Tokarka karuzelowa - wał

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
onlyshadow
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 6
Rejestracja: 30 lis 2013, 00:00
Lokalizacja: Wolbrom

Tokarka karuzelowa - wał

#1

Post napisał: onlyshadow » 30 lis 2013, 00:07

Witam serdecznie,

Jestem studentem III roku Mechaniki i Budowy Maszyn na AGH. Stanąłem przed problemem zaprojektowania wału do tokarki karuzelowej. Nie mam żadnych problemów z obliczeniem wszystkich parametrów potrzebnych to zaprojektowania tego elementu poza jednym.

Czy jest ktoś w stanie przybliżyć mi jakie momenty skręcające będą działały na ten wał? Świadomy jestem, że na pewno moment pochodzący od samego skrawania oraz od napędu. Ale co z początkowym obrotem tarczy i masy na niej się znajdującej. Jak policzyć moment skręcający pochodzący od tegoż ciężaru?

Pozdrawiam i dziękuję za wszelaką pomoc.



Tagi:


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2796
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

#2

Post napisał: atom1477 » 01 gru 2013, 10:56

No dość prosto. Bierzesz maksymalna przewidywaną masę montowanego przedmiotu do obróbki, oraz moc silnika napędowego. I z siły bezwładności oraz przyspieszenia liczysz.
Pasowało by też sprawdzić dla różnych ustawień pedkości obrotowych.


Autor tematu
onlyshadow
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 6
Rejestracja: 30 lis 2013, 00:00
Lokalizacja: Wolbrom

#3

Post napisał: onlyshadow » 01 gru 2013, 19:14

Dokładnie o tym samym pomyślałem. Kwestia teraz jest taka, że muszę uwzględnić największy moment skręcający. Podczas rozruchu nie występuje skrawanie, zatem pozostaje wziąć większy z dwóch:

a) moment skrawania po uzyskaniu ruchu ustalonego
b) moment siły bezwładności przy rozruchu

dobrze to rozumuję?


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1330
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#4

Post napisał: trzasu » 01 gru 2013, 21:34

onlyshadow pisze:Dokładnie o tym samym pomyślałem. Kwestia teraz jest taka, że muszę uwzględnić największy moment skręcający. Podczas rozruchu nie występuje skrawanie, zatem pozostaje wziąć większy z dwóch:

a) moment skrawania po uzyskaniu ruchu ustalonego
b) moment siły bezwładności przy rozruchu

dobrze to rozumuję?
Nie do końca, jako konstruktor powinieneś przyjąć do obliczeń najbardziej niekorzystnych charakter obciążenia czyli sumę tych dwóch momentów, tak przypadek łatwo sobie można wyobrazić.

Przy projektowaniu obrabiarek ważniejsza jest sztywność układu aniżeli jego wytrzymałość, jeśli układ będzie dostatecznie sztywny to będzie również wytrzymały ( przy założeniu iż stosujemy materiały wykazujące dostateczna granicę plastyczność).

Polecam podręcznik:

Projektowanie obrabiarek - Lucjan Wrotny.

Obrabiarki do skrawania metali - praca zbiorowa


Autor tematu
onlyshadow
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 6
Rejestracja: 30 lis 2013, 00:00
Lokalizacja: Wolbrom

#5

Post napisał: onlyshadow » 01 gru 2013, 23:05

Co do sztywności - wyczytałem to już w literaturze, że właśnie należy obliczyć przede wszystkim sztywność, natomiast po zgłoszeniu tego prowadzącemu, usłyszałem, że akurat zakres mojej pracy ma obejmować obliczenia wytrzymałościowe. Jest to wymóg programu, a nie niewiedzy prowadzącego.

Dziękuję za pomoc. Temat do zamknięcia ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”