Prośba o weryfikację mocowania śruby kolowej
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 224
- Rejestracja: 09 sie 2011, 20:37
- Lokalizacja: Warszawa
Prośba o weryfikację mocowania śruby kolowej
Witam,
Proszę o opinię czy takie mocowanie śruby kulowej 16mm ma sens. Z lewej strony nakrętka (M10) dociska łożysko skośne poprzez tulejkę do koła zębatego, które jest nakręcone na nagwintowany (M12) odcinek śruby, uniemożliwiając jego odkręcenie. Z drugiej strony nakrętka (M10) napręża śrubę, jednocześnie kasując luz. Czy taki mechanizm się sprawdzi?
pozdrawiam
Artur
Proszę o opinię czy takie mocowanie śruby kulowej 16mm ma sens. Z lewej strony nakrętka (M10) dociska łożysko skośne poprzez tulejkę do koła zębatego, które jest nakręcone na nagwintowany (M12) odcinek śruby, uniemożliwiając jego odkręcenie. Z drugiej strony nakrętka (M10) napręża śrubę, jednocześnie kasując luz. Czy taki mechanizm się sprawdzi?
pozdrawiam
Artur
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 374
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 07:50
Re: Prośba o weryfikację mocowania śruby kolowej
Myślę, że sprawdzi się z małymi poprawkami:Zhan pisze: Czy taki mechanizm się sprawdzi?
-dodać tulejkę dystansową z prawej strony
-zastosować typowe podkładki zębate i nakrętki "łożyskowe" wg katalogu łożysk:
http://chomikuj.pl/yacht_akwen/KATALOGI ... 4*98CZNIKI str.368-374
(podkładki zębate uniemożliwią odkręcanie/luzowanie się nakrętek!)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 374
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 07:50
oczywiście- precyzyjny-od tego jest dokumentacja, tolerancje wykonania i montaż ,ustalany za pomocą nakrętki z podkładką również po prawej stronie!Zhan pisze: jak dodam tulejkę z prawej strony to ona będzie musiała mieć super precyzyjny wymiar
Tulejka będzie tylko jako dystans eliminujący luz! ( o to przecież chodzi )
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 16223
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Jezeli skośne kulkowe to przy każdej próbie rozebraniadudis69 pisze:Nie, wymianą łożysk....
Zamiast podkładek zabezpieczających lepiej dać dwie nakrętki drobnozwojne.
Daj łożyska wałeczkowe, śruba to nie wrzecionko. Obrotów w kilach nie ma. Odpadnie kłopot z dystansami.
Jak długa ta śruba ? Jest sens w ogóle podpierać z drugiej strony ?
Śruby napędowe raczej wiąże sie z jednej strony a z drugiej tylko podpiera.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Czy koło pod pasek musi być pomiędzy podporami ? Zwykle daje się je na jednym z końców śruby, poza łożyskowaniami. Pomyśl o wymianie paska, będziesz musiał wszystko rozbierać. Ja dałbym po stronie podpartej (prawej) łożysko oporowe lub tylko podparłbym skośnym, tak jak w klasycznych, małych frezarkach. Wtedy regulacja luzu tylko po stronie napędowej.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 224
- Rejestracja: 09 sie 2011, 20:37
- Lokalizacja: Warszawa
No będzie kawał śruby... z 50 cmkamar pisze:Jak długa ta śruba ? Jest sens w ogóle podpierać z drugiej strony ?
Śruby napędowe raczej wiąże sie z jednej strony a z drugiej tylko podpiera.
Masz na myśli łożyska wałeczkowe skośne?
Zasadniczo koło pod pasek mogłoby być za podporą ale... moje założenia były takie żeby nic nie wychodziło poza obrys ramy, poza tym konstrukcja jest taka, że śruba musiałaby być nad profilem ramy a silnik pod, ca daje minimum 11-12 cm między osiami (silnika i śruby) czyli pasek byłby stosunkowo długi. Inna opcja to odwrócić silnik kołem w stronę śruby wtedy pasek będzie krótki ale cały silnik będzie wychodził poza obrys ramy.clipper7 pisze:Czy koło pod pasek musi być pomiędzy podporami ? Zwykle daje się je na jednym z końców śruby, poza łożyskowaniami. Pomyśl o wymianie paska, będziesz musiał wszystko rozbierać. Ja dałbym po stronie podpartej (prawej) łożysko oporowe lub tylko podparłbym skośnym, tak jak w klasycznych, małych frezarkach. Wtedy regulacja luzu tylko po stronie napędowej.
A często wymienia się te paski?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Rzadko, prawie się nie zużywają, chyba, że dostaną się wióry. Osobiście jestem jednak zdania, że zgodnie z dobrą praktyką inżynierską koła napędowe umieszcza się na zewnątrz podpór. W dawnych tokarkach koła pasowe były często umieszczane wewnątrz wrzeciennika, ale wycofano się z tego. Poza tym, dawniej często stosowano pasy łączone, a i łożyskowanie było inne. Zrobisz, jak uważasz.Zhan pisze:A często wymienia się te paski?
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