Frezarka do metalu 800x300(400)

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 19
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

Frezarka do metalu 800x300(400)

#1

Post napisał: incarsecurity » 25 mar 2015, 15:00

Witam, oglądam to forum już od dłuższego czasu przymierzając się do własnej maszyny CNC.
W pierszym poście chciałbym przedstawić ogólną koncepcję i założenia które przyjąłem.

Planuje wykonać maszynę o stałej bramie lub kolumnową (wychodzi na to samo) na bazie żeliwnego łoża ze starej tokarki. Łoże płaskie ok. 1600mm.

Zamierzam użyć obecne prowadnice tokarki do wykonania niektórych elementów docelowej maszyny przed demontażem i zamocowaniem prowadnic liniowych. (zamocowane będzie prowizorycznie wrzeciono Kress do wierceń i posmyrania obrabianych elementów).

Szukam też osoby/osób zainteresownych zakupem prowadnic bezpośrednio w Chinach - umieściłem wątek w giełdzie. Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam.
https://www.cnc.info.pl/topics17/zamowi ... t66159.htm

W kolejnym poście przedstawie posiadane już elementy oraz plan według, którego zamierzam zacząć budowę i trochę rysunków i zdjęc.

Pare zdjęć i podsumowanie dzisiejszego dnia

..syf, syf i jeszcze więcej syfu....
ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

łoże ma ok 170cm dlugosci element wazy ok 450 kg, póki co rozbieram na kawałki i czyszcze, przed złożeniem ponownie pomierze wszystko na płycie granitowej i zdecyduje czy zrobić malutkie poprawki czy zostawić. Moim celem jest na podstawie tego łoża zrobić prowizoryczną przystawkę do frezowania, żeby powiercić i podfrezować elementy z których będę sobie składał maszynkę.

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Od razu zapytam czym doczyścić tą rdzę z prowanic, póki co mocze to w odrdzewiaczu i WD40 i ropie, nie chciałbym zwichrować tych płaszczyzn a do takiego syfu liniału nie będę przykładał.

Moja babcia wiedziała, czemu one zawsze wszystko wiedzą: ocet i zmywak i godzina zabawy.



Tagi:


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 19
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#2

Post napisał: incarsecurity » 31 mar 2015, 20:56

kolejne dni to wygrzebywanie smaru, wiórów i syfu...
Obrazek
Obrazek

dodatkowo muszę wykonac sobie kilka pomocników zeby jakos to targnac na docelowy stelaz:
plan jest taki:
Obrazek
profile i podnosnik mam, potem przyda mi sie do wrzucania wiekszych elementow na stol, ewentualnie przerobie na prasę/giętarkę

Obrazek

Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1360
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

#3

Post napisał: Alvar4 » 31 mar 2015, 22:56

Berło też babci podprowadziłeś? :mrgreen: Fajnie się zapowiada. Chyba zepsułeś tokarkę z rodziny RV32 lub RV40 bo mam właśnie taką samą i to łoże w niej jest fajną bazą albo na tokarkę CNC albo na jakąś frezarkę. Na razie za dużo Ci nie doradzimy bo mało widać. Także czekamy na rozwój sytuacji.
Obrazek


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 19
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#4

Post napisał: incarsecurity » 01 kwie 2015, 19:39

No tak "berło" :). Co moich decyzji projektowych.

Zdecydowałem się na gotowe łoże a nie na spawanie konstrukcji z kilku powodów:

-naprężenia po spawaniu
-konieczność odpręzania i obróbki
-brak zaplecza maszynowego (nie jest to projekt komercyjny, mam zamiar używać prostych narzędzi dostępnych dla każdego i jak najmniej powierzać innym do wykonania)
-możliwość wykorzystania łoża i posuwów (nawet rozklekotanych) do wykonania dodatkowych elementów konstrukcji - póki co nie znam stanu łoża (zakładam najgorsze) choć ukryta część mnie podpowiada, że i tak w setki moze się uda trafić nawet w tym stanie po drobnym tuningu
-żeliwo zamiast stali
-cena (taniej)

Dalsze decyzje:
-prowadnice szynowe zamiast wałków podpartych
-śruby kulowe zamiast trapezowej

Teraz zastanawiam się czy dać stałą kolumne, przytwierdzoną w miejsce wrzeciennika, czy stala brame wychodząca ze stelaża na którym będzie "stało" łoże. W pierwszym wypadku będę szukał gotowego elementu z żeliwa, w drugim będę spawał.

