frezarka do wycinania w miekkiej sklejce

logitec · Post napisał: **logitec** » 28 gru 2007, 23:39

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że mam nikłe doświadczenie w tego typu urządzeniach.
Jestem modelarzem i potrzebuje urządzenia (frezarki) do wycinania w sklejce o grubości ok 5 mm zaprogramowanych kształtów (np. wręg). Pole pracy takiej frezarki to ok 300x300 mm.
Ewentualnie mogłaby ona mieć możliwość obsługi rzeżbienia małych płaskorzeźb z drewna (średniotwardego). Ponieważ zupełnie obce mi są terminy jakimi posługujecie się na tym forum ciężko mi się jest poruszać i samodzielnie wybrać najlepsze rozwiązanie dla mnie.
Czy ktoś zyczliwy mógłby mi doradzić co wybrać dla siebie, jakie byłyby koszty wykonania takiej maszyny, czym powinienem dysponować, co jestem w stanie zrobić sam a co powinienem kupić?
Licząc na Waszą wyrozumiałość...
Pozdrawiam
Krzysztof

Radek27 · Post napisał: **Radek27** » 28 gru 2007, 23:58

Hmm, ponieważ zupełnie obce są Ci terminy jakimi się tutaj wszyscy posługują to będzie Ci również cięzko cokolwiek zrobić bez zaznajomienia się z tymi terminami:) Najlepszym sposobem jest jak zwykle dogłębna analiza forum bo znajdziesz tutaj większość odpowiedzi na swoje pytania.
Ogólnie rzecz biorąc wymagania masz małe więc napewno nie potrzeba Ci maszyny za 40tyś:) Nie nastawiaj się jednak jak sporo osób na to, że z 500zł w kieszeni będziesz w stanie spełnić swoje marzenia bo to jest napewno nierealne.
Koszty w dużej mierze zależą od tego co ( i na ile dobrze) jesteś w stanie zrobić sam a co zlecić na zewnątrz (toczenie, frezowanie, przycinanie itd).
Jakość maszyny zależy od tego kto ją wykona i z jakich materiałów (jeżeli sam wykonujesz elementy musisz to robić bardzo dokładnie a jak zleczasz to komuś to zkolei musisz go pilnować żebyś miał dokładnie zrobione:)
Podaj przynajmniej jaki masz budżet albo jaki przewidujesz?
Prawdopodobnie będzie to maszyna z drewna (polecam MDF - łatwy w obróbce) skoro już w tym dziale napisałeś.
Z pola roboczego 300x300 zrobi się mniej więcej 500x500 wymiarów zewnętrznych (aktualnie sam robie z drewna więc coś już na ten temat mogę powiedzieć).
Nie baw się w prowadnice szufladowe, które nawet w wielu przypadkach nie nadają się do szuflad a do nich zostały stworzone:)
Jest na forum pewna frezarka zrobiona podobno za 1300zł - myślę że tam kolega mógł zapomnieć o kilku złotówkach ale ja przyjmuje obecnie, że poniżej 2k nie da się zrobić nic rozsądnego.

logitec · Post napisał: **logitec** » 29 gru 2007, 00:10

Dzięki Radku za tak szybki odzew i.... sprowadzenie mnie na ziemię....
jeśli chodzi o moją wiedzę to lata temu skończyłem Technikum Mechaniczne o spec. Obróbka skrawaniem i tu zarówno wiedza jak i zapleczem jestem mocny... gorzej z elektroniką, sterownikami itp...

Pytasz o środki... własnie dlatego załozyłem ten temat aby dowiedzieć się jakiego rzędu sa to koszty... nastepna rzeczą jet dokładność takich urządzeń jakiego oprogramowania potrzeba, z czego się steruje taką obrabiarką, jakiego typu pliki sa niezbędne do wykonania przez nią przedmiotu.... czy sa to specjalne programy czy mogą być jakieś ogólnie stosowane... np Corel, Autocad, Photoshop... jeśli tak to jakie jeszcze i jakie do czego się stosuje?
co powinmienem wiedzieć i czego szukać aby nie budować maszyny której połowy (i więcej) możliwości nie wykorzystam, lub zbudować maszynę która okaże się mi w ogóle nieprzydatna...

