Czy warto ...

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
Zrubo
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 13
Rejestracja: 13 gru 2006, 18:02
Lokalizacja: Częstochowa

Czy warto ...

#1

Post napisał: Zrubo » 13 gru 2006, 18:51

Witam wszystkich na forum !

Mam do Was nastepujące pytanie, planuje niebawem przestać pracować na kogoś i zacząć zarabiac sam na siebie konkretnie chce otworzyc własna działalność z wykorzystaniem frezarki lub plotera cnc ( ze wskazaniem na frezarke), plan jest taki aby zacząc od drobnych rzeczy (obrazy w szkle plexi,emblematy,loga, płaskorzezby, akcesoria samochodowe, itp.) kończywszy na formach do termoformowania, odlewniczych i wtryskowych.
Jesli chodzi o finanse nie powinno byc problemu na dniach czekam na duzy zastrzyk finansowy, maszyny które upatrzyłem i są według mnie warte zawodu to maszyny Pana Kimli (chwilowo nie moge nawiazać z nim kontaktu mailowego, ale nie o tym mowa..)
Pytanie głowne brzmi troche śmiesznie ale narazie zbieram wszystkie nizbądne mi informacje, czy z takiej formy samozatrudnienia i działalnosci mozna na początku żyć na minimalnym standardzie finansowym i na ile taka działalność jest opłacalna?

Pracuje jako narzędziowiec uczę się zaocznie na profilu tech. elektronik mam 24 lata , z rysunkiem technicznym raczej nie mam problemów, posiadam podstawową wiedze jeśli chodzi o obróbke skrawaniem, jeżeli chodzi o prace na nowych programach szybko sie ucze.
Istnieje jednak jeden problem potrafie obsługiwac jedynie konwencjonalne tokarki frezarki z technologia cnc mam jedynie styczność przy wtryskarkach (teoretyczną stycznosć)
z niepewnych zródeł słyszałem że programowanie takiej maszyny do obrobki nie jest rzecza strasznie trudną (kwestia wyuczenia i przyswojenia obsługi programu), tu pytanie dla ludzi w temacie.

Wracając do tematu maszyn Pana Kimli czytałem na tym forum wiele opini dotyczących owego szprzętu, może dowiem sie cos więcej (ja jestem nastawiony optymistycznie co do tej marki).

Dziekuje za wszelka pomoc!
Pozdrawiam!


PROSZĘ O PRZENIESIENIE DO PODSTAW
PRZYPADKOWO TEN POST POJAWIŁ SIE TUTAJ.
PRZEPRASZAM!




Misiu15go
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 69
Rejestracja: 02 sie 2005, 06:35
Lokalizacja: Pozna?

#2

Post napisał: Misiu15go » 13 gru 2006, 20:26

Jaka kwote chcesz przeznaczyc na frezarke?
O maszynach Kimla było wielokrotnie na forum prosze poczytac?
Zeby wykonywac rozne zamowienia chyba przydały by sie rowniez inne maszyny niz tylko frezarka
Co do programowania nie jest to takie trudne jak sie wydaje :wink:


Autor tematu
Zrubo
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 13
Rejestracja: 13 gru 2006, 18:02
Lokalizacja: Częstochowa

#3

Post napisał: Zrubo » 13 gru 2006, 21:10

Jeśli chodzi o kwote którą będę mógł zainwestować to coś w granicach 60-70 tys. (wrazie potrzeby mógłbym wykombinowac dodatkowe 20 tys.), nie pisałem jeszcze że myśle o osi obrotowej.
Tak, bez dodatkowych maszyn sie ni obejdzie, ale część mógłbym zrobić juz na frezarce ;)


JANNO1
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 25
Rejestracja: 11 wrz 2006, 07:37
Lokalizacja: POLSKA

warto?:)

#4

Post napisał: JANNO1 » 13 gru 2006, 22:47

to jest tak......
mozna np kupic w tej samej cenie nowego malucha i np okazjonalnie kilkuletniego mercedesa full wypas jak to mowia.
...kup malucha jak masz maly garaz lub nie stac Cie bedzie w przyszlosci na paliwo.
Janusz.

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#5

Post napisał: DZIKUS » 13 gru 2006, 23:37

widze, ze nikt nie ma ochoty, wiec ja to napisze: jesli faktcyznie czytales forum, to znasz powody dla ktorych firme kimla nalezy omijac szerokim lukiem. znasz rowniez nowo powstalego konkrenta taj firmy robiacego w podonej cenie maszyny stojace minimum kalse wyzej.

osobisce gdybym mial na wydaniu taka kase to pomyslal bym raczej o jakims malym centrum obrobkowym (najtansze jakie kojarze to 120000), albo o normalnej frezarce numerycznej haas za jakies 80000zl; ktos z forum nawet takowa posiada.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

Wodzu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 674
Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
Lokalizacja: z sasiedztwa

#6

Post napisał: Wodzu » 14 gru 2006, 00:45

Kurcze jezeli myslisz o stałych klientach to moze jakas pro. obrabiareczke typu Deckhel Maho- no ale oczywiscie cena??
I tutaj pojawiaja sie moje umiejetnosci w zarzadzaniu firma, wiec odpowiedzia na twoje problemy jest- Leasing.
Oczywiscie pojawia sie wowczas wiele watpliwosci ale jak chcesz startowac w biznesie to lepiej w samochodzie, niz na rolkach. :mrgreen:

