Pierwsze kroki - Fanuc, Heidenhain, Mazatrol, Siemens

Witam

Przed zadaniem pytań przedstawię swoją osobę aby sprecyzować swoje potrzeby.
Jestem absolwentem Politechniki Szczecińskiej i podjąłem decyzję o przekwalifikowaniu zawodowym (obecnie pracownik BMW w Oxfordzie).
Biegle posługuję się językiem angielskim w mowie i piśmie (propozycje książek, kursów również w j. ang.)
Na obecną chwilę posiadam wiedzę:
- studia magisterskie na kierunku: mech i bud. pojazdów samochodowych - kwestie rysunku, materiałoznawstwa, obróbki cieplnej itp. uważam za wystarczające. Obróbka skrawaniem w teorii ale niewiele pomoże w praktyce.
- znajomość Autocad- podstawowa, Solidworks - zaawansowana
- nigdy nie widziałem obrabiarki CNC na własne oczy
Posiadam programy:
Solidworks wraz SolidCam, MasterCam - brak wiedzy odnośnie obsługi 2 ostatnich.
Swansoft CNC Simulator.

Po weryfikacji ofert w regionie (UK) jest zapotrzebowanie na tokarzy i frezerów "ustawiaczy"-tłumaczenie z ang i programistów pracujących na panelach marki: Fanuc, Heidenhain, Mazatrol, Siemens
Moje pytania to:
1. Czy posiadając Swansoft CNC Simulator jestem w stanie nauczyć się obsługi CNC
2. Jaki panel wybrać z w/w marek do nauki na początek? Czy są bardziej lub mniej uniwersalne? Jako pierwszy planuję któryś z Fanuc (największa ilość ofert pracy).
3. Materiały do nauki obsługi paneli. Instrukcje producenta dostępne na internecie czy coś innego.
3. Czy język gcode jest kodem uniwersalnym? Czy można ten sam kod implementować do dowolnego panelu sterującego, czy trzeba się go uczyć "pod panel"
4. Książka do nauki gcode. Najlepiej taka z dużą ilością ćwiczeń praktycznych.
5. Symulator gcode.
6. Czy gcode zazwyczaj generuje się ręcznie (o ile przy toczeniu nie widzę problemu w programowaniu ręcznym- jedna płaszczyzna obróbki, to przy frezowaniu musi być to już chyba przestarzała praktyka)
7. SolidCam czy MasterCam, a może coś innego.
8. Czy ktoś z forumowiczów jest zainteresowany przyjęcia mojej skromnej osoby na szkolenie?? Region: Koszalin, lud Wodzisław Śląski -miejsce pobytu teściowej

Zdaję sobie sprawę że temat jest rozległy i można na wszystko uzyskać odpowiedzi na forum. Jednak uzyskując odpowiedzi na kilka pytań od jednej osoby jestem w stanie uzyskać bardziej precyzyjny pogląd na temat ( mniej chaotyczny).
Proszę napisać czy doświadczenie odpowiadającego to manufaktura czy przemysł.

Pozdrawiam i gratuluję wkładu pracy w forum.

Z Wyrazami Szacunku
A. Tobiszewski

Witam!!!
Powiem w ten sposób: sprobuj nauczyć się jezdzic samochodem grając w gry komputerowe, jakieś wyścigi samochodowe itp.
Jeżeli nawet nie widziales maszyny CNC na oczy to zacznij od tego zeby zobaczyć taka maszynę z bliska i chociaż ja dotknac.
To co ty chcesz osiagnac po przez naukę to jest jakieś lekko licząc 3 latka intensywnej nauki wraz z praktyka.
Powodzenia kolego!!!

Dziękuję za odpowiedź, niestety kompletnie niemerytoryczną
Jednak pokuszę się o polemikę z rc666
Cytat:
spróbuj nauczyć się jeździć samochodem grając w gry komputerowe, jakieś wyścigi samochodowe - kierowcy Formuły 1 ćwiczą godzinami na symulatorach (zaawansowana gra komputerowa)
3 lata nauki - kwestia kto jak szybko przyswaja wiedzę
Nie rozumiem jaka różnica jest między komendą pojawiającą się na symulatorze panelu a na panelu rzeczywistym.
Moim założeniem jest nauczenie się obsługi paneli sterujących oraz programowania nie obsługi konkretnej obrabiarki.
PRAKTYKA PRZYCHODZI PO TEORII !!!
Miałem wrażenie że obrabiarki numeryczne to nauka ścisła a nie rzeźbienie w ....

Proszę tylko o merytoryczne odpowiedzi i pomoc w temacie.
P.S. Chętnie będę informował odnośnie postępów w nauce aby dać więcej natchnienia dla innych.
rc666 dzięki za podbicie moich ambicji. Udowodnię, że da się szybciej niż 3 lata.

Pozdrawiam Arek

Teoretycznie da się przeprowadzić operację przeszczepu serca, dysponując jedynie teoretyczną wiedzą. Problem w tym, że twoja wiedza teoretyczna jest generalnie za duża w stosunku do potrzeb praktycznych. Tak naprawdę, to jedno pytanie, jakie zadałeś daje wyobrażenie o twoim pojęciu. Chodzi o zdanie: "Czy język gcode jest kodem uniwersalnym", jeśli ty tego nie wiesz, to znaczy, że chciałbyś odprawiać mszę, ale na razie nie wiesz, w jaki sposób się przeżegnać.

Teraz do pytań.

Nie nauczysz się z Svansoft Symulatora obsługi maszyny, ale pomoże ci on w treningu i "rozwijaniu umiejętności". Po prostu musiałbyś wiedzieć czego chcesz, a dopiero później jak to zrobić. Symulator jest dla tych, co już wiedzą czego chcą, a trenują właśnie metody działania.

