Pytania odnośnie oprogramowania

Rozmowy dotyczące oprogramowania sterującego maszynami CNC i sterowników CNC obrabiarek numerycznych

Autor tematu
tao3
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 18 sie 2009, 17:03
Lokalizacja: dk

Pytania odnośnie oprogramowania

#1

Post napisał: tao3 » 18 sie 2009, 17:20

Witam,

Z góry zaznaczam, że moje pojęcie o maszynach CNC jest bliskie zeru. Jestem projektantką w firmie produkującej meble, do tej pory podzlecaliśmy wykonastwo naszych produktów innym. Jesteśmy zainetersowani otwarciem własnej i w związku z tym mam pare pytań, na które mam nadzieje jesteście w stanie mi odpowiedzieć. Byliśmy w firmie H. i oglądaliśmy ich maszyny, ale wiadomo, że ich opinia jest jednostronna.

1. Rozumiem, iż każda maszyna posiada oprogramowanie, pracując na AutoCad, maszyny których firm będą najłatwiejsze do przeniesienia danchych z Cada na maszynę?
2. Na jakich programach powinnam opracowywać dokumentacje poza AuteCad, aby ewentualnie łatwo było ją przenieść na CNC?
3. Wg Waszego doświadczenia, które, firmy mają najlepszy serwis w Polsce?
4. Czy rzeczywiście jest tak duża różnica pomiędzy CNC 3 access a CNC 5 access? Zanaczam, iż specjalizujemy się w wyrobach stołów, krzeseł, wprowadzamy także meble skrzyniowe.
5. Ile czasu zajmuje nauka oprogramowania do CNC

Bede wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam
Kinga



Tagi:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#2

Post napisał: jasiu... » 18 sie 2009, 17:48

Za mało danych.

Do czego chcesz wykorzystywać obrabiarki ze sterowaniem? Chcesz frezować np. oparcia krzeseł? Wtedy AutoCad się zupełnie nie przyda. Zamiast rysunku musisz tworzyć modele. Moim zdaniem trochę oczywiście inaczej, niż w Cadach, ale modelerów w miesiąc można się nauczyć.

Oczywiście, jeśli dobrze jest zrobiona dokumentacja, to z Cada poprzez DXF do każdego modelera dane przeniesiesz. Problem, jeśli ktoś zamiast projektować sobie rysował. Niepodomykane polilinie, jakieś dziwne umieszczanie na warstwach, myślenie, jak to wydrukować, a nie żeby całość miało sens. Wtedy roboty jest więcej.

O CNC 3 access nic ci nie powiem. Nie znam takiego programu. Może chodzi o to, że 3 jest trzyosiowy, a 5 pięcio - wszystko zależy od rodzaju maszyny. Jeśli stolik się obraca, i jeszcze może obracać się głowica z narzędziem, to warto kupić coś, co da kod dla pięcioosiówki.

Ale zawsze najpierw musisz mieć obrabiarkę. Od tego się zaczyna. W czasie, jak zastyga fundament pod nią i obsługa uczy się jej obsługi swobodnie zdążysz wybrać CAM-a, postprocesor do niego i nauczyć się podstaw. Bo reszta, to już doświadczenie. Zamodelować jest łatwo, puścić freza tak, by się nie urwał, a zrobił wszystko co chcesz trochę trudniej. No ale to coś nowego u ciebie z konstruktora, czy kreślarza przepoczwarzasz się w technologa. Jeśli masz wyobraźnię, powinno przejść bez bólów, choć czasem pewnie będziesz musiała się pomęczyć.

Na marginesie - obejrzyj http://www.artcam.com/ - może to wam się przyda?

Awatar użytkownika

artmachining
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 331
Rejestracja: 20 sty 2007, 12:27
Lokalizacja: Leszno
Kontakt:

#3

Post napisał: artmachining » 19 sie 2009, 12:22

Moim skromnym zdaniem do produkcji mebli typu stoły, krzesła etc. wystarczy maszyna 3 osiowa, ewentualnie 3 osie + oś obrotowa. Pięcioosiówek w przemyśle drzewnym używa się najczęściej do produkcji skomplikowanych shodów.

5 osi pozwala w wielu wypadkach na stworzenie elementu z jednego mocowania i to jest wielki plus takich maszyn, ale minus to znacznie większy koszt zakupu maszyny, programów CAD oraz CAM a czasami jeszcze osobnego programu do symulacji i analizy kolizji ścieżki narzędzia, nie mówiąc już o wiedzy jaką trzeba posiadać, żeby te programy i maszynę obsługiwać.

3 osie to po pierwsze rozwiązanie tańsze, zarówno jeśli chodzi o sprzęt jak i programy potrzebne do operowania tym sprzętem, stosunkowo łatwa obsługa (analiza kolizji odpada) minusy to to, że czasem trzeba pomyśleć jak zamocować element, żeby po obróbce kilkustronnej wszystko się spasowało, ale jest na to tajna broń: oś obrotowa (sterowana), bądź nawet ręczna podzielnica. Tandem maszyna 3 osiowa + oś obrotowa pozwala już na wykonywanie prawie wszystkiego (zresztą jak się zakombinuje to można wszystko zrobić).

