Schemat elektryczny sterowania CNC

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
lolos
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 131
Rejestracja: 14 gru 2008, 18:18
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Schemat elektryczny sterowania CNC

#1

Post napisał: lolos » 25 mar 2010, 22:31

Koledzy mam pytanie odnośnie sterowania CNC. Gdzieś czytałem że logika do sterowania musi być podłączona przed zasilaniem do sterowników. Można to zrobić ale muszę zastosować dodatkowy przekaźnik. Czy jest to prawda? czy można podpiąć jak na schemacie od sponsora? Czy możecie wrzucić jakiś przykładowy schemat elektryczny?
sterownik SSK-B02.
Dzięki



Tagi:


zolax
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 164
Rejestracja: 15 cze 2007, 17:40
Lokalizacja: Wrocław

#2

Post napisał: zolax » 25 mar 2010, 23:14

Cześć, kiedyś podawałem prosty sposób LINK - u mnie się sprawdza.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: diodas1 » 25 mar 2010, 23:27

Ta ważna zasada że nie można podawać na sterownik zasilania wyższym napięciem (dla silnika) bez istnienia zasilania logiki płytki (5VDC) wynika z zasady pracy układu sterownika. Bez podania napięcia zasilającego na układ L297 nie działa on, więc nie działa również układ regulacji prądu płynącego przez L298 i silnik. Powoduje to że zaczyna płynąć prąd wynikający z prawa Ohma. Napięcie rzędu 40V podane na układ o łącznej rezystancji rzędu kilku/kilkunastu omów wywołuje prąd czasem do 20A a tego w pierwszej kolejności nie zniosą tranzystory w L298 i sterownik umiera gwałtowną śmiercią. Tak więc jest to ważne żeby przy włączaniu najpierw pojawiło się na sterowniku napięcie 5VDC a potem wyższe do zasilania silnika. Przy wyłączaniu natomiast odwrotnie- najpierw powinno spaść napięcie wyższe a na końcu 5VDC. Wiele osób robi zasilacze które włączają jednocześnie oba napięcia. Jest to jednak złudne bezpieczeństwo bo co to znaczy jednocześnie? Wystarczy niewielka różnica w czasie wywołana choćby stałą czasową filtrów obu zasilaczy żeby krytyczna sytuacja wystąpiła podczas włączania albo wyłączania układu. Szczególnie ten drugi przypadek może być zaskakujący bo układ przykładowo dał się włączyć, popracował na różnych testach bez zarzutu a po wyłączeniu jego ponowne ożywienie okazuje się już niemożliwe - padł właśnie podczas wyłączania.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#4

Post napisał: Leoo » 26 mar 2010, 08:08

diodas1 pisze:Wiele osób robi zasilacze które włączają jednocześnie oba napięcia. Jest to jednak złudne bezpieczeństwo bo co to znaczy jednocześnie? Wystarczy niewielka różnica w czasie wywołana choćby stałą czasową filtrów obu zasilaczy żeby krytyczna sytuacja wystąpiła podczas włączania albo wyłączania układu. Szczególnie ten drugi przypadek może być zaskakujący bo układ przykładowo dał się włączyć, popracował na różnych testach bez zarzutu a po wyłączeniu jego ponowne ożywienie okazuje się już niemożliwe - padł właśnie podczas wyłączania.
Kondensator filtrujący napięcie 5V ma zwykle 1000uF, natomiast ten dla silników przynajmniej 10000uF. Stwierdzenie, że napięcie silnika pojawi się wcześniej niż logiki jest nieprawdziwe. Podczas wyłączania zasilania prąd silników bardzo szybko rozładowuje duże kondensatory, podczas kiedy prąd pobierany przez logikę jest stosunkowo niewielki i napięcie 5V utrzymuje się znacznie dłużej.
Warunkiem koniecznym jest wyłączanie zasilania, kiedy silniki trzymają.
Piszę to, gdyż na stole mam sterownik na trzech TA8435, włączony na sztywno do zasilacza i nic złego się nie dzieje.

Awatar użytkownika

namemartin
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 732
Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post napisał: namemartin » 26 mar 2010, 21:33

W moim ustrojstwie oba zasilania były włączane i wyłączane jednocześnie. Bawiłem się przez kilka m-cy. Zasilanie wyłączane na momencie trzymającym. Nigdy nic się nie spaliło. Silniki skutecznie rozładowują kondensatory i wszystko gra.
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”