Wadą pierwszego jest ograniczenie długości potencjalnej osi, wadą drugiego gorsza stabilność i sztywność oraz napręzenia. (co cofa mnie do pierwotnych założeń żeby ten wariant wykluczyć - chociaż jeszcze walczę z myślami).

Nie definiuje na razie obszaru roboczego dokładnie, czy oczekiwanych precyzji, prędkości, budżetu, etc. W przypadku konstrukcji amatorskiej to są mżonki a dostaje się i tak tylko to "co wyjdzie" vs. "ile się wpakuje" z możliwością poprawki elementów potem już za pomocą własnej maszyny, co wielu doprowadziło do tworzenia kolejnej :) Wielu się będzie napinać i twierdzić inaczej, ale ja mam swoje na ten temat zdanie po czytaniu tego forum przez ostatnie kilka lat.

Kolejny krok dla mnie to:
pomalowanie od środka,
wykonanie podnośnika i stelaża spawanego z profili (80x40x5/6)

Do ramienia podnośnika zakupię profile kwadratowe tak zeby wymiary umożliwiały wsunięcie jednego w drugi (brak szwu) i trochę płaskowników.

Dalszy etap to zbudowanie prowizorycznego uchwytu do wrzeciona Kress i prowizoryczna oś Y (prawdopodobnie na wałkach podpartych) chyba że znajdę jakiegoś gotowca na złomie.

Dalsza niewiadoma to konstrukcja stolika, póki co odkładam decyzje z tym związane.

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2696
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#5

Post napisał: syntetyczny » 01 kwie 2015, 22:31

Byłem :mrgreen: aż do momentu gdy przeczytałem Kress :roll: Stała kolumna, wrzeciono na pasku i jedziemy z różnymi materiałami, aż miło. Zamiast wałków podpartych kupić używki od extremetech1 z allegro i maszyna jak marzenie :wink:
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 19
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#6

Post napisał: incarsecurity » 01 kwie 2015, 23:12

Ten Kress to zeby dziurki powiercic i cos tam moze podfrezowac do osi Y zanim docelowe wrzeciono nie wrzuce. (pisałem chyba gdzieś wcześniej ale dla spokoju napisze tutaj).

Niestety nie mam 3 fazowego gniazda, będę skazany na 1 fazowy silnik. Temat wrzeciona i falownika jest mi trochę jeszcze obcy, chętnie bym od kolegów jakiś porad wysłuchał.


dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#7

Post napisał: dragon44 » 02 kwie 2015, 20:02

Zacznij polować na mocny falownik jednofazowy, sterowany wektorowo. Ot. Czy dasz tam zwykły silnik i wrzeciono na pasku, czy od razu elektrowrzeciono to i tak falownik się przyda :)


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 19
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#8

Post napisał: incarsecurity » 02 kwie 2015, 22:24

jaka minimalna moc silnika powinna być żeby mówić o obróbce stali? 2.2kW wrzeciona się przewijają na forum - czy to wystarczy czy za mało?


kuras
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 118
Rejestracja: 28 lis 2013, 22:15
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

#9

Post napisał: kuras » 02 kwie 2015, 22:29

incarsecurity pisze:aka minimalna moc silnika powinna być żeby mówić o obróbce stali?
ale czym? frezik fi6 czy głowica fi200 i 5mm wiór? Określ jakieś widełki w czym chcesz robić. Choć wg mnie 2,2kw spokojnie do takiej maszynki styknie, prędzej wyjdą jakieś niuansy maszyny niż zatrzyma silnik ;)


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 19
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#10

Post napisał: incarsecurity » 14 kwie 2015, 22:22

Hmm, gdyby któryś z kolegów miał na zbyciu jakiś element żeliwny ze złomowanej maszyny który by można zastosować jako kolumne, chętnie bym przyjął, u mnie na złomie póki co nie ma nic ciekawego. (podstawa to ok. 380x480 mm) (powiedzmy do 300-350kg maks)

@kuras -> frezy to 6-8mm mam w planach póki co :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”