tsa 16 koło pasowe na wrzecionie

tokarkatsa · Post napisał: **tokarkatsa** » 01 lis 2008, 16:35

mecze sie ze zdjeciem kola pasowego na wrzecionie. czy ktos wie jak to zrobic? nie widze ta zadnego zabezpieczenia a siedzi tak ze ani o mm sie nie chce ruszyc.

pozdrawiam

BYDGOST · Post napisał: **BYDGOST** » 01 lis 2008, 20:47

W DTR piszą: zdjęć mechanizm zaciskowy przez pokręcenie W PRAWO tulei 18. Pewnie kręciłeś w LEWO ?
Załączam odpowiednią stronę z DTR i jeszcze rysunek wrzeciona - przekrój. Niestety widoczność jest bardzo słaba bo producent nie przejmował się jakością zwłaszcza dokumentacji.
Jesli nie chce zejść, gdy tuleję 18 masz już odkręconą to zalej to czymś na noc. Może być WD40 lub podobny, jeśli nie masz tego to może być płyn hamulcowy, a jeśli w ogóle nic nie masz to może być Coca Cola. Ważne żeby było zanurzone całkowicie. Potem najlepiej pod praskę żeby nie skrzywić wrzeciona. Innych zabezpieczęń tam nie powinno być, przynajmniej tak wynika z DTR.
Powodzenia.

tokarkatsa · Post napisał: **tokarkatsa** » 01 lis 2008, 21:38

na tokarce tego nawet nie widac ze jest ta tuleja nakrecana. bede musial sprobowac to odkrecic. tylko nie wiem jak to zlapac ale cos pokombinuje. i dziekuje koledze bydgost za pomoc.

Asza PL · Post napisał: **Asza PL** » 02 lis 2008, 12:41

Miałbym prośbę do kolegi Bydgost o zeskanowanie tej dtrki i o udostępnienie . Jeśli nie na forum to mogę na moim Chomiku udostępnić.

BYDGOST · Post napisał: **BYDGOST** » 02 lis 2008, 17:21

Bardzo chętnie. Zrobiłbym już to dawno gdyby nie kilka powodów a są one takie: DTR TSA 16 mam kserowaną. Wiemy, że jakość oryginałów jest bardzo licha, z tego ksero wychodzi o wiele gorsze a skan to już całkiem popaprany. Dobrze byłoby zrobić to z jakiegoś czytelnego oryginału. Może ktoś ma taki? Dopiero co skończyłem skanować DTR WS15 i chciałbym się przyznać do tego, że oprócz skanowania zrobiłem potem korektę w miejscach nieczytelnych a zwłaszcza wymiarów. Wierzcie mi jest to masa pracy. Oczywiście gdy zajdzie potrzeba udostępnienia wybranych zagadnień z DTR TSA 16 tej co aktualnie mam, to nie będzie problemu ( chyba, że mi skaner wysiądzie).

tokarkatsa · Post napisał: **tokarkatsa** » 07 lis 2008, 22:30

bylo tak jak kolega BYDGOST pisal. dzieki za pomoc. punkcik juz jest na twoim koncie. a mam jeszcze jedno pytanko. do czego jest ta dzwignia przy koncu wrzeciona?

BYDGOST · Post napisał: **BYDGOST** » 08 lis 2008, 01:16

Ta dźwignia jest wykorzystywana gdy we wrzecionie zamontowane są tulejki rozprężne do mocowania detali lub toczenia z pręta. Wtedy uchwyt trzyszczękowy jest zdemontowany. Mocowanie i odmocowanie odbywać się może gdy wrzeciono jest napędzane i wykonuje obroty tzn w biegu.

chlop83 · Post napisał: **chlop83** » 04 sty 2009, 09:24

witam.... w mojej ta dźwignia jest zaadoptowana jak hamulec ... ale nie o tym chciałem pisać... gdzie i czy wogóle można części zamienne to TSA-16 ?? chodzi mi o tuleję i wałek wrzeciona.... lub czy to opłaca się regenerować... mam starą TSA i chciałem ją odbudować w celu odsprzedaży... jednak nie chciałbym komukolwiek bubla wciskać... proszę o pomoc i informację...
czy zasadne jest szlifowanie tego wałka i dociskanie tuleja ile się da ....

czy ktokolwiek rozważał kiedyś ułożyskowanie toczne zamiast ślizgowego ???

tokarkatsa · Post napisał: **tokarkatsa** » 04 sty 2009, 09:48

czesci zamiennych raczej nie kupisz. chyba ze w warsztatach szkolnych jakies zapasy. moim zdaniem nie warto naprawiac tej tokarki jesli ma isc do sprzedania. lepiej napisac ze jest do remontu i niech to zrobi ten co bedzie kupowal. jesli sie juz nie da skasowac luzu na wrzecionie po przez dokrecenie tuleic to ja bym dorobil nowa tuleje. wrzeciona prawdopodobnie nie bedzie trzeba szlifowac. a watek o lozyskach tocznych zamiast slizgowych byl kiedys poruszany na forum. ale chyba to nie bedzie takie proste i raczej nie oplacalne jesli chodzi sprzedaz. ja wolal bym kupic tokarke taniej i zrobic to samemu. bo wiem ze zrobil bym to dobrze i ze tokarka nie byla "picowana"

chlop83 · Post napisał: **chlop83** » 04 sty 2009, 11:17

myślałem o tym....jednak zostane wtedy na jakiś czas bez żadnej maszyny... i z każdą pierdoła będe musiał jechać do kogoś...

obecnie oddałem tokake bernardo... ponieważ nie nadawała się do użytku (cena powyżej 20tyś

) i kupię cos innego najpewniej będzie to ...
http://www.arturklein.pl/details.php?PID=3&lang=pl
chwile mi się z tym zejdzie.... a tsa-16 jest jaka jest jednak "coś" sie na niej wydłubie, przesunięcie (bicie) osiowe na uchwycie nie przekracza 0,2 mm jednak utrudnia to pracę

myślałem o demontażu wrzeciennika roztoczeniu otworu pod łożysko lub łożyska.... ewentualnie dorobienie tuleii na wałek wrzeciona....
objawy sa dokładnie takie jak we wspomnianym temacie poruszonym dośc dawno.... wynika to z niedostecznej dbałości o czynności obsługowe.... smarowania...

tsa 16 koło pasowe na wrzecionie