtańszego sterownika to 110zł (nie mam pojęcia o elektronice więc jakiekolwiek kity do samodzielnego składania odpadają - przynajmniej na tym etapie). Koszt płyty głównej to 90zł.
Na początek więc trzy sterowniki to koszt 330zł + 90zł za płytkę. Na początek do testów można pobawić się tylko dwoma osiami czyli 220zł + 90zł za PG.
Teraz mam kolejne pytanie - czy mając owe sterowniki, płytę główną , silniczki od drukarki, komputer z MACH2 oraz jakieś kabelki łączące to wszystko już mogę uruchomić silniki? I czy po uruchomieniu będą już słuchać moich rozkazów , a ja będę mógł skupić się na wykonaniu szkieletu frezarki?
Czy może nie wiem o jakieś ważnej rzeczy, procedurze itp., która komplikuje ten schemat?
[ Dodano: 2010-01-04, 14:21 ]
Dochodzi jeszcze kwestia czy silniki od drukarek będą współdziałały z forumowymi sterownikami?
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów