Frezarka 500x500x200 - potrzebne wskazówki

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
mr-zgr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 134
Rejestracja: 01 lut 2010, 16:33
Lokalizacja: Libiąż

Frezarka 500x500x200 - potrzebne wskazówki

#1

Post napisał: mr-zgr » 11 mar 2012, 11:57

Witam.

Powoli rozpoczynam budowę plotera do drewna, sklejki, plexy i metali miękkich. Wstępne założenia:

Pole pracy 500x500x200 lub większe w zakresie X/Y
Profile 50x50x5 i pod prowadnice naspawane płaskowniki 50x5 do ofrezowania
Śruby trapezowe Tr16x4P
Wałki podparte fi20
Silniki (obecnie mam Sanyo Denki 103-771-1242 DC 3.9V / 1.35A 1/8 kroku) ale chyba będą za małe i trzeba będzie kupić coś mocniejszego ;)
Wrzeciono Kress 1050
Elektronikę kupię gotową bo wole sam nie cudować gdyż się na tym nie znam

Tylko kwestia teraz uzyskania dość dużej wydajność... Co będzie korzystniejsze? Brama jezdna czy ruchomy stół? Na wstępie myślałem o stole ale założenia jeszcze można zmienić gdyż w spawaniu jest póki co tylko podstawa pod X ;)

Kolejna sprawa to uzyskanie jak największej dokładności i powtarzalności wymiarów. Przełożenia na paskach? Czy raczej silnik 1/125 lub 1/250 i bezpośrednie połączenie go ze śrubą przez sprzęgło?



Tagi:

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#2

Post napisał: FDSA » 11 mar 2012, 12:16

Czego byś nie robił i jakiej konstrukcji nie kombinował to na wałkach i na śrubach trapezowych nie uzyskasz dużej dokładności w połączeniu z duża wydajnością.

Mam maszyne o podobnych wymiarach. 750 x 550. Profile 100x50x5 - 4 sztuki na X, 3 na Y Jakbym budował drugi raz to bym robił jeszcze sztywniej.

Pozdrawiam
FDSA


Autor tematu
mr-zgr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 134
Rejestracja: 01 lut 2010, 16:33
Lokalizacja: Libiąż

#3

Post napisał: mr-zgr » 11 mar 2012, 12:32

Głównie zależy mi na dokładności. Wydajność można nadrobić czasem poświęconym na siedzenie w warsztacie ;) Co do profili to na X będzie 6 sztuk a na Y 4 sztuki gdzie dodatkowo te pod prowadnice będą wzmocnione płaskownikami 50x5. Również miejsca pod mocowanie śrub i bramy będą tak wzmocnione.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6107
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Frezarka 500x500x200 - potrzebne wskazówki

#4

Post napisał: oprawcafotografii » 11 mar 2012, 12:42

mr-zgr pisze:...
Kolejna sprawa to uzyskanie jak największej dokładności i powtarzalności wymiarów. Przełożenia na paskach? Czy raczej silnik 1/125 lub 1/250 i bezpośrednie połączenie go ze śrubą przez sprzęgło?
Nie trzeba ani tego, ani tego. Potrzebujesz srub kulowych i sztywnej
konstrukcji bez wibracji i rezonansow.

Zauwaz, ze juz przy podziale kroku 1/10 masz teoretyczna rozdzielczosc
sterownia 0.0025mm przy srubie o sroku 5mm/obr. Powinno wystarczyc ;)

q

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#5

Post napisał: FDSA » 11 mar 2012, 13:14

Chodzi o to że profile 50 x 50 jakbys ich nie spawał będą miały wysokość 50mm. No chyba że będziesz spawał jeden nad drugim ale wątpię. Jeżeli pospawasz podstawę o wymiarach mniemam 700 x 1000 o wysokości 50 mm to będzie ona wiotka nie na ugięcie tylko na skręcanie. Postawisz maszynę i co? od razu będziesz latał przymiarami żeby prostować maszynę podkręcając nóżki ? :)

Tak jak do drewna plastiku itd kress sprawdza się znakomicie to jeśli chodzi o aluminium to raczej jest do do zabawy niż do wielkoseryjnej produkcji :) Szybko się rozsypują łożyska no i jest kłopot z dokąłdnością bo jednopunktowy uchwyt nie daje rady przy mocnym przyłożeniu do metalu.

Jeśli ma być to maszyna hobbystyczna czy też do majsterkowania to ok... natomiast jeśli piszesz o warsztacie - chcesz na tym zarabiać pieniądze to nie żałuj na sprzęt. Nie tylko będzie się na nim lepiej pracowało ale i odrobi się na szybkości, ilości zepsutego materiału czy frezów.

Poczytaj sobie... pooglądaj zdjęcia... może Ci się coś przyda:

https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... t27231.htm

Swoją drogą... jaka ta moja maszyna była kiedyś ładna... czysta... taka żywa w kolorach :P
Ehh te sentymenty :P
Ostatnio zmieniony 11 mar 2012, 13:26 przez FDSA, łącznie zmieniany 1 raz.


Autor tematu
mr-zgr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 134
Rejestracja: 01 lut 2010, 16:33
Lokalizacja: Libiąż

#6

Post napisał: mr-zgr » 11 mar 2012, 13:25

Tak. Wiem ze na śrubach kulowych byłoby idealnie ale cóż tu dużo mówić... spory wydatek jak na moja kieszeń. Na budowę maszynki mam niestety mocno ograniczone fundusze ;/ i cała budowa i tak potrwa masę czasu. Chociaż z drugiej strony jak już coś budować to porządnie ;)
FDSA pisze:Chodzi o to że profile 50 x 50 jakbys ich nie spawał będą miały wysokość 50mm. No chyba że będziesz spawał jeden nad drugim ale wątpię. Jeżeli pospawasz podstawę o wymiarach mniemam 700 x 1000 o wysokości 50 mm to będzie ona wiotka nie na ugięcie tylko na skręcanie. Postawisz maszynę i co? od razu będziesz latał przymiarami żeby prostować maszynę podkręcając nóżki ? :)


Więc jakie profile radzisz do ramy o wymiarach ok 750x750 mierząc po zewnątrz? A co do wrzeciona to się jeszcze pomysli ;)


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6107
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#7

Post napisał: oprawcafotografii » 11 mar 2012, 13:31

mr-zgr pisze:Tak. Wiem ze na śrubach kulowych byłoby idealnie ale cóż tu dużo mówić... spory wydatek jak na moja kieszeń. Na budowę maszynki mam niestety mocno ograniczone fundusze ;/ i cała budowa i tak potrwa masę czasu. Chociaż z drugiej strony jak już coś budować to porządnie ;)...
Jesli brakuje Ci kilkuset zlotych to zacznij od ...dozbierania kasy.
Sruby kulowe to nie majatek - kazde nawet z Chin bede o niebo lepsze
niz trapezowki.

Mozesz ew. zrobic najpierw na trapezowych projektujac maszyne tak,
zeby potem mozna bylo podmienic na kulowe nie zmieniajac nic
w konstrukcji. Ale to dwa razy robota, a czas ma swoja wartosc.
No i za darmo tez tego nie zrobisz...

q

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#8

Post napisał: FDSA » 11 mar 2012, 13:32

Stal nie jest droga... 500 zł to przy całości nie wiele a sprawnie będzie takie samo przy jednych i drugich...

Nie zdążyłem zedytować postu zanim wkleiłeś swojego - zerknij w mojego poprzedniego... wkleiłem link do starego tematu z budowy mojej... sporo tam zdjęć - może skorzystasz.

Jeśli nie masz bardzo specjalistycznych wymagań to nie wyważaj drzwi swoimi patentami. Czytaj czytaj i jeszcze raz czytaj tematy z budowy maszyn na forum i wyciągaj z doświadczenia innych te patenty które się sprawdziły a omijaj te o których inni mówią ze zrobili by inaczej. Ja tak postąpiłem i choć nic nowatorskiego nie odkryłem to od ręki bez poprawek powstała maszyna która się obroniła pracą przez setki godzin. Mimo to też nie ustrzegłem się 2-3 drobnych błędów choćby mało miejsca przy smarowniczkach w łożyskach i teraz smarowanie jest trochę uciążliwe.

Pozdrawiam
FDSA

Awatar użytkownika

tanifon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 631
Rejestracja: 22 lis 2008, 13:59
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

#9

Post napisał: tanifon » 11 mar 2012, 14:06

oprawcafotografii pisze:
mr-zgr pisze:Tak. Wiem ze na śrubach kulowych byłoby idealnie ale cóż tu dużo mówić... spory wydatek jak na moja kieszeń. Na budowę maszynki mam niestety mocno ograniczone fundusze ;/ i cała budowa i tak potrwa masę czasu. Chociaż z drugiej strony jak już coś budować to porządnie ;)...
Jesli brakuje Ci kilkuset zlotych to zacznij od ...dozbierania kasy.
Sruby kulowe to nie majatek - kazde nawet z Chin bede o niebo lepsze
niz trapezowki.

Mozesz ew. zrobic najpierw na trapezowych projektujac maszyne tak,
zeby potem mozna bylo podmienic na kulowe nie zmieniajac nic
w konstrukcji. Ale to dwa razy robota, a czas ma swoja wartosc.
No i za darmo tez tego nie zrobisz...

q
Widzę ze kolega wyciąga wnioski.. Odbiegnę troszkę od tematu postu - jak tam kolegi maszynka? Mam na myśli ten duży ploter ??
Skaner 3D, gigantyczne rzeźby, piła motorowa..


Autor tematu
mr-zgr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 134
Rejestracja: 01 lut 2010, 16:33
Lokalizacja: Libiąż

#10

Post napisał: mr-zgr » 11 mar 2012, 14:48

Do FDSA:
Temat przeczytany i już kilka wskazówek i informacji mam dla siebie ;)

Profile będą takie jak u Ciebie i w podobnym układzie rama. Jaką bramę doradzasz? Same blachy 12-15mm czy szkielet z profilu i blachy tylko miejscami jako usztywnienia? Tak samo czy brama powinna być skręcana z podstawą czy spawana?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”