Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

390
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 44
Rejestracja: 25 maja 2008, 12:29
Lokalizacja: rakszawa

#41

Post napisał: 390 » 21 lis 2011, 19:41

Miałem w swojej tue35 fuerde 200 zwykłą czyli najtańszą i niestety nie byłem z niego zadowolony , miał problem z trzymaniem trzeba było naprawdę używać dużo siły przy przykręcaniu detalu (np. gwintowanie narzynką ) bo go obracało . Kupiłem TUD 50 i także musiałem wymienić uchwyt i zdecydowałem się także na Fuerdę ale znacznie lepszą do której pasują polskie szczęki i jestem z niej naprawdę bardzo zadowolony , całkiem inny uchwyt jeżeli chodzi o jakość . Polecam.



Tagi:


egi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 66
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:32
Lokalizacja: katowice

#42

Post napisał: egi » 21 lis 2011, 20:33

Witam,
też posiadam taki uchwyt, zakupiłem go na próbę, szczerze mówiąc do obróbki zgrubnej jest dobry ale na dokładne rzeczy niestety się nie nadaje z powodu jego wykonania, zależy co będziesz robił i jaką dokładność mocowania potrzebujesz bo o powtarzalności to raczej nie ma sensu pisać. Właśnie jestem przed zakupem dwóch uchwytów z Bisona tych dokładnych , koszt jest duży ale będą na lata.
Pozdrawiam Sebastian


krybacki
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 82
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
Lokalizacja: Kraków

#43

Post napisał: krybacki » 22 lis 2011, 16:38

pabloid pisze:Ba, tylko kto je (stalowe) widział :mrgreen:
Na stronie firmowego sklepu importera podobno takie mają :mrgreen:

No ale nie są to już tanie zabawki, a sądząc po opiniach kolegów lepiej już chyba uciułać te dodatkowe parę złociszy i zainwestować w polski przemysł maszynowy. Chociaż z drugiej strony trochę szkoda - czeka mnie wymiana uchwytu 250mm w mojej zabawce i szczerze mówiąc liczyłem na to, że da się zaoszczędzić kupując chińczyka - ale wygląda na to, że nawet do amatorskich prac byłaby to średnio udana inwestycja.


egi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 66
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:32
Lokalizacja: katowice

#44

Post napisał: egi » 23 lis 2011, 20:23

Kolego Krybacki rachunek jest prosty ja mam dwa uchwyty z Bisona już około 20 lat i nadal mają mniejsze bicie niż nowy chińczyk, faktem jest iż polskie uchwyty nie sa tanie ale jakość materiałów i tolerancje wykonania dają długoterminowa dobrą inwestycję
Pozdrawiam Sebastian

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#45

Post napisał: ALZ » 23 lis 2011, 20:31

Poza tym jak Ci coś z uchwytem nie będzie grało to możesz zadzwonić do Bisona i im "nawkładać" . Najczęściej coś wskórasz, chińczykowi także możesz "nawkładać" a on i tak to będzie miał w duuużym poważaniu. O częściach zamiennych nie wspomnę.


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 595
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#46

Post napisał: Zanixi » 06 gru 2011, 13:36

A co powiecie o czechosłowackich uchwytach firmy TOS? Miał ktoś z tym do czynienia?

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#47

Post napisał: BYDGOST » 06 gru 2011, 19:56

Może nie powinienem się wypowiadać bo rozebrałem tylko jeden uchwyt TOSa i podczas jego sekcji zastanawiałem się na tym samym tzn jak się ma do polskiego Bisona. Doszedłem do wniosku, że polskie są lepsze, ale poczekajmy na inne opinie.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 595
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#48

Post napisał: Zanixi » 07 gru 2011, 15:44

Istnieją uchwyty bisona z oznaczeniem jedynie typu: 3204-100; prędkość max jest jecze podana i jakiś numer. Nie ma żadnych oznaczeń poza tym, wgłębień na znaczek, śladów po znaczku.


Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#49

Post napisał: Borsi » 07 gru 2011, 18:26

ja chyba mam taki uchwyt nie mam żadnego wgłębienia ani numeru pamiętam że kupowałem szczeki od bisona a teraz chciałem kupić szczęki podstawowe i nigdzie nie mogę dostać może wiecie gdzie maja spory wybór szczęk , uchwyt 160 skok na ślimaku 8, siedem zębów na szczęce szerokość szczęki 20.
Sorki ze się wkleiłem w temat.


egi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 66
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:32
Lokalizacja: katowice

#50

Post napisał: egi » 05 sty 2012, 21:56

Borsi, jeżeli masz jakieś problemy z uchwytem zapraszam na strone Bisona, tam znajdziesz numer do doradcy z Twojego regionu, możesz zadzwonic i zapytać nic nie kosztuje, ja jestem zadowolony z kontaktu i jeszcze dostałem rabat 20 procent.
Pozdro Seba

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”