Projekt - Grafika Inżynierska

Cześć!

Mam taką prośbę ponieważ poprawiam przedmiot Grafika Inżynierska z geometrią wykreślną (czyli rysunek techniczny) i wciąż nie mogę u prowadzącego teczki zaliczyć. Tzn. Np wiedzę zdałem za pierwszym podejściem; wszystkie rysunki również (wymiarowanie, półwidoki, rzuty aksonometryczne itd) po za jednym - projektem. Byłem już u gościa dosłownie z 10 razy ale wciąż mnie zwraca, że coś tak nie może być i że ja "nie rozumiem" tego. No nie rozumiem. Dlatego mam wielką prośbę o pomoc. Zamieszczam mój rysunek i powiedzcie co mam poprawić żeby mi zaliczył. Muszę oddać indeks do 11 marca a 10 jest termin sprawdzenia :/.
Zdjęcia moich wypocin:




Tak (mniej więcej) wyglądał temat, nie było jak zdjęcia zrobić więc przerysowałem ile się dało:


Cyfry oznaczone to normy:
1) PN-75/M-86482 - Podkładki zębate i zabezpieczenia
2) PN-77/M-86478 - Nakrętki łożyskowe
3) PN-63/M-85015 - Połączenia wielowypustowe równoległę ogólnego przeznaczenia
4) PN-70/M-86488 - Rowki pod pierścienie filcowe i pierścienie filcowo-uszczelniające. Wymiary.
5) PN-72/M-86964 - Pierścienie gumowe uszczelniające z metalową wkładką uszczelniającą. Wymiary
6) Katalog CBKŁ

Witam Kolego,

jeśli to jest rysunek na Studiach inżynierskich, to z przykrością stwierdzam, że za moich czasów w zawodówkach robiło się o 10 razy lepsze rysunki.

Polecam Kurmaza książkę, na pewno w czytelni na uczelni znajdziesz.

W tabelce Pan Ci zwórcił uwagę, że musisz podać nazwy pełne uszczelek, np. uszczelka pierścieniowa fi 20/12 itp. i do tego norma, nie wystarczy napisać "uszczelka". na rysunku złożeniowym nie przedstawiłeś wszystkich elementów (nie oznaczyłeś). Oznaczenie też powinno być uporządkowane w jednej linii, aby czytający rysunek szybko mógł znaleźć odpowiedni element.

Zapoznaj się z Kurmazem, tam masz dużo przykładów i zwróć uwagę na uszczelnienia.

A jeszcze, w tabeli nie wpisujesz: "połączenie wpustowe", tylko wpust o wymiarach i wg normy.

Pozdro i powodzenia

Dzięki za odpowiedź

No jak wspomniałem rysunek nie jest moją mocną stroną, zwłaszcza że jestem po gimnazjum i LO z klas humanistycznych.

OK to zaraz poprawię a mam pytanie o element oznaczony czerwonym znakiem zapytania bo wciąż powtarza że tak nie może być... a jak być powinno?

coś mu też nie pasowało w tym po lewej (niebieski długopis - kółko). Nie wiem co :/

Na dole miałem chyba zrobić przekrój tej śruby ale jak? w którą stronę?

Ten "gość" czyli twój nauczyciel chce cie nauczyć myślenia a nie zaliczania rysunku metodą bezrozumnego poprawienia kreski i liczenia, że przejdzie.
I zgodzę sie z poprzednikiem - lepsze rysunki były kiedys w zawodówkach. To nie twoja wina, że żyjesz w takich czasach więc konkretniej odnosnie zaliczania Twojego i w/w przykladu.
To tak jakby student medycyny na zaliczeniu: a wytnjmy mu sledzione. Nauczyciel: ŹLE. To wytnijmy mu prawą nerkę. Nauczyciel: BARDZO ŹLE. No to utnijmy mu prawą nogę....Nie? to może migdałki?

Idąc Jego (nauczyciela) metodą rozumowania: kreśląc rysunek techniczny stajesz sie na chwilę (...lub dłużej - 10 zaliczeń ) konstruktorem - przepraszam czynnych konstruktorów za to porównanie.
Rysunki sa niewyraźne ale jak konstruktor z konstruktorem: Jak masz zamiar zamontować te tuleję pod pierścień uszczelniajacy Simmera? Bo na rysunku widać jakby była zaprasowana w rowku. Ciekawe wyzwanie techniczne. Kolejne pytanie: po co stosujesz rowek skoro pod nakretką łożyskową nie masz podkladki? Może chcesz zawyżyc koszta aby ominać jakiś podatek?
Tabela...hmm..jakbys ją bardziej skurczył to może nauczyciel nie zauważylby (okulary pewnie ma) tych lapsusów.
Ogólnie to najbardziej razi mnie jedna rzecz wogóle przemilczana przez nauczyciela: napis Politechnika Poznańska w tabeli. Ja bym to usunął.

Dzięki za rady. Wiem że powinienem to zrozumieć jednak przez mój brak doświadczenia to bardziej wygląda na zbiór kresek niż przedmiot do wykonania :/. No ale niezaprzeczalnie masz rację - w końcu najczęściej powtarza "Pan nie rozumie".
Co do napisu Politechniki to takie mamy wytyczne na zajęciach .

P.S. To ten pierścień gumowy uszczelniający powinien bezpośrednio przylegać do wału? Ktoś mi tak mówił i widzę że tak jest na przykładowych obrazkach z wcześniej poleconej książki "Projektowanie węzłów i części maszyn - Leonid W. Kurmaz, Oleg L. "