w garażu mam 230V, a chcę 400V (max do 1kW)

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Autor tematu
Docenty
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 33
Rejestracja: 14 gru 2012, 16:24
Lokalizacja: Opole

w garażu mam 230V, a chcę 400V (max do 1kW)

#1

Post napisał: Docenty » 20 sty 2013, 15:18

jak wyżej w temacie,

wiem, że falownik zamienia 1 fazę na kilka, ale nie do konca wiem co potrzebuje albo jak to sie nazywa... Wiem jak chce osiągnać efekt: mam tokarkę na 230V i przecinarkę taśmową 230V 550W, ale taki silnik to nie zbyt potęzna moc, więc moje pytanie brzmi co potrzebuję jeśli chcę zmienić silnik na trójfazowy o mocy ok 1KW?

ew czy da się wzmocnić obecny 1 fazowy? Czy przezwojenie go wystarczy? w garazu mam max 4kW



Tagi:

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#2

Post napisał: MlKl » 20 sty 2013, 17:04

musisz dokupić falowniki jednofazowe o mocach odpowiadającycj planowanym silnikom. Czyli do tokarki z silnikiem 1 kW kup falownik jednofazowy 1 kW. Falownik jednofazowy z pojedynczej fazy 250 V robi trzy razy 250 V. Silnik spinasz w trójkąt, podłączasz do falownika. Falownik wpinasz pod 250 V i maszyna kręci.

Obrazek

Tak to wygląda po prowizorycznym podłączeniu :)

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7861
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: w garażu mam 230V, a chcę 400V (max do 1kW)

#3

Post napisał: tuxcnc » 20 sty 2013, 17:25

Docenty pisze:Wiem jak chce osiągnać efekt: mam tokarkę na 230V i przecinarkę taśmową 230V 550W, ale taki silnik to nie zbyt potęzna moc, więc moje pytanie brzmi co potrzebuję jeśli chcę zmienić silnik na trójfazowy o mocy ok 1KW?

ew czy da się wzmocnić obecny 1 fazowy? Czy przezwojenie go wystarczy? w garazu mam max 4kW
Silnika nie da się przewinąć na wyższą moc.
Falownik to koszt rzędu kilkuset złotych.
Dodatkowo może się okazać że dostrojony do jednego silnika nie będzie chciał ruszyć z innym.
Po prostu w nowoczesnych falownikach jest zaszyta spora inteligencja.
Falownik co prawda pozwala na płynną zmianę obrotów, ale zawsze kosztem mocy.
Mechaniczna przekładnia nie zmienia przekazywanej mocy i jednak lepiej przekładać paski czy dźwignie.
Co innego przy sterowaniu CNC, ale to już inna bajka.

Przy dwóch maszynach kup sobie po prostu silniki jednofazowe 1,1 kW i nie kombinuj.

.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#4

Post napisał: MlKl » 20 sty 2013, 17:33

tuxcnc - tyś jest jednak czysty teoretyk :) Bawiłeś się kiedyś falownikiem? Każdy umożliwia zaprogramowanie go pod konkretny silnik, chyba, że ktoś falownik zabezpieczył kodem, i tego kodu nie znasz.

W życiu nie zamienię regulacji falownikiem na przekładanie kół pasowych.

Widoczny na zdjęciu zestaw falownik 1,5 kW plus silnik 1,1 kW kosztował mnie 200 zł, fakt że trochę czasu się zeszło, zanim upolowałem.


Autor tematu
Docenty
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 33
Rejestracja: 14 gru 2012, 16:24
Lokalizacja: Opole

#5

Post napisał: Docenty » 20 sty 2013, 17:49

mam okazje tanio kupic falownik 3x 230V mitsubishi, czyli to bedzie dobra opcją? :)

nie lubie zmieniać kół pasowych w przypadku tokarki, a w przypadku przecinarki pasek + ustawienia koł= za każdym razem napinanie paska to kupa straconego czasu.

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#6

Post napisał: Mat3ys » 20 sty 2013, 17:53

Jak masz falownik w dobrej cenie który się nada to kupuj. Masz płynną regulacje obrotów pod przyciskiem bez zabawy z kołami itp.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#7

Post napisał: MlKl » 20 sty 2013, 17:56

podaj model tego falownika. Ale ogólnie jak ma 3x230V to raczej jest jednofazowy. Chyba że to jakiś egzotyczny import z zakątka świata, gdzie siła jest 3x230...


Autor tematu
Docenty
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 33
Rejestracja: 14 gru 2012, 16:24
Lokalizacja: Opole

#8

Post napisał: Docenty » 20 sty 2013, 18:05

był 3x 230 w jednej fazie :) ale okazało się ze jest tylko do 0.4kW, na alledrogo widzialem toshiby 1kW w granicach 500zł, opłaca się? :) i jak zmienię silniki to zmienię na jednakowe, a dokładniej te 1.1kW bo to chyba najlepsza cena/moc/rozmiar.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7861
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#9

Post napisał: tuxcnc » 20 sty 2013, 18:09

MlKl pisze: - tyś jest jednak czysty teoretyk :) Bawiłeś się kiedyś falownikiem? Każdy umożliwia zaprogramowanie go pod konkretny silnik, chyba, że ktoś falownik zabezpieczył kodem, i tego kodu nie znasz.
Wtórny analfabetyzm ?
tuxcnc pisze:może się okazać że dostrojony do jednego silnika nie będzie chciał ruszyć z innym
Tu chodziło o przełączanie jednego falownika do dwóch silników, bo chyba to właśnie taki pomysł ma autor wątku.

.

[ Dodano: 2013-01-20, 18:13 ]
Docenty pisze:na alledrogo widzialem toshiby 1kW w granicach 500zł, opłaca się? :) i jak zmienię silniki to zmienię na jednakowe, a dokładniej te 1.1kW bo to chyba najlepsza cena/moc/rozmiar.
Czy się opłaca wydać pięćset złotych, to oceń sam.
Przy takich samych silnikach można oczywiście przepinać falownik, ale przy odłączonym napięciu zasilającym.

.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#10

Post napisał: MlKl » 20 sty 2013, 18:33

500 zł za falownik ok 1 kW to cena praktycznie fabryczna. Ale jak trochę popolujesz, trafisz za 200-300 zł.

tuxcnc - zwróć uwagę, że wczesniej poinformowałem, że jeden silnik - jeden falownik, przekładanie nie ma sensu, zasilanie dwóch silników z jednego falownika ma sens tylko wtedy, kiedy oba pracują zawsze w parze razem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”