Frezarka czysto amatorska - poczatkujacy

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
ScOOti
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 52
Posty: 70
Rejestracja: 30 maja 2006, 10:15
Lokalizacja: Wawa / Kabaty

Frezarka czysto amatorska - poczatkujacy

#1

Post napisał: ScOOti » 30 cze 2006, 15:36

:)

Witam;

Wlasnie zaczelem budowac mala frezarke 500x500 mm. Ma byc do obrobki drewna. Napewno nie stali :)

Walki czystym nieporozumieniem zamowilem fi=12 widocznie bylem pijany bo sa slabe ale coz sa to sa nie bede kupywac nowych.


Cala stal jest z odzysku. Tj. ze starych parapetow w szklarniach itd.

Nie oczekuje jakiejs dokladnosci po takiej maszynce ma narazie dzialac. Jezeli bedzie to wtedy wezme sie za cos konkretniejszego. Moze na szynach ? Jezeli kasa pozwoli na to.


Link do galerii.


Prosze nie smiac sie. :) Po pospawaniu wszystkiego bedzie ladnie pomalowane ;) Hamerittem ;)



Tagi:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 17
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#2

Post napisał: bartuss1 » 30 cze 2006, 18:09

no cóż, od czegoś trzeba zacząć:)
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 33
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#3

Post napisał: gmaro » 30 cze 2006, 19:33

najważniejesze że są chęci :) po za tym do nauki jak najbardziej okey a po oszyszczeniu i pomalowaniu napewno będzie ładnie wyglądać...
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

Autor tematu
ScOOti
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 52
Posty: 70
Rejestracja: 30 maja 2006, 10:15
Lokalizacja: Wawa / Kabaty

#4

Post napisał: ScOOti » 30 cze 2006, 19:43

Checi sa i to spore :) jak bys zobaczyl w jakich warunkach musze robic :) z garazu musze wszystko wziasc isc na inny podjazd tam moge robic. Zero narzedzi wszystko musze kupywac jak cos potrzebuje. Tak jak teraz tarcza skonczyla sie musze do sklepu leciec. Gwintownikow nie ma tez musze do sklepu :) ech :) Od czegos zaczyna sie wkoncu :)

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 33
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#5

Post napisał: gmaro » 30 cze 2006, 19:54

ScOOti pisze:Zero narzedzi wszystko musze kupywac jak cos potrzebuje
to napewno nie zginie :wink: a pozatym zostaną do następnych prac a wtedy bedziesz miał łatwiej , większość forumowiczów od tego zaczynała gromadzenie narzędzi w tym i ja :wink:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

termit_tm
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 702
Rejestracja: 01 lis 2005, 20:02
Lokalizacja: Leszno

#6

Post napisał: termit_tm » 30 cze 2006, 20:47

udało sie na tyle prosto to pospawac ze lozyska chodzą ladnie ???????

Awatar użytkownika

Autor tematu
ScOOti
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 52
Posty: 70
Rejestracja: 30 maja 2006, 10:15
Lokalizacja: Wawa / Kabaty

#7

Post napisał: ScOOti » 01 lip 2006, 00:21

wiesz narazie nie sa zamocowane walki na koncach. Wszystko wyjdzie po zmontowaniu., Ale nie widze aby chodzily podczas przesowania.

Przesowa sie ladnie nie ma zadnych zaciec itd.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 17
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#8

Post napisał: bartuss1 » 01 lip 2006, 09:11

powiedz jak masz zamiar zrealizować napędy? Bo z fotek widać bramke przesuwającą się na wałkach, czy stoł własciwy będzie umieszczony wyżej a napęd np śrubowy poprzez belkę przymocowaną do bramy czy tez np pasy zębate na bokach mocowane na kostke w poblizu ramion bramy ?
pozostaje jeszcze napęd y, ten profil poprzeczny a'la łezka chyba nie bedzie bezpośrednio brał udziału w przemieszczeniach, chyba raczej umiescisz podpory krancowe wałków na ramionach bramy, zawsze to lepiej sobie wstępnie naszkicować co i gdzie będzie chodzić, bo potem powstają problemy typu co i gdzie zamocować, ale spoko, dasz rade :)
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


lisow1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 295
Rejestracja: 02 gru 2004, 23:51
Lokalizacja: polska

#9

Post napisał: lisow1 » 01 lip 2006, 11:01

bardziej przypomina konstrukcje pŁuga niż frezarki hehehe.
WaŁki Ci się powyginają od ciężaru, może warto dać podpory i otwarte Łożyska, lub zmiana waŁków na większe.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 17
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#10

Post napisał: bartuss1 » 01 lip 2006, 11:11

ale skoro to zabawka, to nawet jak uzyska dokladnośc obróbki 1mm to i tak bedzie sprawiać duzo frajdy autorowi, że w ogóle dziala :)
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”