Podłączenie transformatora.

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Autor tematu
kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 208
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

Podłączenie transformatora.

#1

Post napisał: kris79 » 23 lut 2007, 13:43

Witam.
Coś niecoś wiem z elektroniki ale mam problem dobraniem i podłączeniem transformatora.
Mam sterowniki skk-b01 (każdy pobiera max 2A). Czyli dla 3 sterowników potrzebuję 6A.
Mogę tanio kupić transformator toroidalny 2x17V i 2x3A.
Problem polega na tym, że nie wiem jak to podłączyć żeby uzyskać 6A potrzebne do zasilenia 3 sterowników - czy równolegle, później jeden mostek prostowniczy i do 3 sterowników równolegle, czy może najpierw 2 mostki prostownicze, a później równolegle i do sterowników?

Czy mógłby mi ktoś to wytłumaczyć albo rozrysować, gdyby były 2 sterowniki to bez problemu podłączyłbym pod jedno uzwojenie jeden, a pod drugie drugi, ale z trzema to nie wiem już jak zrobić.



Tagi:


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#2

Post napisał: diodas1 » 23 lut 2007, 16:21

Witam. Z równoległym łączeniem źródeł prądu zawsze trzeba postępować rozważnie bo istnieje możliwość popłynięcia prądu wyrównawczego, albo przynajmniej niewłaściwie rozłożonego obciążenia obu źródeł. W Twoim przypadku trudność rośnie z powodu braku nadmiaru oferowanej przez trafo mocy w stosunku do zapotrzebowania przez sterowniki. Mimo to możesz spróbować, może masz szczęście i wszystko się uda. Na początek trzeba przeprowadzić pewien test który powie czy oba wtórne uzwojenia są nawinięte tak samo. Aby to sprawdzić połącz oba wtórne uzwojenia szeregowo i zmierz na nich łączne napięcie. W razie potrzeby zmień końcówki jednego z tych uzwojeń żeby doprowadzić do stanu kiedy to łączne napięcie będzie równe 0V. Jeżeli jest widoczna różnica, to niestety uzwojenia nie są identyczne i będziesz musiał dowinąć kilka (?) zwoi do tego uzwojenia które ma niższe napięcie żeby łącznie było faktycznie 0V. Kiedy już osiągniesz taki stan to w miejce woltomierza włącz amperomierz (od najwyższego zakresu) żeby dokładniej sprawdzić czy nie płynie prąd wyrównawczy. Jeżeli taki prąd nie płynie, to możesz zależnie od posiadanych komponentów oba uzwojenia wtórne (pamiętaj o tym ewentualnie dowiniętym uzwojeniu korygującym)zaopatrzyć w mostki prostownicze i połączyć je równolegle na wyjściach albo połączyć równolegle oba uzwojenia i dać jeden mocniejszy mostek. Oba sposoby połączeń są możliwe ale oczywiście nie zagwarantują że w każdym uzwojeniu będzie płynął dokładnie taki sam prąd, ponieważ mimo zrównania w nich napięć przy biegu jałowym (bez obciążenia) uzwojenia te mogą nieznacznie różnić się opornością drutu itp co w efekcie wprowadzi pewną niesymetrię . Jest jeszcze jedna możliwość. Zrób szybką próbę ile zwoi potrzeba na 1V napięcia (nawiń jakimkolwiek izolowanym przewodem i zmierz woltomierzem), potem przelicz sobie ile zwoi potrzeba na 17V i po prostu dowiń trzecie uzwojenie drutem o takiej średnicy jak w pozostałych wtórnych uzwojeniach, lub grubszym. Na rdzeniu toroidalnym to banalna praca, o ile oczywiście jest jeszcze na tyle wolnego miejsca. Wtedy bez tej całej gmatwaniny pomiarowej i korekcyjnej dasz trzy mostki prostownicze, dla każdego sterownika oddzielny.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#3

Post napisał: Leoo » 23 lut 2007, 17:04

Jeśli trafo jest fabryczne to możesz w ciemno zastosować dwa mostki. Ewentualną asymetrię uzwojeń zgubisz na diodach mostka.
Jeśli trafo było przewijane zrób jak radził kolega diodas1.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”