Paski i kółka zębate

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

Autor tematu
rmoteka
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 5
Posty: 33
Rejestracja: 17 cze 2004, 22:26
Lokalizacja: Zamo??

Paski i kółka zębate

#1

Post napisał: rmoteka » 17 cze 2004, 23:23

Poszukuje namiarów do strony gdzie można kupić paski i koła zębate do przeniesienia napędu z silnika na śrubę. Dzięki
Ostatnio zmieniony 17 lut 2007, 06:04 przez rmoteka, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


rchobby
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 441
Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#2

Post napisał: rchobby » 18 cze 2004, 07:01

Witaj
Strony nie znam, natomiast sam w pierwszej maszynie stosowałem paski/koła były chyba od szlifierki taśmowej SKILL. Zakup możesz zrobić w najbliższym autoryzowanym serwisie narzędzi BOSCH, system dość popularny w narzędziach i jest wybór. Ceny nie powinny być zbyt wygórowane. Nie chcę wprowadzać w błąd ale chyba 2 lata temu zapłaciłem średnio ok. 10-20zł/szt. Przekładnia zakres ok. 1:2-3.

PS. Robert, jaki przewidujesz koszt swojego projektu nad którym obecnie pracujesz?

Znalazłem zdjęcia pasków zębatych do szlifierek taśmowych
Załączniki
PIC_02.jpg
Ta sama co na zdjęciu pic_04
PIC_02.jpg (4.45 KiB) Przejrzano 5265 razy
PIC_03.jpg
Troche inna przekładnia, szerszy pasek
PIC_03.jpg (15.37 KiB) Przejrzano 5265 razy
PIC_04.jpg
Zdjęcia silnik+przekładnia od szlifierki taśmowej
PIC_04.jpg (16.83 KiB) Przejrzano 5266 razy
Ostatnio zmieniony 25 cze 2004, 09:32 przez rchobby, łącznie zmieniany 2 razy.


Autor tematu
rmoteka
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 5
Posty: 33
Rejestracja: 17 cze 2004, 22:26
Lokalizacja: Zamo??

Dzięki

#3

Post napisał: rmoteka » 18 cze 2004, 21:27

Jutro zajrzę do serwisu, ale oprócz tego kiedyś widziałem w maszynie do cięcia styropianu pasek zębaty miał chyba z 2 m po obwodzie i tak sobie pomyślałem że ktoś musi to produkować, jak znajdę dodam do linków


Mariusz H.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 241
Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok

Re Paski

#4

Post napisał: Mariusz H. » 18 cze 2004, 21:52

Ja dosyć często stosuje paski.
Pozwalają mi na ładniejsze projektowanie maszyn, a pozatym wtedy mogę sobie darować sprzęgło łączące silnik ze śrubą i ustalić sobie dowolne przełożenie układu.
Ja kupuje nowe paski w firmie Dabflex strona
www.dabflex.com.pl
jednakrze trzeba czekać na realizację około 2-3 tygodni czasami, jeśli potrzeba specjalnego paska.


Autor tematu
rmoteka
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 5
Posty: 33
Rejestracja: 17 cze 2004, 22:26
Lokalizacja: Zamo??

#5

Post napisał: rmoteka » 22 cze 2004, 18:08

rchobby pisze: PS. Robert, jaki przewidujesz koszt swojego projektu nad którym obecnie pracujesz?
Sorki nie odpowiedziałem na P.S. w tej chwili szacuję ok 8000 zł zależy mi na dokładości i sztywności ma być to maszynka o polu roboczym ok 1000x500 z Z na wys ok 150 mm
do obróbki alu i mosiądzu. Co będę stosował:
Blachy PA6 PA9 o gr 10 i 20 mm
prowadnice liniowe (prawdopodobnie HIVIN z Vobitu)
śruby toczne
mam problem z rozwiązaniem wrzeciona bo marzy mi się wymiana narzędzia (nie koniecznie automatyczna) ale przynamniej taka że po zmianie freza osadzonego na przyrządzie nie będę musiał kalibrować Z. Dodatkowo wyprowadzam na końcach śrub (przeciwna strona od silników) pokrętła do precyzyjnej regulacji i korekty bo z programu nigdy się dobrze nie wyzeruje. Jaki etap? Planowanie trochę w głowie trochę z kartką papieru, zaczynam od połowy sierpnia.

