wycinam koło wychodzi jajo :)

eS4 · Post napisał: **eS4** » 13 cze 2008, 16:53

Witam,
Pracuje w programie MACH3 sterując amatorsko wykonanym ploterem plazmowym. Mam problem jak w temacie. Problem ten obrazują załączone zdjęcia. Wygląda na to, że problem jest na osi X. W punktach zawracania zamiast łuku jest ewidentnie odcinek prosty.

"Na chłopski rozum" nasuwa się od razu odpowiedź: "luzy na osiach". Były faktycznie - poprawiłem. Luzów już nie ma, kółko wychodzi nieco lepsze, ale... Efekt pozostał.

Próbowałem zmieniać przyspieszenia oraz wartość mikrokroku dla silnika osi X, ale nie wydało się to mieć wpływu na ten efekt.

Nie luz
Nie wartość mikrokroku
Nie wartość przyspieszenia silnika
To co?

Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem?

bartuss1 · Post napisał: **bartuss1** » 13 cze 2008, 17:07

ustaw kroki i zwiększ przyspieszenie albo zmniejsz prędkośc cięcia - czubek na jednym"końcu" jajka to za duża bezwładnośc bramy - linia prosta zamiast łuku to poślizg na osi - gdzies jest luz, a jesli luzów nie ma to zwiększ przyspiech i zmniejsz predkosc cięcia, przyspiech mozesz zwiekszac tak długo az uslyszysz szarpniecia - to granica podnoszenia przyspiechu.

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 13 cze 2008, 18:12

Kolega zdemontuje silnik osi X i sprawdzi kręcąc ręką, czy przekazanie napędu działa bez zacięć. Jak długie jest ramię osi Z? Najlepiej niech Kolega zamieści fotki maszyny z widocznym napędem.

eS4 · Post napisał: **eS4** » 13 cze 2008, 19:14

Przekaz napędu przy przesuwaniu ramienia wzdłuż osi X niestety nie jest w 100% płynny. W 2 miejscach da się odczuć, że "przechodzi się przez pewien punkt oporu" odczuwalny "pod ręką". Jednak okręgi wycinam w takiej części osi X, która pozbawiona jest takich punktów.

Co do zdjęć zapraszam do albumu. Po 20 czerwca dodam kolejną serię zdjęć. Co do ramienia osi Z to jest ono długości ok. 30 cm.

natomiast ramie/belka osi Y ma długość 172 cm. Podejrzewam, że tu może być problem. Oś zębatki i wózki leżą w płaszczyźnie prostopadłej do X przez co belka ma skłonność do lekkiego skręcenia wokół osi Z.

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 13 cze 2008, 20:06

Wygląda na to, że Kolega zostosował po jednym wózku na szynę... Obawiam się, że tanio problemów nie uda się rozwiązać.
Dobrze jest publikować projekt na forum przed wykonaniem. Mimo licznej krytyki (tak to zwykle wygląda) można uniknąć pewnych błędów i zaoszczędzić sporo czasu.
Faktem jest, że wypalarka pracuje bezstykowo i praktycznie konstrukcja dźwiga tylko palnik i siebie, niemniej oś Z będzie chwiała się w osi X (podłużna blatu) przy nawrotach. Pewnie i ręką można odchylić palnik całkiem sporo w obie strony.
W osi Z potrzebne będzie wzmocnienie (trójkąt), który połączy płaskownik szyn (?) suportu palnika i płaskownik dolnego wózka osi Y. To jednak dopiero początek zmian.
Czy wał łączący koła zębate osi Y jest wykonany z rury czy z pręta? W ilu punktach jest podparty łożyskami?

bartuss1 · Post napisał: **bartuss1** » 13 cze 2008, 20:42

wypalarka jak widze z mojego projektu z drobnymi zmianami,
punkt oporu oznacza że cos jest nie do końca proste i maszyna musi pokonać bląd montażu.
co do wózków - po jednym wystarczy a oś Z nie będzie sięchwiała jak to sugeruje kol Leoo, ponieważ karetka została tak pomyslana aby zminimalizować momenty masy, oporów skrawania nie ma, wózki zostały dobrane wzgledem momentów osi z duzym zapasem.
wałek napędzający dwa koła powinien byc wykonany z pręta fi 20, przy małych prędkościach rzędu 6 - 8 m/min moment skręcający nie występuje w stopniu koniecznym do dodatkowego jego wzmacniania i podpierania - defektem mogloby byc koszenie bramy w kazdym odcinku pola pracy.
rozwiązanie to sprawdziło się w kilkudziesieciu maszynach, dopiero przy rozpietosci walka powyzej 2m nalezy go podeprzeć przynajmniej na środku.

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 13 cze 2008, 21:21

bartuss1 pisze:oś Z nie będzie sięchwiała jak to sugeruje kol Leoo, ponieważ karetka została tak pomyslana aby zminimalizować momenty masy

Może Kolega "wyważyć" oś z dla konkretnej wysokości palnika, w końcu nie tylko tniemy blachę. Nie widzę w projekcie aktywnej przeciwwagi, która rekompensuje położenie palnika. Nawet jeśli Kolega takie "coś" zaprojektuje, to i tak pozostanie kwesta wiotkiej belki bramy, która będzie reagowała prostym ugięciem (bez skręcenia) na masę osi Z i palnika.
Wałek fi 20 o długości 1,8m bez podparcia w środku... skoro tak się robi... przypadkiem nie ugina się pod własnym ciężarem? Może to on wprowadza dużą bezwładność w bramie?

bartuss1 · Post napisał: **bartuss1** » 13 cze 2008, 21:31

wiotka belka 80x80 na 2m bedzie sie uginać pod wpływem obciązenia rzędu 30kG ?
dodatkowo wzmocniona prowadnicami od spodu i od góry i na boku łatą z listwą zębatą ...
co do przeciwwagi ... a po co ? to są znikome masy zeby miały jakiś wpływ na obciązenie wózków

[ Dodano: 2008-06-13, 21:33 ]

Leoo pisze:w końcu nie tylko tniemy blachę

a co jeszcze tniemy ? profile stalowe ? to palnik pojedzie do góry zmniejszając moment masy przy okazji

eS4 · Post napisał: **eS4** » 13 cze 2008, 21:42

Więc spieszę donieść, że przed godzinką wróciłem z "pola plazmowego ognia" i ... Okazało się, że wkradł był się jeszcze jeden luz. Oś napędowa kierunku X uniosła się nieco i koło zębate (to drugie, stalowe koło zębate widoczne na pierwszym planie zdjęcia powyżej) miało delikatny luz. Pasek ciągnie do góry i unosił oś. Zlikwidowaliśmy ten luz i ...

Kółko stało się kółkiem

O "Matko Bosto" co za radocha

Nie mniej, bardzo dziękuję za wszystkie uwagi. Dodam je z pewnością do swojej dokumentacji.

bartuss1 · Post napisał: **bartuss1** » 13 cze 2008, 21:51

nu to git

wycinam koło wychodzi jajo :)