Właśnie dlatego nie wybierać żadnego panelu, bo i tak konkretne obrabiarki mają zawsze przyciski, bardzo istotne, których w symulatorze nie ma.

Instrukcje, to jak najbardziej właściwa droga, ale musisz pamiętać, że do każdej obrabiarki masz minimum dwie najważniejsze z punktu widzenia obsługanta. Pierwsza, to tzw. Manual, czyli instrukcja obsługi konkretnej maszyny, a druga, to instrukcja programowania, z opisem, jakie funkcje w sterowaniu zostały zaimplementowane. Zaczyna się od tej pierwszej książki.

Kod jest uniwersalny, tyle że każdy producent obrabiarki ma swoje niuanse. Ot przykład - chłodzenie - a jakie? M8? A nie, bo ja chcę mgłę olejową, a to sobie producent nazwał inaczej.

Nie ma takiej książki, funkcje są opisane w każdej instrukcji programowania. To znaczy książki i owszem są, ale instrukcje programowania są napisane o niebo lepiej. Polecam uczenie się ze źródeł.

Symulator przecież masz, to o co ci chodzi? W Svansoft ci to przecie pójdzie, przynajmniej powinno.

Nie zawsze kody generuje się ręcznie, są programy CAM, są też nakładki, takie jak np. ShopTurn dla sinumerika. Wiele rzeczy robi się z wcześniej przygotowanych podprogramów.

A to już zależy, czego oczekujesz. To jakbyś pytał BMW, czy Mercedes. Oba mają swoje zalety i wady. Największą wadą może być to, że u twojego przyszłego ewentualnego pracodawcy będzie np. AlphaCAM. I co, dopiszesz do listy, jaki wybrać?

Na ostatnie nie odpowiem, nie mój region.

No i jeśli pytasz o doświadczenie, to długo by pisać. Obecnie niemiecki producent bardzo precyzyjnych obrabiarek.

Dorzucę, choć o to nie pytasz. Nie jest problemem zrobić powierzchnię w CAMie i puścić po niej narzędzie. Problem jest w tym, żeby nauczyć się niuansów, jakie narzędzie wybrać, w którą stronę puścić, jak zaplanować obróbkę, żeby nie trzeba było np. przygniatać już obrobionej, bardzo istotnej, tolerowanej powierzchni, bo się nie na zamocować. Za taką wiedzę w naszej branży płacą i tego się z książek nauczyć bardzo trudno.

Dołączam się do tego co napisał kolega Jasiu..
Ja dodam od siebie, że napisanie programu - czy z ręki czy z Cama to jest tylko 10% sukcesu.. bo tak naprawdę najważniejsze jest, na jakiej maszynie, jakimi narzędziami, w jakiej kolejności, jak zamocować itp. itd.. a tego nie nauczysz się w miesiąc.

No i od razu taka różnorodność programów Fanuc Heidenhein Mazatrol Siemens brakuje tylko Mach 3 i EMC2

Dziękuję za informacje, zwłaszcza za wyczerpującą od kolegi Jasia. Dzięki niej troszkę inaczej patrzę na temat.
Po niemal 12 godzinach spędzonych przy komputerze na forum jestem o jakiś kroczek dalej i duuuuuuuuużo bardziej pokorny
Przyznaje, miałem wrażenie, że wystarczy zrobić projekt CAD przepuścić przez CAM i po robocie

W takim razie zmienię zapytanie i zacznę od początku.
1. Jaka jest przyjęta droga w branży aby zostać operatorem obrabiarki CNC . Lub inaczej, co powinienem umieć (pomijając doświadczenie) aby zwiększyć do maksimum szanse na przyjęcie na staż/ praktykę?
2. do wyboru mam naukę panelu 0i lub 18i ( znalazłem instrukcje do nich i są one w symulatorze Swansoft. KTÓRY WYBRAĆ?? Może któryś z nich jest bardziej popularny lub jeden jest wersją bardziej rozbudowaną od drugiej.

Pozdrawiam Arek

towdi.arek pisze:1. Jaka jest przyjęta droga w branży aby zostać operatorem obrabiarki CNC?

Czegoś tu nie rozumiem. Kolega wykształcony, ambitny, z j. angielskim, uparcie dążący do wiedzy, chce zostać operatorem obrabiarek CNC, czy ich programistą? Oczywiście dobry operator (taki, który zna się obróbce, rysunku technicznym, ustawianiu i drobnym programowaniu) jest w cenie, ale niestety mniejszej niż programista.

kaleena pisze:

towdi.arek pisze:1. Jaka jest przyjęta droga w branży aby zostać operatorem obrabiarki CNC?

Czegoś tu nie rozumiem. Kolega wykształcony, ambitny, z j. angielskim, uparcie dążący do wiedzy, chce zostać operatorem obrabiarek CNC, czy ich programistą? Oczywiście dobry operator (taki, który zna się obróbce, rysunku technicznym, ustawianiu i drobnym programowaniu) jest w cenie, ale niestety mniejszej niż programista.

Dzięki za ciepłe słowo.
Z tego co mówią koledzy to wiedza w tym fachu to 10% reszta to to coś.
Rozumiem żeby zostać specem trzeba zobaczyć dotknąć polizać ( np. w celu określenia wsp. chropowatości)
Mam dwie opcje: kupić sobie własny sprzęt albo zatrudnić jako operator.
To nie jest oznaka kapitulacji tylko rozsądku - chyba.
Pozdro Arek

towdi.arek pisze: P.S. Chętnie będę informował odnośnie postępów w nauce aby dać więcej natchnienia dla innych.
rc666 dzięki za podbicie moich ambicji. Udowodnię, że da się szybciej niż 3 lata.

Pozdrawiam Arek

W takim razie zycze powodzenia