Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
Wrzeciono mokry chińczyk
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11
- Rejestracja: 11 sty 2011, 15:36
- Lokalizacja: Częstochowa
Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
Witam,
Jako iż idzie wiosna postanowiłem coś ruszyć w celu ukończenia budowy mojej frezarki.
Chciałbym wymienić wrzeciono i mam kilka pytań
Jak to jest z tymi zestawami wrzeciono plus falowniki?
Opłaca się to, tzn jak jest z awaryjność czy opłaca się dopłacać te 400- 500 zł do wrzeciona 2.2kw z gwarancją na rok?
Mam faliwnik Mitsubishi 2.2 kw ale zasilany 3p oraz z zakresem 0-120hz czy będę mógł do niego podpiąć wrzeciono 2.2 kw ( mokry chinczyk) i jaki wpływ na jego pracę będzie miał taki niski zakres częstotliwości ?
Czy ktoś z Was sprawdzał jak się ma chłodzenie wrzeciona borygo bądź innym tego typu płynem ?
Jako iż idzie wiosna postanowiłem coś ruszyć w celu ukończenia budowy mojej frezarki.
Chciałbym wymienić wrzeciono i mam kilka pytań
Jak to jest z tymi zestawami wrzeciono plus falowniki?
Opłaca się to, tzn jak jest z awaryjność czy opłaca się dopłacać te 400- 500 zł do wrzeciona 2.2kw z gwarancją na rok?
Mam faliwnik Mitsubishi 2.2 kw ale zasilany 3p oraz z zakresem 0-120hz czy będę mógł do niego podpiąć wrzeciono 2.2 kw ( mokry chinczyk) i jaki wpływ na jego pracę będzie miał taki niski zakres częstotliwości ?
Czy ktoś z Was sprawdzał jak się ma chłodzenie wrzeciona borygo bądź innym tego typu płynem ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1395
- Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
- Lokalizacja: Białystok
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
Hej, ja mam co prawda malutkie wrzeciono bo 0,8kw, do tego falownik 1f 0,75kw.
Chłodzone cieczą. Super sprawa. Cicho i nie rozwiewa wiórów, nie unosi pyłu jeśli drewno frezuję itd. Zalany mam ergolid zielony od systemów solarnych. Dostałem za darmo. chłodnica od tico bez żadnego wentylatora i pompka niezatapialna z akwarium. 30W chyba ma. Dorobione ma króćce. Do chłodnicy też trzeba było dorobić króćce. Płyn zalany już 6 lat i jest dalej czysty, nic się nie rozwarstwia, nic się z nim nie dzieje, nic w nim nie pływa.
Płyny typy borygo trzeba grzać wysoko co jakiś czas żeby żyjątka wybić, a i tak z czasem jakieś brudy pływają.
Chłodzone cieczą. Super sprawa. Cicho i nie rozwiewa wiórów, nie unosi pyłu jeśli drewno frezuję itd. Zalany mam ergolid zielony od systemów solarnych. Dostałem za darmo. chłodnica od tico bez żadnego wentylatora i pompka niezatapialna z akwarium. 30W chyba ma. Dorobione ma króćce. Do chłodnicy też trzeba było dorobić króćce. Płyn zalany już 6 lat i jest dalej czysty, nic się nie rozwarstwia, nic się z nim nie dzieje, nic w nim nie pływa.
Płyny typy borygo trzeba grzać wysoko co jakiś czas żeby żyjątka wybić, a i tak z czasem jakieś brudy pływają.
Betonowo-aluminiowy ploterek
http://www.cnc.info.pl/topics60/nowy-pr ... t45271.htm
http://www.cnc.info.pl/topics60/nowy-pr ... t45271.htm
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 42
- Rejestracja: 17 lip 2014, 14:25
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
120Hz to dość mało jak na mokre chińczyki, im niższe obroty tym słabsze to wrzeciono jest, do tego dość często jednak się z tych obrotów korzysta więc 400Hz to nie jakaś specjalna fanaberia.
1.5kW grzeje się tyle co nic, mała chłodniczka od chłodzenia wodnego z kompa + 2 wentylatorki 12cm (po jednym z każdej strony) i ładnie się chłodzi. Pompka też z kompa na 12V.
Widziałem na internecie 2,2kW chłodzone małymi chłodnicami, więc praktycznie wszystko się nada.
Z tego co wiem to do tych wrzecion lepiej się nadają falowniki skalarne, niż wektorowe. Ale pewnie nie jestem.
Ja używam 2,2kW Sinamics V20 1 fazowego, działa jak trzeba.
Jako płyn używam wódki Ogiński ^^ Na razie jest całkiem fajnie.
1.5kW grzeje się tyle co nic, mała chłodniczka od chłodzenia wodnego z kompa + 2 wentylatorki 12cm (po jednym z każdej strony) i ładnie się chłodzi. Pompka też z kompa na 12V.
Widziałem na internecie 2,2kW chłodzone małymi chłodnicami, więc praktycznie wszystko się nada.
Z tego co wiem to do tych wrzecion lepiej się nadają falowniki skalarne, niż wektorowe. Ale pewnie nie jestem.
Ja używam 2,2kW Sinamics V20 1 fazowego, działa jak trzeba.
Jako płyn używam wódki Ogiński ^^ Na razie jest całkiem fajnie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
dla czego? wektorowy będzie starał się podtrzymać moment (jak złapiesz to będzie podbijał by utrzymać parametry)VampirE pisze:lepiej się nadają falowniki skalarne, niż wektorowe.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11
- Rejestracja: 11 sty 2011, 15:36
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
Dziękuję koledzy za porady.
