Frezarka do sklejki max 3mm -potrzebna pomoc.

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
slawekscorp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 26 cze 2010, 08:14
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Frezarka do sklejki max 3mm -potrzebna pomoc.

#1

Post napisał: slawekscorp » 26 cze 2010, 08:28

Witam, mam na imię Sławek (36 lat) Z zawodu jestem elektronikiem , hobbystycznie bawię się modelarstwem i projektowaniem CAD. Do tej pory swoje projekty wycinałem laserem zlecając to odpowiednim firmom lecz postanowiłem zbudować ploter frezujący . Planowane pole robocze to 1000x500mm , materiał który będę frezował (wycinał ) w tym urządzeniu to balsa do 6mm oraz sklejka lipowo balsowa do 3-4mm(dość miękki materiał znacznie łatwiejszy do ciecia niż sklejka brzozowa) . W tym miejscu proszę o pomoc w sprawie wyboru napędów (silniki krokowe-jakie momenty obrotowe?) , podpowiedzi odnośnie samej konstrukcji plotera w sensie śrub napędzających bramę , prowadnic itp. Dodam tylko że ruch pionowy wrzeciona nie musi wynosić więcej niż 4 cm ponieważ nie przewiduję frezowania 3D. Do dyspozycji podczas wykonywania projektu będę miał frezarkę, tokarki , spawarkę, szlifierki , czujniki zegarowe itp więc zaplecze maszynowo-pomiarowe jest.



Tagi:

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#2

Post napisał: KAJOS » 26 cze 2010, 11:14

Witaj :) Do twoich potrzeb i troche na wyrost
-silniki wystarcza 1,9Nm (minimum to około 1Nm dadzą rade ale bedziesz czekał i czekał nim Ci nakręcą ośkami)
-prowadnice na wałkach podparte fi 16 lub nie podparte ; fi 30 w osi x fi 25 w osi y i fi 20 w osi z
-sruby trapezowe 18 x 4 mm
-rame zrobic najlepiej na profilach zamknietych np 80 x 80
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


Autor tematu
slawekscorp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 26 cze 2010, 08:14
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#3

Post napisał: slawekscorp » 26 cze 2010, 13:55

Dzięki za podpowiedź. Silniki kupię oczywiście mocniejsze. Przeglądając Wasze forum przeczytałem mnóstwo opisów i są dwie opcje co do napędu bramy, z jedną śrubą i z dwoma. Dwie śruby mają tą zaletę że ciągną równomiernie bramę z obu stron co zapewne przełoży się na brak jej koszenia i raczej takie rozwiązanie będę preferował. Tu link do projektu który w przyszłości będę chciał wycinać na tej frezarce http://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=15&t=276&start=40 .

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#4

Post napisał: KAJOS » 26 cze 2010, 14:11

Przy tej szerokości bramy jeżeli bedzie w miare masywna i dasz jedną śrube to materiał który chcesz obrabiac nie bedzie kosił bramy.Chyba że doprawdy szybko masz zamiar wycinac w jednym przelocie.Ale jezeli powoli to i metale miekkie uskrobiesz.Jeżeli sie zdecydujesz na dwie sruby to sprzegnij paskiem zębatym i daj jeden mocniejszy silnik przy tych załozeniach to wystarczajacei moim zdaniem lepsze.
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek

Awatar użytkownika

smouki
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1508
Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
Lokalizacja: Kristiansund
Kontakt:

#5

Post napisał: smouki » 26 cze 2010, 14:29

tą kasę co włożysz w zrobienie masywnej bramy spokojnie wystarczy na drugą śrubę i mocniejszy silnik, to rozwiązanie jest lepsze, bo konstrukcja będzie zgrabniejsza, bo 4 cm. w Z to naprawdę niedużo i szkoda robić pancerniaka do sklejki. dużo więcej plusów mają dwie śruby niż masywna brama, no i przy dwóch śrubach zamocowanych na zewnątrz konstrukcji łatwiej o uchronienie ich od wiórów z frezwoania

[ Dodano: 2010-06-26, 14:32 ]
przeglądnij tą galerię, mi osobiście się bardzo ten projekt podoba, oczywiście ciężko byłoby zdobyć taką podstawę, ale ona nie jest konieczna, ogólny projekt dla ciebie i kolega wycina fłaśnie taki materiał na niej
https://www.cnc.info.pl/album_page.htm? ... &mode=next
jak ktoś chce znajdzie sposób...jak ktoś nie chce znajdzie powód
MÓJ KANAŁ YOUTUBE


Autor tematu
slawekscorp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 26 cze 2010, 08:14
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#6

Post napisał: slawekscorp » 26 cze 2010, 15:18

Fajnie że odpisaliście na moje posty, mniej więcej juz mam pojęcie czego szukać i co zakupić.
smouki, dziękuję za link. 4cm w Z to niewiele , brama będzie niższa a więc sztywniejsza. Sam stół mogę zrobić spawany ze blatem roboczym z MDF lub czegoś podobnego. Fakt że frezarka ma służyć tylko i wyłącznie do cięcia balsy i balsopodobnej sklejki trochę upraszcza sprawę.

