Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić co to za chemia od 5:30 i po co tego aż tyle? Ja rozumiem tylko boraks rozcieńczony alkoholem do hartowania. A reszta to nie wiem po co i na co...
Chemia warsztatowa
-
strikexp
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chemia warsztatowa
Mój angielski z zakresu obróbki mechanicznej jest fatalny 
Czyli gość jest zboczony na punkcie szlifowania i robi to na 10 sposobów. No ale jednak czymś tam smaruje a potem podgrzewa w jakichś wiórach aż robi się niebieskie. I tego właśnie nie rozumiem.
Czyli gość jest zboczony na punkcie szlifowania i robi to na 10 sposobów. No ale jednak czymś tam smaruje a potem podgrzewa w jakichś wiórach aż robi się niebieskie. I tego właśnie nie rozumiem.-
Avalyah
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2364
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Chemia warsztatowa
No więc tak, to pierwsze to widzę słowo kojarzące mi się z karborundem, czyli materiałem ściernym. W ten sposób chce usunąć ślady po obróbce za pomocą tego drewienka i ścierniwa. Następnie po hartowaniu poleruje jakąś pastą po to, żeby dobrze było widać zmianę koloru na powierzchni przy odpuszczaniu. Potem używa wiórów chyba po to, żeby równomiernie rozprowadzić ciepło przy odpuszczaniu. Akurat tego tutaj nie mówi, ale tak coś mi się kojarzy.
-
strikexp
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chemia warsztatowa
A męczy to koło jakby było do szwajcarskiego zegara ściennego lub podobnego szajsu w rozumieniu normalnych ludzi. 
Myślałem że je utwardził dodatkowo, a on się ekscytuje stalowym kołem zamiast zrobić z brązu czy tam mosiądzu jak inni.
Myślałem że je utwardził dodatkowo, a on się ekscytuje stalowym kołem zamiast zrobić z brązu czy tam mosiądzu jak inni.-
grg12
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1670
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: Chemia warsztatowa
Nie borax tylko "kwas borowy" - według wiki borax to sól sodowa kwasu borowego. Nie jestem pewny dlaczego użył właśnie kwasu - może jest bardziej aktywny?
Co do wyboru materiału na poniony - jeśli zegar ma być dobry (a Clickspring nie odwala fuszerki) muszą być stalowe, zahartowane i wypolerowane. Koła zębate z którymi współpracują piniony są z mosiądzu - mosiądz po mosiądzu by się zacierał. Na piniony działa też znacznie większy moment siły (siła liniowa działająca na zęby jest taka sama dla koła i piniona - ale pinion ma znaczenie mniejszą średnicę). A wypolerowane musza być bo jeśli olejesz sprawę wzrosną opory ruchu - niby tylko odrobinę ale po uwzględnieniu przełożenia okaże sie że żeby zegar chodził potrzebna jest bardzo silna spreżyna lub duże ciężary.
Co do wyboru materiału na poniony - jeśli zegar ma być dobry (a Clickspring nie odwala fuszerki) muszą być stalowe, zahartowane i wypolerowane. Koła zębate z którymi współpracują piniony są z mosiądzu - mosiądz po mosiądzu by się zacierał. Na piniony działa też znacznie większy moment siły (siła liniowa działająca na zęby jest taka sama dla koła i piniona - ale pinion ma znaczenie mniejszą średnicę). A wypolerowane musza być bo jeśli olejesz sprawę wzrosną opory ruchu - niby tylko odrobinę ale po uwzględnieniu przełożenia okaże sie że żeby zegar chodził potrzebna jest bardzo silna spreżyna lub duże ciężary.
-
sssTOMEKsss
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 272
- Rejestracja: 25 mar 2014, 17:12
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chemia warsztatowa
swoją drogą nad tym jednym trybikiem gość spędza tyle czasu że to masakra, ciekawe ile za ten 1 trybik kasuje
-
pitsa
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4698
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Chemia warsztatowa
Nie tylko trybiki ale i śrubki tak polerują: http://watchesbysjx.com/2015/01/explain ... laire.html
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
grg12
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1670
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: Chemia warsztatowa
Mały edit: po przemyśleniu sprawy momentów działających na koła i piniony doszedłem do wniosku że to co napisałem nie ma sensu.
Moment to siła RAZY ramię - więc duże koła przenoszą większy moment niż małe piniony. Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego piniony muszą być twardsze od kół - muszę chyba jeszcze raz przeczytać książkę...
W każdym razie piniony są niemal zawsze ze stali - nawet w zabawkach.
Clickspring robi interes nie na sprzedaży zegarów tylko na filmach pokazujących ich budowę W tej chwili śledzę postępy jego pracy nad mechanizmem z Antikythery - w dużej części ręczna robota, z zastosowaniem metod dostępnych w starożytności...
Moment to siła RAZY ramię - więc duże koła przenoszą większy moment niż małe piniony. Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego piniony muszą być twardsze od kół - muszę chyba jeszcze raz przeczytać książkę...
W każdym razie piniony są niemal zawsze ze stali - nawet w zabawkach.
Clickspring robi interes nie na sprzedaży zegarów tylko na filmach pokazujących ich budowę
W tej chwili śledzę postępy jego pracy nad mechanizmem z Antikythery - w dużej części ręczna robota, z zastosowaniem metod dostępnych w starożytności...
