TUB 32 problem z pompką oleju w suporcie i pytanie

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#11

Post napisał: ALZ » 24 sie 2009, 14:42

Poprostu nalej na zaworek nafty i bedziesz widział czy zaworek jest szczelny, bo skoro czujesz pod palcem że tłoczek robi ciśnienie to pompka powinna lepiej lub gorzej pompować i jedynie ten zaworek może być nieszczelny



Tagi:


Grzesiek112
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 65
Rejestracja: 02 sie 2007, 22:11
Lokalizacja: ~~~~

#12

Post napisał: Grzesiek112 » 24 sie 2009, 15:03

kris79 pisze:do Grzesiek112
A tą dźwignię na wrzecienniku mogę włączać i wyłązać przy dużych obrotach?
A jak chcę zmienić kierunek posuwu, to kiedy mam zmieniać nawrotnicę, jak maszyna stoi czy zmieniać na małe obroty , zmienić i później zwiększyć obroty?

do Alz
a w jaki sposób sprawdzić czy działa prawidłowo taka pompka jak ją zdemontuję?
Tą dzwignią z przodu supportu można włączać na obrotach, na wrzecienniku lepiej nie ruszać niczego na obrotach.
Nawrotnicą tak jak piszesz tylko do 280 obr.


Autor tematu
kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 13
Posty: 208
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: kris79 » 30 sie 2009, 21:21

Sprawdziłem szczelność zaworka wciągając powietrze ustami i okazuje się że nie jest do końca szczelny. Jakiś opór czuć, ale delikatnie przepuszcza. Szlifowałem trochę dremelkiem otwór zaworka, ale nic nie dało. czym taki zaworek się szlifuje żeby był szczelny i czy jest możliwe takie wyszlifowanie, żeby było tak szczelne, że nic nie przepuszcza?
Kulkę włożyłem też inną od używanego łożyska czy może powinna być od nowego.
poniżej zdjęcia pompki. Proszę o podpowiedź czym mam poprawnie wyszlifować bo nie chcę zepsuć bardziej.
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#14

Post napisał: ALZ » 30 sie 2009, 21:27

Kurde, chyba się niektórym narażę, ale moja propozycja to- włóż kulkę w gniazdo i przyłóż młotkiem, raz a dobrze i powinno pomóc.


Autor tematu
kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 13
Posty: 208
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#15

Post napisał: kris79 » 30 sie 2009, 21:29

To był żart, czy tak naprawdę się robi :)

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#16

Post napisał: ALZ » 30 sie 2009, 21:32

To nie żart, mnie się jeszcze w ten sposób nie udało spieprzyć i zawsze zadziałało


Autor tematu
kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 13
Posty: 208
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#17

Post napisał: kris79 » 30 sie 2009, 21:36

Kulka może być z używanego łożyska czy muszę z nowego wziąć? Trochę się boję żeby nie za mocno uderzyć, ale jutro spróbuję i napiszę czy zadziałało. Rozumiem że po tej "operacji" powinno być szczelne w 100% czy może delikatnie przepuszczać?

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#18

Post napisał: ALZ » 30 sie 2009, 21:43

Powinno być szczelne, ale jak się obawiasz tej metody to spróbuj inaczej ale bedziesz musiał do kulki przyspawać pręt a następnie pasta zaworowa i docieranko

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#19

Post napisał: BYDGOST » 30 sie 2009, 21:47

ALZ pisze:Kurde, chyba się niektórym narażę, ale moja propozycja to- włóż kulkę w gniazdo i przyłóż młotkiem, raz a dobrze i powinno pomóc.
Może mi nie wszyscy uwierzą, ale jest to metoda praktykowana. Zetknąłem się z tym u jednego producenta hydraulicznych narzędzi. Zaleca on przy montażu zaworków właśnie taką metodę - puknięcie młotkiem w kulkę. W tym przypadku poprzez trzpień bo zawór osadzony jest głęboko w obudowie. Podczas tego zabiegu krawędź otworu odkształca się i dopasowuje do kulki. Lepiej jest kulkę od razu wymienić na "nieuderzaną". Jest to dość skuteczne, aczkolwiek bywają z tym problemy. Piszesz, że poprawiałeś otwór dremelkiem. Obawiam się, że naruszyłeś zarys otworu i pukanie kulki może nie pomóc. Wystarczy otwór lekko sfazować rozwiertakiem stożkowym, albo wiertłem i powinno być już dobrze.
Ważne, żeby siła działająca na kulkę była współosiowa z otworem, żeby nie przekosić brzegów otworu.


Autor tematu
kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 13
Posty: 208
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#20

Post napisał: kris79 » 30 sie 2009, 21:56

Ok spróbuję puknąć i jeśli nic nie da to rozwiercę i puknę jeszcze raz. Napiszę jak się uda.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”