dobranie prędkości i posuwu

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce drewna i materiałów drewnopochodnych ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
rabsystem
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 4
Posty: 45
Rejestracja: 17 gru 2008, 20:47
Lokalizacja: Wrocław

dobranie prędkości i posuwu

#1

Post napisał: rabsystem » 24 sty 2014, 13:10

Witam, czy ktoś pomoże mi dopasować parametry freza?
Posiadam frez firmy CMT fi 6 nr kat. 911.060.11 i chcę frezować deskę drewnianą z buczyny na głębokość 6mm za jednym przejazdem. Proszę o podpowiedź jaką prędkość obrotową powinienem ustawić frez oraz z jaką prędkość posuwu.

Dziękuje
Paweł



Tagi:


barcel
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 208
Rejestracja: 20 lis 2008, 09:14
Lokalizacja: Polska

#2

Post napisał: barcel » 24 sty 2014, 13:21

buczyna, buczynie nie równa. Ja bym zaczął od 3000 obr/min i posuw 400 mm/min. Ale najlepiej przejechać na próbce i dobrać parametry w zależności od oczekiwanej jakości :-)

Awatar użytkownika

Autor tematu
rabsystem
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 4
Posty: 45
Rejestracja: 17 gru 2008, 20:47
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: rabsystem » 24 sty 2014, 13:47

Nie jestem znawcą drewna ale o ile prędkość posuwu może się zgadzać tak prędkość obrotowa freza jest chyba za mała drewno lubi wysokie obroty. To są tylko moje przypuszczenia.

Paweł


barcel
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 208
Rejestracja: 20 lis 2008, 09:14
Lokalizacja: Polska

#4

Post napisał: barcel » 24 sty 2014, 14:44

Kolega @rabsystem może mieć rację. Niemniej buczyna to w miarę twarde drewno, ale jeśli warunki maszynowe pozwalają to warto wypróbować :-)


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#5

Post napisał: lajosz » 24 sty 2014, 15:01

rabsystem pisze:Nie jestem znawcą drewna ale o ile prędkość posuwu może się zgadzać tak prędkość obrotowa freza jest chyba za mała drewno lubi wysokie obroty. To są tylko moje przypuszczenia.

Paweł
Słuszne przypuszczenia.

Generalnie im mniejszej średnicy frez, tym większe obroty.
Ja do tego freza ustawiłbym obroty na 15000-18000
3000 to zdecydowanie za mało.

Jednak ten frez o którym mowa, to raczej krawędziowy niż do wpustów.
Zwróć uwagę, że nie ma on skrawającego czoła.
Zresztą sam producent o tym pisze -- > http://www.punta.com.pl/sklep,320,483,9 ... _-_krotkie

Jeśli więc chciałbyś robić rowki, to potrzebujesz raczej takich --> http://www.punta.com.pl/sklep,1850,frez ... e_wiercace

Awatar użytkownika

Autor tematu
rabsystem
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 4
Posty: 45
Rejestracja: 17 gru 2008, 20:47
Lokalizacja: Wrocław

#6

Post napisał: rabsystem » 27 sty 2014, 10:02

I tak właśnie go wykorzystuje jako boczny frez.
Sprawdzałem wycinanie na różnych prędkościach i obrotach. Najlepiej pracuje mi na posuwie 800mm/min a obroty 20000. ale zauważyłem, że po tygodniu pracy już jest przypalony i krawędzie są poszarpane - wniosek - już się stępił . Stąd moje pytanie czy istnieje jakaś tabela do prawidłowego ustawienia freza aby trochę dłużej popracował. A może to jego normalna praca :-(. Kiedyś widziałem taki parametr dla frezów jak długość pokonanej pracy. Ten producent tego nie podaje. Chyba, że nie zauważyłem.
Paweł


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#7

Post napisał: lajosz » 27 sty 2014, 10:47

Nie piszesz jak długo ten frez pracuje, tzn. ile godzin dziennie.

Załóżmy jednak, że licząc samą pracę freza w materiale, pracuje on dziennie 3-4 godziny w (jak pisałeś) buczynie, a buczyna jak wiadomo jest dość twardym drewnem.
Jeśli przyjąć w/w założenia, to nic dziwnego, że po tygodniu już jest tępy.
Nic na to nie poradzisz.
Trzeba po prostu ostrzyć freza albo kupić drugi.

