Hej.
Wyszło, że poszedł z dymem bezpiecznik topikowy F500L 250V.
Sprawa wynikła po tym, jak podłączałem przekaźnik wrzeciona. Przy kombinowaniu z kabelkami na początku podpiąłem Piko pod czwarty niski zacisk od prawej.
A drugi kabel próbowałem podpiąć pod "COM" będący nad, początkowo podpiąłem pod 3 bo jak COM, to COM - wszystkie są wspólne.
Nie zadziałało, więc spojrzałem w "dokumentację" czy "zarys techniczny", bo słabo z walorami dokumentacyjnymi tego PDF.
Kolejność pinów niskich na PCB od prawej = VCC, PWM, O2, O1
PDF natomiast podaje coś w stylu VCC, O1, O2, O3. Mam dokument na drugim komputerze, a tutaj nie mam jak ściągnąć bo na stronie PDF już nie jest dostępny do ściągnięcia.
Po walce z miernikiem i włączonym Piko doszedłem do wiedzy, że nadruki na PCB są bliższe prawdy dla niskich zacisków. Natomiast napis COM dla górnej partii nie 4 pierwsze wysokie zaciski od prawej to GND, Vcc, Vcc, GND.
Już lekko sfrustrowany zacząłem podpinać przekaźnik z włączonym zasilaniem Piko. Zaczęły się "stany nieustalone" poprzełączało trochę podłączany przekaźnik i Piko zdechło.
Wyszło na to, że bezpiecznik się przepalił. Nie miałem możliwości sprawdzić, czy działa samo Piko bo nie będe sztukował bezpiecznika.
Czy w związku z takimi historiami mogę prosić i nieco lepsze opisanie w dokumentacji zacisków i sposobów podłączenia wyjść przekaźnikowych z przykładami?
Nie wiem, jaka jest wydajność tych złącz i nie wiem, czy przekaźnik na listwie nie powoduje za dużego obciążenia. Wolałbym być pewien zanim znów coś upalę.
Przypaliłem Piko
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 631
- Rejestracja: 21 maja 2008, 10:02
- Lokalizacja: Damasławek
Zienek, podłączając odpowiedni przekaźnik (tzn. cewkę) dowolnie bezsensownie nie da się tam nic upalić – można to osiągnąć jedynie robiąc zwarcie np. pamiętam, że ktoś kiedyś dał dodatkowe diody przy przekaźnikach - ale pech, bo diody dał odwrotnie niż trzeba...
Odkopałem stare zdjęcie – gdyż o ile pamiętam masz straszą wersje płyty - wyjścia jeszcze na tranzystorach.
Odkopałem stare zdjęcie – gdyż o ile pamiętam masz straszą wersje płyty - wyjścia jeszcze na tranzystorach.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Właśnie mam odwrotnie = czyli O1 jest zamienione z PWM w porównaniu do zamieszczonej fotki.
Sprawdziłem podstawowe działanie i Piko wstaje i steruje driverami. Przekaźnik idzie teraz do odstrzału
[ Dodano: 2014-03-11, 13:41 ]
Dwa bezpieczniki później wiem, że ULN 2803A ciągnie mi jeden Amper prądu.
Nie mam nic podpięte pod wyjścia na przekaźnik.
Piko z wydłubanym ULN ciągnie ok 0.04A.
Sprawdziłem sam przekaźnik na sucho - ciągnie 0.03A na cewce.
Jadę po ULN.
Czy w tym czasie mogę prosić o aktualny schemat podłączenia Piko pod przekaźnik oraz pod PWM?
Sprawdziłem podstawowe działanie i Piko wstaje i steruje driverami. Przekaźnik idzie teraz do odstrzału
[ Dodano: 2014-03-11, 13:41 ]
Dwa bezpieczniki później wiem, że ULN 2803A ciągnie mi jeden Amper prądu.
Nie mam nic podpięte pod wyjścia na przekaźnik.
Piko z wydłubanym ULN ciągnie ok 0.04A.
Sprawdziłem sam przekaźnik na sucho - ciągnie 0.03A na cewce.
Jadę po ULN.
Czy w tym czasie mogę prosić o aktualny schemat podłączenia Piko pod przekaźnik oraz pod PWM?