rozruch falownika

Dyskusje dotyczące silników elektrycznych i falowników.
Awatar użytkownika

Autor tematu
djjaroo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 148
Rejestracja: 07 sie 2008, 10:31
Lokalizacja: daleko od szosy

rozruch falownika

#1

Post napisał: djjaroo » 24 paź 2008, 17:31

Witajcie posiadam falownik LG seria iC5
więc tak sprawa niby jest dość prosta lecz : reguluje częstotliwością z mach 2 i jest oki lecz najpierw musi być naciśnięty start zaczyna wszystko działać i jeżeli w falowniku ustawię drv na 1 musze zmostkować piny P1 z CM lecz jeśli zbraknie prądu na sterowniku i falowniku musze rozłączyć i ponownie styknąć nie ma innej drogi oprócz zamontowania przełącznikiem ??



Tagi:

Awatar użytkownika

mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 744
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#2

Post napisał: mitek » 03 lis 2011, 10:14

mam ten sam problem ale nie da rady zamontować przekaźnika.
Czy udało Ci się to ustawić?
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D


bzyku997
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 26
Rejestracja: 23 wrz 2011, 16:30
Lokalizacja: Radom

#3

Post napisał: bzyku997 » 03 lis 2011, 12:22

Cytat z instrukcji obsługi tego falownika:
P1 – praca do przodu FX ( par. I-20 )
Ruch do przodu w przypadku zwarcia z zaciskiem CM i zatrzymanie w przypadku rozwarcia.

P4 – Kasowanie awarii RST (par. I-23)
Służy do kasowania błędów, które powodują wyłączenie falownika.

Nie znam dokładnie tego typu falownika, ale w bardzo podobnym urządzeniu, po zaistnieniu opisywanego zdarzenia należy koniecznie usunąć błąd, czyli de facto go skasować przy użyciu bąź to przycisku RESET na panelu, lub teżpodaniu sygnału na odpowiednie wejście.
Wejście P1 jest zapewne definiowalne i można ustawić start falownika nie tylko poprzez "zamknięcie" obwodu, lecz również zboczem narastającym lub opadającym, co nie wyklucza konieczności zadania odpowiedniego sygnału zewnętrznego w celu wystartowania i zainicjowania pracy falownika. Może poprosztu zastosuj zewnętrzny przekaźnik sterowany z poziomu programu. Zapewne istnieje taka możliwość.

Awatar użytkownika

mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 744
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#4

Post napisał: mitek » 04 lis 2011, 20:07

znalazłem inaczej ...

H20 na 1
i zwarcie na stałe startu wtedy gdy tylko poda się coś więcej na 0...10 niż 0 falownik zaczyna pracować.
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D


bzyku997
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 26
Rejestracja: 23 wrz 2011, 16:30
Lokalizacja: Radom

#5

Post napisał: bzyku997 » 05 lis 2011, 11:00

Ze względów bezpieczeństwa radzę jednak skorzystać z wejść binarnych, i przypisać do choćby do jednego z nich zatrzymanie awaryjne. Falownik w żadnym przypadku nie powinien sam wystartować zaraz po włączeniu zasilania...bo może to mieć bliże nieokreślone skutki.

Awatar użytkownika

mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 744
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#6

Post napisał: mitek » 06 lis 2011, 17:11

silnik jest zamknięty w obudowie a zasilanie od niego jest odcinane w momencie otwarcia obudowy. Niema stresu jeśli chodzi o bezpieczeństwo. silnik startuje od 1V na wejściu więc zawieść może sterownik ale tak samo może zawieść zaspawany styk stycznika...
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D


bzyku997
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 26
Rejestracja: 23 wrz 2011, 16:30
Lokalizacja: Radom

#7

Post napisał: bzyku997 » 06 lis 2011, 17:36

A czynnik ludzki? np. silna wola operatora? Widywałem już odcięte palce w przenośnikach ślimakowych... i na to niestety rady nie ma...nawet łączniki bezpieczeństwa z kodowanym kluczem nie dają 100% pewności. Skoro się udało i aplikacja działa poprawnie, warto by zrobić ocenę ryzyka...choćby to miało służyć w przyszłości niczemu.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika

mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 744
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#8

Post napisał: mitek » 08 lis 2011, 20:22

to jasna sprawa :) czerwony guzior jasna sprawa na obudowie jest też :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Elektryczne / Falowniki”