Wybór tokarki do małych stalowych tulejek

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
liquidboy
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 19
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Wybór tokarki do małych stalowych tulejek

#1

Post napisał: liquidboy » 21 lis 2010, 22:00

Produktem są tulejki z kwasówki (najlepiej jak najbardziej twardej)
Obrazek

maksymalna średnica zewnętrzna: 12.7mm (ale dobrze by było złapać coś większego czasem)
maksymalna średnica otworu: 10 mm
maksymalna długość: 80 mm

dokładność wykonania średnicy zewnętrznej: 0.01 mm (plus minus 0.005), jednak jest ona wymagana praktycznie na środku takiej tulejki na długości minimum 13 mm. Taka dokładność mój tokarz uzyskuje poprzez dogładzanie tulejki papierkiem ściernym. Mam mikromierz elektroniczny z dokładnością 0.001 mm także mam jak to sprawdzić.

Ilość: około 20 sztuk/ tydzień

Drugi element łatwiejszy w obróbce to tulejka aluminiowa:
-średnica zewnętrzna: max 17 mm (tolerancja mało istotna)
-średnica wewnętrzna: max 16 mm (tolerancja plus minus 0,05 mm)
-dlugość: max 30 mm (plus minus 0,05 mm)

Ilość: około 40 sztuk/ tydzień

Tokarka ma stać docelowo w moim pokoju i przestrzeń jest ograniczona. Może mieć maksymalne wymiary 130x50 cm lub 110x60 cm. Czy w ogóle mieszkanie razem z tokarką w pokoju jest znośne?

Fajnie jakby była wielofunkcyjna tzn. tokarka+wiertarka+frezarka aczkolwiek jeśli takie urządzenie nie będzie się sprawdzać do tych tulejek to może być jedynie tokarka.

Proszę o propozycje tokarek, mogą być używane. Oczywiście, jeśli warto dopłacić do takiej, która będzie mogła toczyć więcej niż tylko takie tulejki to również jestem ciekawy firmy i modelu.



Tagi:


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#2

Post napisał: ezbig » 22 lis 2010, 01:40

Jak ci zapach smaru nie przeszkadza to możesz mieszkać i z tokarką. Do pokoju to tylko małe chinki będą pasować - można ją w skrzyni obudować. Tylko żeby takie dokładności uzyskać to trzeba je "uzdatnić do pracy", ale jak chcesz produkować to trzeba na cnc od razu przerobić, bo cie szlag trafi zanim coś zacznie ci powtarzalnie manualnie wychodzić. Każda używana, "konkretna" tokarka - nieduża - będzie miała taką wagę, że do pokoju jej nie wstawisz (no i na pewno śmierdzieć będzie smarem i chłodziwem).


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#3

Post napisał: pukury » 22 lis 2010, 02:12

witam.
widzę że przerabiałeś zamieszkiwanie z tokarką :lol: .
mam to na co dzień - co prawda z " nią " nie sypiam - ale prawie .
poza niemiłymi zapachami jest problem wiórów - przykry problem .
wióra z nierdzewki to prawdziwa malaria - wszędzie są .
da się z tym jakoś żyć , ale ciężko - rodzina jest " mało zadowolona " .
musisz to brać pod uwagę .
no jak pisał Kol. - zastanów się nad przeróbką na cnc .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#4

Post napisał: mike217 » 22 lis 2010, 11:02

Na żadnej małej tokarynce chinskiej nie zrobisz tej 1 tuleji tak jak chcesz, a wiem to bo ja wykonuje podobne tuleje ale z mosiądzu, długosc 100 i otwór z jednej strony 6H7 z drugiej 8H7. Jest problem z otworem aby to leciało prosto trzeba miec długie wytaczaki. Ja robie takie tuleje na tokarce bez uchwytu ale za to w zaciskach, tam wałek mozna swobodnie obracac i bicie jest znikome ) 0,01) mi takie wystarczy. W uchwycie zapomnij. Samą tuleje lepiej robić z grubosciennej rurki z nierdzewki ( są takie na bank) z pręta nierdzewnego współczuje Tobie. Tokarka w pokoju i 60 elementów na tydzien to juz czyste szaleństwo... tez wiem co mówie.. :cry: Teraz mam warsztat i 2 tokarnie, frezarke, " zapach maszyn jest non stop"" ja już go nie czuje ale koledzy modelarze i owszem.. w pokoju ty wytrzymasz ale Twoja druga połowa Ciebie na niej przetoczy.. :mrgreen:

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#5

Post napisał: clipper7 » 22 lis 2010, 18:45

mike217 pisze: " zapach maszyn jest non stop""
Mam co prawda garaż, ale nie zauważyłem, żeby moje maszyny śmierdziały. Może sprzątanie po pracy załatwiłoby problem ? :oops:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: pukury » 22 lis 2010, 18:52

witam.
nie chodzi może o jakiś okropny smród - raczej taki specyficzny " zapaszek " .
trochę oleju , towotu ,emulsja ( stal itp ) , dykta ( alu ) , nożyk trzeba podostrzyć ( ściernica , chłodziwo ) .
najlepsze wyjście - obciąć nos :shock:
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#7

Post napisał: mike217 » 22 lis 2010, 18:59

Chyba chciałbys miec tak posprzatane maszyny jak moje.. :wink: chodzi o smrodek oliwy, oleju, chłodziwa, smaru. nie kazdemu to pasuje tym bardziej w domu..


Autor tematu
liquidboy
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 19
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:37
Lokalizacja: Warszawa

#8

Post napisał: liquidboy » 22 lis 2010, 21:17

Wydaje mi się, że przetrawię tokarkę w pokoju. Już i tak mam środowisko olejowe ze względu na to co robię, gorzej będzie z moją dziewczyną a co śmieszne, również powiedziała, że mnie na niej przetoczy :smile:

Rozejrzałem się co nieco i jedynie względem gabarytów pasują chińskie tokarki (nawet TSB 20 będzie ciut za duża i pewnie nie miałbym jej jak wnieść, nie wspominając że są w cenie). Jeśli na chińskiej tego nie zrobię to znaczy, żeby odpuścić temat?

Piszecie, żeby przerobić na CNC - czy jak przerobię uzyskam dokładność 0.01 mm na średnicy zewnętrznej? Na allegro widzę, że ktoś handluje przerobionymi chińskimi tokareczkami na CNC za 4k zł - zapewne aukcje któregoś użytkownika tego forum.

Nie wiem czy to pisałem, ale te tulejki się będą różnić średnicą, rozmiarami otworów i długościami, na rysunku zaznaczyłem maksymalne wartości. Wszystkie są robione indywidualnie.

Troche konkretów:

Znajomy ma w garażu tokarkę TSA 16 w dobrym stanie - z tym, że ona jest malutka i nie wiem czy nie będzie wpadać w drgania. Czy ktoś się orientuje, czy może być odpowiednia do moich potrzeb? Na pewno muszę dokupić falownik, bo ma silnik 3 fazowy.

Obrazek

drugi konkurent (dlatego bo wiele osób na forum ją posiada i jest dosyć ciężka):
Nutool 550
http://www.stryjek.pl/Tokarka-370W-mode ... -370W.4137

Czy któraś z tych tokarek się nadaje a jeśli nie to może coś innego ktoś zaproponuje?


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 22 lis 2010, 21:43

witam.
generalnie - taka tolerancja na zwykłej tokarce jest ( delikatnie mówiąc ) problematyczna .
będziesz miał sporo braków .
lepiej by było szlifować - jednak .
nie będzie problemem zrobić 1 - 5 szt. ale uzyskać powtarzalność przy większej ilości ? - szczerze wątpię .
no i pytanie - czy taka dokładność jest potrzebna ?
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#10

Post napisał: mike217 » 22 lis 2010, 21:51

Tokarnia ze zdjęcia TSA 16 jest bardzo dobrą małą tokarką. Na pewno jednak bedzie ciężko uzyskac na niej ta setke... jesli jednak posiada na swoim wyposarzeniu komplet zacisków to możesz sobie prace bardzo ułatwić z tymi tulejkami. Jest to dobra i stabilna MAŁA tokarka do prac prezyzyjnych na poziomie plus minus 3 setki ( ja tak tocze) ma we wrzecionie łozysko slizgowe co dla niektórych jest sporą wadą a dla innych jak np mnie zaletą. Mówisz, że jest w ok stanie, sprawdz jednak własnie stan tej panewki bo to ona najczęściej sie kończy ( 90 procent przez złe traktowanie tokarki)Brał bym ja w ciemno jak bym miał do wyboru chinskie G za 2 tyś z marketu albo sprawną Tsa

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”