tokarki CNC DYI - konstrukcje

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

tokarki CNC DYI - konstrukcje

#1

Post napisał: rockykon » 13 sie 2012, 00:57

Przeglądam forum, porównuje konstrukcje kolegów, najfajniejsza samoróbka jaka udało mi sie znaleźć to chyba ta ..



ale do rzeczy:
- czy w tokarkach CNC nie korzysta sie z konika ? niektóre mają toczyć dosyć długie detale, ale co z podparciem ?

- najlepszym rozwiązaniem wymiany narzędzi jest "rewolwer" jak w linku, ale co jak to jest w przypadku uboższych wersji ? Jakie sa systemy ręcznej wymiany narzędzia które gwarantują jakaś powtarzalność ? czy i tak trzeba "zerować" po każdej wymianie ?



Tagi:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#2

Post napisał: adam Fx » 13 sie 2012, 07:33

oczywiście że korzysta się z konika a nawet i podtrzymek

na nuToolu po prostu zmieniam imaki nie wyjmując noży ( gdyby dodać do tego systemu jakieś kołki bazowe to można by wykluczyć ustawianie )
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Awatar użytkownika

Autor tematu
rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

#3

Post napisał: rockykon » 15 sie 2012, 22:09

a czy mógłby kolega jakieś fotki podrzucić ?
jak konik jet obsługiwany w tokarkach cnc ? jest tam dodatkowa oś ?
moze kolega pokazać jakies fotki swojego imaka ?


dziabi3
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 874
Rejestracja: 13 sie 2009, 16:15
Lokalizacja: xxx

#4

Post napisał: dziabi3 » 15 sie 2012, 23:55

koniki w super wypasionych tokarkach są na dodatkowej osi gdzie to z g codu się nimi steruje

w takich lepszych są hydrauliczne lub elektryczne i przeważnie od początku do końca obróbki stoi na swoim miejscu i to operator nim steruje

w przeciętnych albo ich niema albo są manualne ale to rzadkość

proszę się nie sugerować podziałem na super lepsze i przeciętne

Awatar użytkownika

Autor tematu
rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

#5

Post napisał: rockykon » 21 sie 2012, 17:13

Przepraszam za laickie pytania, ale czy koledzy mogli by mi powiedzieć na jakie powtarzalności mocowania noża mogę liczyć czy takim rozwiązaniu ?



dziabi3
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 874
Rejestracja: 13 sie 2009, 16:15
Lokalizacja: xxx

#6

Post napisał: dziabi3 » 23 sie 2012, 00:32

kolego kiedyś czytałem opis takiego imaka i producent opisywał że 0.02mm przy równomiernym dociąganiu rączki zaciskowej

są jeszcze inne z wieloklinem ale to droga sprawa bo tam dokładność zchodzi poniżej 0.01mm

taki najbardziej badziewiasty <producent> zestaw jak pokazałeś to 500zł


czort
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 346
Rejestracja: 06 lut 2006, 12:08
Lokalizacja: kraków

#7

Post napisał: czort » 24 sie 2012, 08:37

Witam
Koń w tokarce numerycznej jest jak i w każdej innej potrzebny gdy jest ona przeznaczona do obróbki dłuższych przedmiotów. Gdy tokarka jest przeznaczona do obróbki przedmiotów krótkich o większych średnicach (tarcze wszelakiego rodzaju , koła pasowe .... ) nie ma potrzeby stosować konia i wtedy tokarkę nazywamy tokarką uchwytową. Na sterowanie konia jest kilka rozwiązań. Może być on sterowany "łapnie " przez operatora, może być sterowany jako osobna oś (choć w amatorskim rozwiązaniu nie ma to przesadnego sensu ) A można zrobić porostu dojazd konia sterowany stosowną funkcją M. W starszych maszynach często występuje system w którym konia można "podczepić " pod suport i przesunąć do wymaganej pozycji gdzie zostaje on zablokowany i wysuwa się tylko pinola. Są tez rozwiązania ze to samo robi mały silnik elektryczny (nie będący jednak "osią " ). Powtarzalność mocowania w takim imaku jest bezpośrednio związana z jakością jego wykonania i konstrukcji (czy całość jest ulepszana cieplnie ? nawęglana ?) niemniej myślę ze dla zastosowań amatorskich z powodzeniem można by stosować


3dmakers.pl
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 11 wrz 2012, 19:38
Lokalizacja: Szczecin

#8

Post napisał: 3dmakers.pl » 11 wrz 2012, 19:45

Pierwsza tokarka DYI- w przyszłości CNC http://printerzero.blogspot.com/2012/08 ... eeded.html . Zastanawiam się jak mocne muszą być silniki krokowe. Wszelkie sugestie mile widziane.
Pawel

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#9

Post napisał: adam Fx » 11 wrz 2012, 20:23

zobacz do mojej galerii tam przerobiona mała tokarka na CNC na silnikach 0,5 Nm i prowadnicach ślizgowych więc tarcie większe niż na wałkach i łożyskach liniowych i dawały rade ... na takie maleństwo będą OK ...dasz większe będziesz mógł pracować szybciej
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


3dmakers.pl
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 11 wrz 2012, 19:38
Lokalizacja: Szczecin

#10

Post napisał: 3dmakers.pl » 11 wrz 2012, 23:03

Silnik bez przekładni 0,5 Nm dał rade ?
Pawel

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”