[ Dodano: 2004-06-22, 18:09 ]
Dzięki Mariusz o to mi chodziło! Jak się domyślam kółka sam robisz?


cruonline
Moderator
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 46
Rejestracja: 11 cze 2004, 20:54
Lokalizacja: Katowice / Warszawa

#6

Post napisał: cruonline » 22 cze 2004, 18:48

Co do wymiany narzędzia bez kalibracji to może być większy problem ponieważ różne narzędzia mogą mieć różne wymiary. Chyba żeby trzymać w starowniku informację o wysokości każdego narzędzia.
A może kalibracja automatyczna? Np krańcówką laserową.
pozdrawiam,
cruonline


Autor tematu
rmoteka
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 5
Posty: 33
Rejestracja: 17 cze 2004, 22:26
Lokalizacja: Zamo??

Narzędzia

#7

Post napisał: rmoteka » 22 cze 2004, 19:17

Eee to niezły pomysł ale to już top project, ja raczej myślę o wymmiennych uchwytach w których osadza się frezy na specjalnym ustawiaczu i później do zasobnika i wymiana. Ale z tym laserem to niezła myśl tylko że frezy nie zawsze mają płaski kszałt łba na środku, np te do alu co stosuję w przekroju wyglądają jak rybi ogon.

Awatar użytkownika

chaos
Administrator
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 630
Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

#8

Post napisał: chaos » 22 cze 2004, 19:20

A gdyby tak zastosować mikrostyk umieszczony gdzieś na polu roboczym. Głowica z narzędziem opuszczała by się aż narzędzie przełączy tem styk i mamy punkt '0'. Nie wiem jakie sa mozliwosci programow i czy takie rozwiązanie coś pomoże, ale może to jest jakis pomysł.


Autor tematu
rmoteka
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 5
Posty: 33
Rejestracja: 17 cze 2004, 22:26
Lokalizacja: Zamo??

#9

Post napisał: rmoteka » 22 cze 2004, 19:23

Tak tak się ponoć robi ale nie wiem jak dokładne są mikrostyki mi zależy na dokładności na poziomie 0,01 mm i nie wiem jak będzie z powtarzalnością pomiaru, ale spróbuję. To będzie ciekawe doświadczenie
G01 X0 Y0 Z10
G01 X0 Y0 Z0
i tak z 1000 razy zobaczymy....


Mariusz H.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 241
Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok

#10

Post napisał: Mariusz H. » 22 cze 2004, 19:53

Widze że znów jest poruszony temat wymiany narzędzia.
Ze swojej strony dodam, że profesjomalnie robi się to tak jak to było wcześniej napisane czyli każde urzywane narzędzie ma własną oprawkę. Ma to sporo zalet:
Przedewszystkim każde mocuje się szybko i tak samo.
Nie traci się czasu na ponowne odmierzanie narzędzia.
No i najważniejsze całą wymianę można w bardzo łatwy sposób przyspieszyć i z automatyzować.

Co do odmierzania to jeśli chodzi o dokładność polecam tylko czujniki laserowe (dokł. ok 0,002 mm) w zależności od grubości wiązki.

I jeszcze jedna ważna uwaga. Każdy poważniejszy program ma coś takiego jak zapisywanie danych o narzędziach czyli długości, średnicy, zużyciu.
Począwszy od TurboCNC, K-cam, MachMill a kończąc na profesjonalnych obrabiarkach.

Dane te są automatycznie wczytywane po wywołaniu komendy Txx (gdzie xx oznacza nr. narzędzia)
I tak komenda
T01 odwołuje się do pierwszego narzędzia i odczytuje jego ustawienie 0 czyli miejsce gdzie był odmierzany, jego średnicę oraz zurzycie ostrza (potrzebna przy obróbce przy zastosowaniu programów generujących G-kod "Mastercam", "Solid Cam" itp.)
Analogicznie komenda
T02 wywoła dane narzędzia nr 2
Niektóre programy mają możliwość jeszcze rozbudowy komend Txx o podanie współrzędnych gdzie dane narzędzie będzie przechowywane.

Podsumowując raz odmierzone narzędzie zostawione w oprawce zawsze będzie miało ten sam wymiar jeśli siła docisku oprawki się nie zmieni i narzędzie nie zostanie za słabo zamocowane.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”