Pytanie o tą chińską tokarkę

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
hs2
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 8
Posty: 88
Rejestracja: 28 kwie 2010, 17:31
Lokalizacja: Nowy Dwór Gdański

Pytanie o tą chińską tokarkę

#1

Post napisał: hs2 » 20 lis 2010, 15:03

http://allegro.pl/tokarka-700-280-mm-wr ... 93046.html

Szukam tokarki, ma ona obrabiać pręty stalowe o długości do 180 cm i średnicy 25 mm.

Tokarka będzie obrabiała samą końcówkę pręta - naniesiony będzie gwint trapezowy na długości ok 20 cm i radełkowanie na długości ok. 30 cm przed gwintem - łącznie do 50 cm powierzchni obrabianej w tym pręcie.

Zwracam się z pytaniem do znawców - czy w waszej ocenie ta tokarka da radę?
Czytałem trochę nie przychylnych opinii o tej firmie i ogólnie o chińskich tokarkach tyle że tylko tych tanich do 3 tyś zł.

Ja jestem tokarzem samoukiem i nie mam się kogo poradzić, do tej pory robiłem w drewnie ręcznie sporo rzeczy bez żadnych specjalistycznych przyrządów bo wystarczał mi kawałek drewna odpowiednio suchego i twardego pręta z którego zrobiłem sobie dłuto. Studiując poradnik tokarza widzę że ze stalą to wyższa sztuka toczenia i puki co szukam do tego odpowiedniej maszyny. Mam na ten cel do 10 tyś zł. Słyszałem trochę o tokarkach polskich i myślę także nad nimi. Z góry dziękuję za pomoc młodemu adeptowi tej sztuki :)



Tagi:


Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 341
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

#2

Post napisał: Mateusz-M » 20 lis 2010, 15:58

Posiadam tokarkę podobną do tej, lecz innej firmy ale one podobno wszystkie z jednej fabryki, moja różni się dłuższym łożem i posiada przekładnie a nie falownik tak jak w tej powyżej, ogólnie to obróbka gwintów nie sprawia na niej problemów, tak samo radełkowanie ale przy tak długim materiale proponuje podtrzymkę (u mnie była w zestawie). Tak analizujące te suche dane w aukcji to moja ma większą moc silnika (ogólnie do tej maszynki polecam 2.2kw lub 3) i inna wagę ponieważ moja wazy około 700kg. Ogólnie po 3 latach nie ma oznak żadnego zużycia.


Autor tematu
hs2
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 8
Posty: 88
Rejestracja: 28 kwie 2010, 17:31
Lokalizacja: Nowy Dwór Gdański

#3

Post napisał: hs2 » 20 lis 2010, 16:34

rozmawiałem jeszcze ze znajomym który w średniej trochę pracował na tokarkach- polecał mi tue-35 z silnikiem 1,7 kw bo ma dać radę. Waga jej to ok 1100 kg. Podobno to bardzo popularny model - korzystałeś może z niej kiedyś?

Co do tokarek to jak zwał tak zwał - wszystko z chin tyle że z innym znaczkiem:)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 16187
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#4

Post napisał: kamar » 20 lis 2010, 16:40

Raczej bym nie polecał. 2m pręt fi 25 na wiekszych obrotach przy planowaniu czy fazowaniu
będzie miotał tokarką po pomieszczeniu :0
Do takich robót to kup TUC40 za pare złotych.

Post odnosi sie do chinki !!


Autor tematu
hs2
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 8
Posty: 88
Rejestracja: 28 kwie 2010, 17:31
Lokalizacja: Nowy Dwór Gdański

#5

Post napisał: hs2 » 20 lis 2010, 17:11

no właśnie też mi się wydaje że ta chinka jest za słaba na moje potrzeby ale na dużych prętach będzie tylko gwint i radełko robione, nic więcej i to na wolnych obrotach :)

Na dużych nie odważył bym się z racji dużej masy tym kręcić.

tuc40 - chyba za mocna - 3 tony wagi i 9 kw silnik to już kawał porządnej maszyny do ciężkiego toczenia :) Druga sprawa obwód garażu gdzie będzie tokarka nie pociągnie 9 kW, tam roboczy to z 30 A licząc szybko w pamięci a przy starcie 90 - 150 A na rozruchu więc bezpiecznik C50 najmniej na obwód i wymiana przewodów bo takiego prądu nie pociągną.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 16187
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#6

Post napisał: kamar » 20 lis 2010, 17:19

gdzies Ty znalazł tuca z 9 kW ?

U mnie chodzi na 2k z falownikiem


Polecam Ci tuca bo prosty do przeróbki - wyrzucasz reduktor .dajesz falownik i masz cicho i wygodnie.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#7

Post napisał: Mariuszczs » 20 lis 2010, 17:37

tuc ma 7 kW ( z innymi się nie spotkałem ) rozruch jest dośc wkurzający w tej tokarce bo światło przygasa na wsi. Nie mierzyłem ale 80A nie powinien ten silnik przekroczyc przy starcie a przy pracy po kilka A na fazę ( kilkanaście przy max obciążeniu ).
Jeśli masz lichą instalację to polecam z większych maszyn TR45 z silnikiem 5,5kW. Taką też mam i przy włączaniu silnika prawie nic nie robi w porównaniu z tuc i do tego ma sprzęgło więc silnika nie wyłanczas tylko operujesz wajhą w celu zatrzymania wrzeciona. Nie ma żadnych wkurzających rozruchów jak w tucu. Ale są mniejsze maszyny typu TUM, rosyjskie też są ale symboli nie znam.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 16187
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#8

Post napisał: kamar » 20 lis 2010, 17:57

Mariuszczs pisze: rozruch jest dośc wkurzający w tej tokarce bo światło przygasa na wsi. .
Bez przerobienia napedu to tuc sie do niczego nie nadaje :)

A już do gwintowania krótkich gwintów w szczególności.

Awatar użytkownika

Arcio
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 262
Rejestracja: 16 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Rybnik

#9

Post napisał: Arcio » 20 lis 2010, 18:03

hs2,
szukaj tokarkę TUM25B i zapomnij o wszystkich TUC-ach TR-ach TUE oraz o chińskim ........
jak można dać 8kPLN za takie "coś" :shock:
Ostatnio zmieniony 20 lis 2010, 20:00 przez Arcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Remonty bieżące i kapitalne mini i midi koparek gąsienicowych.
601081098


Autor tematu
hs2
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 8
Posty: 88
Rejestracja: 28 kwie 2010, 17:31
Lokalizacja: Nowy Dwór Gdański

#10

Post napisał: hs2 » 20 lis 2010, 18:42

tum25B ma mój kolega dobry ale mówił mi że ją będzie ciężko dostać - czemu akurat ją polecasz? Ona ma silnik koło 2 kw ale jest po przeróbce i tak mi się wydaje że ona byłą by dobra, widziałem ją 2 razy, pole pracy na oko ma równe 50 cm czyli dokładnie tyle ile max będę w tym używał. A jak wygląda sprawa awaryjności w niej?
Masz na myśli taką maszynę? :
http://allegro.pl/tokarka-tokarnia-tum- ... 57421.html
Przy czym tej to bym nie kupił bo sądząc po podłodze świeżo malowana :D



kamar - na allegro ale z 9 kw bynajmniej zdaniem sprzedawcy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”