[ Dodano: 2006-12-14, 00:49 ]
No i slynne juz doplaty z Uni o ktorych wszyscy slyszeli ale nikt nie widzial.
Jest jeszcze problem ze od stycznia maja zniesc dzialalnosc gospodarcza- osob fizycznych firm jednoosobowych, a w Niemczech cofna zakaz pracy Polakow w przemysle, wiec trzeba ruszac do boju bo u nas taniej sie produkuje a na zachodzie tez im nie na reke produkowac u siebie bo koszty sa drozsze, wiec lepiej dac to Polaka i dalej na wschod (gdzies wczesniej pisalem ze od nowego roku ma sie pozmieniac heheh).
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#7

Post napisał: kostner » 14 gru 2006, 01:43

Wodzu ja nic nie slyszalem o tym zeby od stycznia Niemcy otworzyli rynek pracy dla Polakoow - a wierz mi gdyby tak bylo, byloby o tym glosno w Niemczech.

Zrubo co do tematu rozwaz kupno uzywanego centrum lub jakiejs frezarki CNC. Jezeli chodzi o ploter poczytaj dobrze archiwum na temat produktoow firmy Kimla :). Zreszta jestes z Czestochowy to zamiast wysylac emaile jedz do nich tylko sie nie zdziw gdy zamiast zobaczyc prace maszyny na zywo, zobaczysz propagandowy film Video. :)
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#8

Post napisał: olo_3 » 14 gru 2006, 02:21

Zrubo pisze:formach .... i wtryskowych
do tego rodzaju pracy ploter się nie sprawdzi, a już na pewno od Kimli
Zrubo pisze:Jeśli chodzi o kwote którą będę mógł zainwestować to coś w granicach 60-70 tys.
na nowa frezarkę (centrum) troszeczkę za mało
DZIKUS pisze:frezarce numerycznej haas za jakies 80000zl; ktos z forum nawet takowa posiada
tak tylko ona mam moc wrzeciona porównywalna z wiertarka, poza tym ludzie którzy pracują na haasach nie chwalą tej marki.
kostner pisze: rozwaz kupno uzywanego centrum lub jakiejs frezarki CNC
dobry pomysł. Lecz na maszynę w dobrym stanie znowu braknie kasy, a gdzie osprzęt i pomiarowka ?
Zrubo pisze:Wracając do tematu maszyn Pana Kimli czytałem na tym forum wiele opini dotyczących owego szprzętu, może dowiem sie cos więcej (ja jestem nastawiony optymistycznie co do tej marki).
miałem okazje przyglądnąć się kilu rozwiązania pana Kimli, nie wywołują one zachwytu. Wprost przeciwnie wykonane są w sposób daleki od sztuki budowy maszyn i ich projektowania. Jedynie ładnie wyglądają wizualnie, przez staranne pomalowanie.
Jeszcze pozostaje spory problem z serwisem u tego producenta.


W mojej subiektywnej ocenie lepszym rozwiązaniem jest zainwestować ponad 30tys, w ploter z tej firmy : http://www.ergwind.pl/cnc.htm aniżeli kupować u Kimli. Natomiast póki co ma on małe przeloty. Widziałem go w akcji, i trzeba przyznać ze chodzi dobrze, w chwili obecnej pracują nad sterowaniem servomotorów z dwoma sprzężeniami zwrotnymi. Jedz porozkręcaj sobie, pooglądaj od kuchni, pomierz geometrie maszyny, a później porównaj z innymi.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#9

Post napisał: DZIKUS » 14 gru 2006, 08:06

olo_3 pisze:
DZIKUS pisze:frezarce numerycznej haas za jakies 80000zl; ktos z forum nawet takowa posiada
tak tylko ona mam moc wrzeciona porównywalna z wiertarka, poza tym ludzie którzy pracują na haasach nie chwalą tej marki.
nie wiem o jakiej wiertarce mowisz, chyba do robienia odwiertow pod szyby naftowe. wrzeciono daje rade, ale nie na wolnych obrotach z duzymi narzedziami co jest typowym problemem w maszynach ebz skrzynek predkosci. pare lat temu pracowalem w firmie gdzie robilo sie na tej maszynie tylko w stali, obecnie sa tam chyba 4 maszyny wszystkei etj firmy I SZEF JEST ZADOWOLONY. ludzie w srodowisku strasznie wieszaja psy na tej marce, ato z tego powodu, ze jest ona po prostu duzo tansza od konkurencji i psuje im przez to rynek.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#10

Post napisał: olo_3 » 14 gru 2006, 09:45

60Nm jak dobrze pamiętam, ale sprawdzę na dniach o dam znać na 100% - mowa oczywiście o tych tanich modelach, oglądałem je kiedyś.
Jak pracujesz w zawodzie to wiesz o co chodzi – nie będę się rozpisywał bo zaraz zwolennicy hassa mnie zlinczuja (szczególnie ten jeden). :wink:
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”