Co do Borygo to uściślając chodzi mi o to że frezarkę mam w warsztacie gdzie w zimę nie mam ogrzewania a nie chciał bym aby woda przy temperaturze -10 stopni ukręciła sobie lody we wrzecionie :] wiem że zawsze mogę je na zimę zdemontować :]
Z Waszych doświadczeń duża różnica jest między mokrym chińczykiem 2.2 kW chłodzonego cieczą a 1,5 kW również ciecz ? obrabiać będę głownie drewno, amelinium ( jakieś pa6 pa 11) tworzywa sztuczne ( są takie samosmarowne , poliamid z olejem - sorki nie wiem jak to się fachowo zwie) i inne miękkie metale , stal oraz żeliwo nie wchodzi w grę :}
Z chęcią kupił bym taki zestawiik ( wrzeciono, falownik i pompka) z polskiego sklepu ale wydać 2,2 tys a 1,3 z ali to dość spora różnica.
Jeśli są jakieś podobne tematy na forum poruszające te problemy to również prosił bym o podlinkowanie, gdyż to forum posiada bardzo dużoo wątków :]
Co do Borygo to uściślając chodzi mi o to że frezarkę mam w warsztacie gdzie w zimę nie mam ogrzewania a nie chciał bym aby woda przy temperaturze -10 stopni ukręciła sobie lody we wrzecionie :] wiem że zawsze mogę je na zimę zdemontować :]
Z Waszych doświadczeń duża różnica jest między mokrym chińczykiem 2.2 kW chłodzonego cieczą a 1,5 kW również ciecz ? obrabiać będę głownie drewno, amelinium ( jakieś pa6 pa 11) tworzywa sztuczne ( są takie samosmarowne , poliamid z olejem - sorki nie wiem jak to się fachowo zwie) i inne miękkie metale , stal oraz żeliwo nie wchodzi w grę :}
Z chęcią kupił bym taki zestawiik ( wrzeciono, falownik i pompka) z polskiego sklepu ale wydać 2,2 tys a 1,3 z ali to dość spora różnica.
Jeśli są jakieś podobne tematy na forum poruszające te problemy to również prosił bym o podlinkowanie, gdyż to forum posiada bardzo dużoo wątków :]
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 54
- Rejestracja: 19 cze 2014, 19:08
- Lokalizacja: Nowa Sól
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
Mam chińczyka wodnego 2.2kw kupionego kilka lat temu na ebayu UK - robi robotę. Bicie praktycznie zero. Tysiąc zł z małym hakiem wyszło, z falownikiem.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 318
- Rejestracja: 14 sty 2018, 18:27
- Lokalizacja: Cedry Wielkie
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
Ja nabyłem jakiś miesiąc może półtorej temu zestaw wrzeciono 2,2KW mokre + falownik + zestaw do chłodzenia + mocowanie + zestaw tulejek ER20 za 1360zł z wysyłką z Niemiec. Zamówiłem w poniedziałek, w piątek było na miejscu...
Oczywiście zamawiałem z Aliexpress... tam prościej z płatnościami dla mnie niż na ebay
jedyne do czego mogę się przyczepić to uchwyt z alu chyba z puszek przetopionego... gotowy odlew bez żadnej obróbki

-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 42
- Rejestracja: 17 lip 2014, 14:25
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
http://falownik.blogspot.com/2014/02/fa ... orowe.html
Artykuł ma swoje lata, ale chyba wiele się od tego czasu nie zmieniło.
Druga sprawa że chłodzenie wodne pewnie by sobie poradziło, a na niskich obrotach pewnie będzie stabilniej.
Aczkolwiek brakuje mi wiedzy w tej kwestii, więc nie bardzo mogę pociągnąć dyskusję.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
O ciekawy artykuł. Możliwe ze ubocznych skutków nie obserwuję gdyż popularne wrzeciona są do 400Hz a artykuł wspomina o wrzecionach od 400 w gorę. Za to przy znacznym obniżeniu częstotliwości (np w celu wiercenia większym wiertłem) "wektor" może się przydać.
Sam jestem raczej praktykiem i daleko i do zrozumiana zjawisk fizyczno-matematycznych rządzonych tym układem .
Sam jestem raczej praktykiem i daleko i do zrozumiana zjawisk fizyczno-matematycznych rządzonych tym układem .
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 42
- Rejestracja: 17 lip 2014, 14:25
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Wrzeciono chłodzone cieczą kilka pytań
Chińczyki z tego co wiem w zestawie mają skalarny falownik, sam się ostatnio złapałem na tym że 1,5kW się zatrzymało, bo prędkość posuwu była za duża w stosunku do zadanej trasy.
Wrzeciono było na 200Hz, po prostej ładnie leciało 30mm/s, ale musiało zrobić wcięcie i hyc, nie ma freza ^^
Muszę poszukać w manualu falownika V20, czy jest coś takiego jak "w razie zatrzymania silnika - uruchom przekaźnik", to bym e-stop podłączył.
PS: Szacunek za kanał YT, naprawdę bardzo mi się podoba. Zwłaszcza tokarkowa część.
Wrzeciono było na 200Hz, po prostej ładnie leciało 30mm/s, ale musiało zrobić wcięcie i hyc, nie ma freza ^^
Muszę poszukać w manualu falownika V20, czy jest coś takiego jak "w razie zatrzymania silnika - uruchom przekaźnik", to bym e-stop podłączył.
PS: Szacunek za kanał YT, naprawdę bardzo mi się podoba. Zwłaszcza tokarkowa część.