Co do programów, jest ich na rynku multum. Zależy jakiego typu meble chcecie produkować i w jakich ilościach. Ogólnie do projektowania będziecie potrzebowali programu typu CAD, do obróbki program typu CAM (do którego wczytuje się dane z programu CAD i tworzy się ścieżki narzędzia - czyli to, co "rozumie" maszyna).

Pozdrawiam
Adam


Autor tematu
tao3
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 18 sie 2009, 17:03
Lokalizacja: dk

#4

Post napisał: tao3 » 28 sie 2009, 21:34

Dziękuje za odpowiedzi.
Przyznaje, że ostatni tydzień spędziłam na czytaniu forum i jakoś mi się rozjaśnia wszystko.
Te 3 access i 5 access to rzeczywiście chodzi o maszyny 3 i 5 osiowe, mój zasób słownictwa jest ograniczony, gdyz pracuje w języku angielskim i kontakt z tematem mam także po angielsku.

Jeżeli chodzi o zakup maszyny rozważamy także zakup używanej maszyny, wiele firm w tej chwili bankrutuje np w Niemczech, Danii czy USA np http://www.findamachine.com/, chttp://www.emachinetool.com/usedcnc/index.cfm
Co jakiś czas pojawiają się ciekawe cenowo oferty ale pojawia się problem serwisowania, . Jakie macie doświadczenie w tej kwestii? Rozważamy zakup maszyny niemieckiej albo włoskiej, ale oczywiście po zapytaniu producenta zawsze słyszymy, że lepiej zakupić nową maszyne ze względu na długie oczekiwanie na części co wiąże się z zastojem w produkcjii.

Jeszcze jedno pytanie dotyczące programowanie, w momencie kiedy opanuje program ile czasu zajmuje wprowadzenie nowego projektu np krzesła?

Pozdrawiam


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#5

Post napisał: jasiu... » 01 wrz 2009, 18:18

zacznijmy od tego, że maszyna to sama z siebie krzesła nie zrobi. Ona zrobi ci elementy do tego krzesła. Najtrudniejsza rzecz to zastanowić się, w jaki sposób te elementy będą w czasie obróbki mocowane. Tak, to jest najważniejsze, żeby narzędzie (np. frez) objechało cały kształt i mogło wszędzie dojść. Wyobraź sobie, że robisz np. kulkę. Mocujesz kostkę w imadle i obrabiasz półkulę, później odkręcasz, obracasz i ...

No właśnie chciało by się napisać, że obrabiasz część, która była w imadle, tylko za co ten półwyrób złapać? Za półkulę już obrobioną? A jak to się będzie trzymać? To trywialny przykład, ale pokazuje, gdzie się będziesz wykładać. Moim zdaniem przykręcenie freza i opracowanie ścieżki programu to pryszcz, najtrudniejsze będzie skonstruowanie odpowiednich dla poszczególnych detali uchwytów, w których szybko i pewnie będziesz mocować materiał.

Przy małych elementach i prostych (rzeźbionych elementach drzwiczek) problemu nie ma, ale przy ciekawym oparciu krzesła, to już trochę pomyśleć musisz. Wszystko zależy od twojej wyobraźni i pomocy osób, które to oprzyrządowanie ci zrobią (pospawają, pogwintują, założą jakieś opory, dociski itp.)


wasio
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 73
Rejestracja: 13 sie 2008, 15:12
Lokalizacja: lubelskie

#6

Post napisał: wasio » 11 paź 2009, 23:33

Jeżeli chodzi o temat krzeseł to według mnie maszyna pracująca w 5 osiach będzie spełniała wszystkie ich oczekiwania(choć na 3 osiowej też da się dużo zrobić). Praca przy stołach i meblach skrzyniowych to jest typowe 3 osie.

Musicie się zastanowić dokładnie co będziecie robić na tej maszynie:

Czy będzie to nesting(rozkrój) płyt wiórowych, sklejki, mdf itp - jeżeli tak to maszyna 3 osiowa ze stołem podciśnieniowym o polu roboczym większym niż wymiar płyty

Jeżeli do tego chcecie obrabiać małe elementy do krzeseł o bardziej skomplikowanych kształtach możecie rozważyć maszynę 5 osiową z dwoma niezależnymi stołami roboczymi działającymi naprzemiennie z możliwością ich łączenia i tym sposobem robienia np nestingu
Przy tego typu rozwiązaniu uzyskacie dosyć dużą elastycznośc w tym co na niej robicie a przy małych elementach dwa stoły robocze skrócą czas potrzebny na obróbke partii elementów.

Jeżeli chcesz namiar na firmę która takie maszyny produkuje to pisz na PW.

Zaznaczam że nie chce tu nikogo ani niczego reklamowac i nie mam nic wspólnego z żadną z firm które produkują maszyny CNC.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne Dyskusje na Temat Systemów Sterowania CNC”