Jednak możesz sobie kupić freza diamentowego do rozkroju płyt meblowych. (Pisałem już o tym w innym wątku).
Takich frezów się raczej nie ostrzy, ale za to wytrzymują znacznie dłużej (szczególnie w litym drewnie) , a ponadto (co znacznie ważniejsze) mają specyficzną budowę, czyli mają jednocześnie pozytywny i negatywny kąt skrawania.

Wyglądają tak:

Obrazek

Zero strzępienia materiału i to nawet jeśli frez nie jest już najostrzejszy.
Oczywiście przy tępym frezie mogą powstawać "włoski" na bocznej krawędzi, ale ani góra ani dół materiału nie będą postrzępione bo to załatwiają właśnie przeciwne kąty skrawania.
Takie frezy nie są aż taki drogie jakby się mogło wydawać, np. tutaj masz taki frez.
Co prawda najtańszy to on też nie jest, ale mogę zapewnić, że wytrzyma znacznie dłużej niż zwykły i to bez żadnego ostrzenia.
Dodatkowa zaleta to to, że można nim frezować rowki bo czoło również obrabia.

Jednak mimo wszytko, jakimkolwiek frezem być nie frezował, to wydaje mi się, że 20000 obr jest nieco za dużo.
Ja spróbowałbym frezować na 18000.
Co prawda nie polepszy to powierzchni (i nie pogorszy), ale frez powinien być mniej przypalony albo przy odpowiednim posuwie w ogóle nie przypalony.

Jeśli chodzi o odpowiedni dobór posuwu dla konkretnego freza, to tzw. "długość pokonanej pracy" niczego specjalnie nie załatwia bo szybkość tępienia się freza (szczególnie w drewnie) zależy od tak wielu czynników, że po prostu jakieś tabele z doborem posuwów nie mają większego sensu.
W metalu miałoby to sens bo znając parametry materiału (rodzaj stali) , można dobrać najbardziej optymalny posuw dla danego freza przy konkretnego rodzaju obróbce.
Nawet w niektórych CAM-ach jest taka opcja, że podajesz tylko parametry freza (rodzaj stali z jakiej jest wykonany, średnicę, skok, ilość piór itp. itd), następnie podajesz parametry stali (lub innego metalu np. alu) , wybierasz obróbkę do wykonania, a CAM sam policzy jaki będzie najbardziej optymalny posuw dla tego narzędzia, materiału i obróbki, żeby zarówno czas obróbki jak i jej jakość była dobrana optymalnie, a przy tym wszystkim, żeby maszyna i narzędzie (frez) nie były obciążone ponad to co jest konieczne.

W CAM-ach do drewna jeszcze nie spotkałem opcji optymalizacji takich jak opisałem wyżej.
Nie mówię, że takich CAM-ów nie ma, ale ja jeszcze takich nie widziałem.

Awatar użytkownika

Autor tematu
rabsystem
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 4
Posty: 45
Rejestracja: 17 gru 2008, 20:47
Lokalizacja: Wrocław

#8

Post napisał: rabsystem » 29 sty 2014, 09:18

Dziękuje koledze Lojosz - bardzo ładne frezy. tylko nie widziałem aby producent miał wymiar fi6 tylko zaczynają się od fi10, ale to może tylko kwestia znalezienia u tego producenta


K-ny
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 20
Rejestracja: 13 gru 2012, 19:07
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#9

Post napisał: K-ny » 29 sty 2014, 18:18

Na frezie powinna być wyryta informacje jakie obroty są zalecane do danego narzędzia (od do). Daj 1000 mniej niż najwyższa wartość.


gnacik
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 27
Rejestracja: 12 lip 2013, 13:06
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

#10

Post napisał: gnacik » 01 lut 2014, 13:15

Również frezuję w buku i mam taki problem, że wzdłuż słoi wychodzi ładnie, ale jak tnę w poprzek to już się strzępi, tak jak na obrazku:

Obrazek

Używam takiego freza (nowy, na obrazku wyżej to jego pierwsze cięcie): http://jtn.pl/product/id/1597,art-912-8 ... ste-dlugie
Obroty wrzeciona: 18000
Szybkość robocza 350

Co byście zrobili aby tego nie było? Który parametr zmienić? Czy nie ma na to siły i mimo wszystko i tak trzeba potraktować papierem ściernym?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka drewna”