Awatar użytkownika

namemartin
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 732
Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
Lokalizacja: Warszawa

#7

Post napisał: namemartin » 26 cze 2010, 16:13

KAJOS pisze:-prowadnice na wałkach podparte fi 16 lub nie podparte ; fi 30
Jakby nie patrzeć podparte 16ki wyjdą taniej niż niepodparte 30stki czy fi25.
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#8

Post napisał: Leoo » 27 cze 2010, 11:18

slawekscorp pisze:Fakt że frezarka ma służyć tylko i wyłącznie do cięcia balsy i balsopodobnej sklejki trochę upraszcza sprawę.
Kiedy Kolega wytnie już swoje profile, wręgi itd. okaże się, że jednak wygodnie było by wyciąć kawałek pleksy na owiewkę, blachy duralowej, czy gotowego laminatu na dźwignie popychaczy.
40mm skoku w osi Z to bardzo mało. Może okazać się, że trzeba przycinać fabryczne frezy, kiedy detal będzie trochę wyższy.
Jeśli konstrukcja będzie ze stali radzę nie wchodzić w jakieś minimalistyczne projekty, tylko zrobić oś Z o skoku 100mm, na eBay-u można kupić komplet szyn z czterema wózkami a nawet śrubą kulową. Pozostałe osie można zaprojektować na wałkach podpartych ale obudowy łożysk muszą być z kasowaniem luzu.


Autor tematu
slawekscorp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 26 cze 2010, 08:14
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#9

Post napisał: slawekscorp » 27 cze 2010, 12:40

Leoo pisze:
slawekscorp pisze:Fakt że frezarka ma służyć tylko i wyłącznie do cięcia balsy i balsopodobnej sklejki trochę upraszcza sprawę.
Kiedy Kolega wytnie już swoje profile, wręgi itd. okaże się, że jednak wygodnie było by wyciąć kawałek pleksy na owiewkę, blachy duralowej, czy gotowego laminatu na dźwignie popychaczy.
40mm skoku w osi Z to bardzo mało. Może okazać się, że trzeba przycinać fabryczne frezy, kiedy detal będzie trochę wyższy.
Jeśli konstrukcja będzie ze stali radzę nie wchodzić w jakieś minimalistyczne projekty, tylko zrobić oś Z o skoku 100mm, na eBay-u można kupić komplet szyn z czterema wózkami a nawet śrubą kulową. Pozostałe osie można zaprojektować na wałkach podpartych ale obudowy łożysk muszą być z kasowaniem luzu.
To nie do końca tak jak kolega opisał. Zawsze wyznaczam sobie cel i dążę do jego osiągnięcia. Decydując się na cięcie sklejki frezarka nie będzie cięła niczego więcej. Gdybym potrzebował frezować 3D przymierzyłbym się do wyższej osi Z co w moim przypadku absolutnie jest bez sensu. Kopyta na elementy modeli przesyłam do odpowiedniej firmy w postaci pliku CAD która mi je frezuje za rozsądne pieniądze. Dążenie do uniwersalnej frezarki podroży zdecydowanie i tak wcale nie tani projekt a tak naprawdę nie potrzebny mi uniwersalny smok do alu, duralu czy plexi. Podjąłem decyzję o frezarce mając na uwadze to że laserów o polu roboczym 1000mm x 500mm jest dość mało (w sensie świadczenia usług dla modelarzy) Kolejnymi powodami są dość długie terminy oczekiwania na wycięte elementy oraz cena samej usługi która to potrafi pozbawić sensu całą zabawę w tworzenie polskiego zestawu powiedzmy na europejskim poziomie za cenę akceptowalną w naszym kraju. Nie przewiduję dużych serii więc maszyna typu ploter frezujący powinien wystarczyć na te kilka zestawóa zanim dostanie luzów itp.

Edit: Jeszcze zapytam o jedną rzecz, ponieważ oś Z będzie służyła tylko i wyłącznie do zagłębiania frezu w miękkim materiale to do jej napędu będę chyba mógł zastosować silnik o mniejszym momencie? Nie chodzi mi o cenę silnika tylko o jego wagę. Wiadomo że mniejsza masa na bramie to mniejsze siły działające chociażby na prowadnice czy śruby trapezowe. Dobrze myślę?


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#10

Post napisał: Leoo » 27 cze 2010, 21:51

slawekscorp pisze:Wiadomo że mniejsza masa na bramie to mniejsze siły działające chociażby na prowadnice czy śruby trapezowe. Dobrze myślę?
Jest też druga strona tego medalu. Mniejsza masa, to gorsze tłumienie drgań pochodzących od pracującego freza a co za tym idzie mniej dokładna powierzchnia po cięciu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”