Pozdrawiam
Krzysztof

Radek27 · Post napisał: **Radek27** » 29 gru 2007, 00:35

Co do kosztów to popatrz na konstrukcję w mojej galerii. Większość zrobiłem sam, łącznie z zatoczeniem i gwintami więc nie płaciłem fachowcowi. Licząc wszystkie koszty jakie już poniosłem (bez sterownika i wrzeciona) wychodzi na chwilę obecną około 1100zł (dokładnie wyliczę jak skończe). Jak widać jest to drewno i zwykła domowa obróbka (no może poza tokarką, która zresztą ma już swoje lata świetności za sobą). Myślę, że uda mi się zmieścić w 2tyś ale tylko ze względu na to, że mam w domu parę maszyn.
Dokładność to rzecz względna, jedni mówią o 0.1mm drudzy nie dopuszają mniejszej niż 0.005. Budując maszynę domowymi sposobami z drewna możesz co najwyżej być dobrej myśli, że uzyskasz 0.1mm. Dokładność wynika w dużej mierze ze sztywności całej konstrukcji (sztywność ramy, ugięcia niepodpartych wałków) oraz z błedów obróbczych (np.pijany lub niedowidzący frezer).
Silniki krokowe potrzebują sterownika, który z kolei potrzebuje zewnętrznego zasilania.Taki zestaw podpina się kablem do portu drukarki LPT i konfiguruje odpowiednio w programach typu Mach, Step2CNC,TurboCNC... Projekt detalu można sobie np.zrobić w AutoCAD a później .dxf zaimportować w Mach 3, który dalej konwertuje sobie to do ropoznawalnego dla siebie formatu i można wjeżdzać w "mięso" - to tak na szybko, po drodze czekają liczne zasadzki, które należy rozgryźć. Ogólnie bardzo ciekawa materia.
Studiuj galerie, projekty innych osób, zwracaj uwagę na zwykłe proporcje w maszynie bo logicznym jest, że maszyna wysoka na 2metry a szeroka na 0.5m będzie miała tendencje do chwiania się...LOL:) Sorki że Ci to piszę ale kilka projektów jakie już widziałem, wyraźnie się z tym kłóciło.
Pierwsza sprawa to analiza budżetu i potrzeb, druga sprawa to nawet proste szkice z wymiarami i wyeliminowanie martwych stref a najepiej rysunki wykonawcze/dokładny model 3D. No i na koniec - buduj maszynę z nastawieniem na swoje potrzeby i przeznaczenie. Osobiście jestem wrogiem zbudowania czegoś co służy do oglądania i pokazania czujnikiem zegarowym jakie ja to mam dokładne:)

ARGUS · Post napisał: **ARGUS** » 29 gru 2007, 00:39

http://www.hobbycnc.hu/English.htm
Po lewej stronie masz całkiem spory "park maszynowy"
pooglądaj sobie i róć do tematu
na pewno będziesz umiał określic swoje potrze4by lepiej niz dziś
Ja z elektroniką tez jestem na bakier

więc sterowanie najlepiej kupic sprawdzone
programy do tworzenia grafiki - rysunków
Cadowskie na pewno
Corel też się nadaje
potem konwersja na program zrozumiały przez maszyne - G-kody i obsługa maszyny
programy Mach 2 albo Edu Cad albo Cnc Graf ale na ten temat mądrzejsi niech się wypowiedzą
jeśli chodzi o koszty to w 3 000 zł sie zmieścisz z przyzwoitej klasy maszynką

Post napisał: **gmaro** » 29 gru 2007, 05:30

logitec pisze:Jestem modelarzem i potrzebuje urządzenia (frezarki) do wycinania w sklejce o grubości ok 5 mm zaprogramowanych kształtów (np. wręg). Pole pracy takiej frezarki to ok 300x300 mm.

Na forum kolega Marecki-MK jest modelarzem oraz budował frezarkę między innymi do wycinania wręgów oto link do jego konstrukcji :

https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... vt3529.htm

oraz jego strona www :

http://www.ship.modelarstwo.org.pl/cnc.htm

Wyczerpująco poruszył temat opisując go w bardzo dobry sposób .

Ale dobrze na początku wiedzieć jaką gotówka dysponujemy , łatwiej jest dopasować i dobrać konstrukcję i elektronikę oczywiście wszystko w granicach rozsądku aby zachować podstawowe zasady budowy swojego małego cnc

Ja ostatnio zbudowałem ploter o polu roboczym 300x230 a stolik jest właśnie 300x300 . Jako wrzeciono oczywiście Kress , silniki krokowe 3 Nm a sterownie oparte jest na sterownikach M542.

Radek27 · Post napisał: **Radek27** » 29 gru 2007, 17:18

Widać rękę fachowca:)
Wygląda na sztywną i zwartą konstrukcję. Potrzebuje coś w tym stylu ale o znacznie większym polu roboczym.

bakprint · Post napisał: **bakprint** » 30 gru 2007, 03:47

No Gmaro, podoba mi się

Post napisał: **gmaro** » 30 gru 2007, 06:59

Potrzebuje coś w tym stylu ale o znacznie większym polu roboczym.

Jakie to pole?

scandruk · Post napisał: **scandruk** » 13 sty 2008, 23:12

witam, jeśli mogę coś podpowiedzieć to zerknij na moją "frezarke" (w galerii) i na mój post na tym forum https://www.cnc.info.pl/topics58/pierws ... vt7389.htm . Jako iż zajmuje się modelarstwem to uważam że możesz wykonać cos podobnego i bedzie spełniać twoje oczekiwania. Koszt mojej maszyny zamknie się chyba w 700zł - bez wrzeciona. Ale jak posiadasz większe pieniążki na maszyne to możesz zrobić coś zdecydowanie ładniejszego i zastosować lepsze elementy

frezarka do wycinania w miekkiej sklejce