Problem z hydrauliką na tokarce cnc

Witam wszystkich forumowiczów. Maszyna DMG tokarka cnc 2-osiowa . Problem polega na tym że po załączeniu hydrauliki po około 20 sek. wyskakuje alarm: Smarowanie F : 700030 smarowanie nie narasta . Po wciśnięciu przycisku reset alarm znika lecz pojawia się po kolejnych 20 sek. Pompa pracuje . Problem pojawił się jak maszyna stała kilka dni bez włączania , wcześniej działała bez zarzutu. Dzisiaj wyciągnąłem pompę i rozkręciłem ją , brak jakichkolwiek luzów, przeniesienie napędu też ok. Przewody hydrauliczne nie popękane brak wycieków , olej czysty . Co może być przyczyną ? Może jest w moich okolicach jakiś serwisant lub mechanik który zna się na tego typu usterkach z hydrauliką woj. łódzkie. Z góry dziękuję za wszelką pomoc . Pozdrawiam

Sprawdź czy nie jest uszkodzony czujnik ciśnienia smarowania. Może chodzić o smarowanie wrzeciona ale może również chodzić o smarowanie supportu.

Pozdrawiam.

Przepraszam ale zapomniałem jeszcze dopisać że ciśnienie na manometrach cały czas pokazuje 0 . Jak sprawdzić te czujniki ? A czy jak maszyna stała to olej nie mógł sie cofnąć i teraz nie może go zassać tylko go mieli w zbiorniku ?

darista pisze: ↑

18 lut 2018, 07:53

ciśnienie na manometrach cały czas pokazuje 0 . Jak sprawdzić te czujniki ? A czy jak maszyna stała to olej nie mógł sie cofnąć i teraz nie może go zassać tylko go mieli w zbiorniku ?

Manometry mechaniczne (zegarowe) czy pomiar elektroniczny , olej nawet jak by się cofnął to i tak pompa musi go zassać. Podstawowa sprawa to sprawdzić czy rzeczywiście nie ma ciśnienia czy tylko czujniki go nie widza.Jeśli pompa jest sprawna i się załącza to stawiam na usterkę czujnika lub jakiś zawór elektromagnetyczny nie otwiera/zamyka czego trzeba.

Manometry mechaniczne . Jak sprawdzić czujniki elektromagnetyczne ? Zawory rexroth . Mogę przesłać na e-mail zdjęcia pompy i zaworów . bo tutaj zdjęcia niestety nie chcą się załadować bo są za duże .

darista pisze: ↑

18 lut 2018, 08:37

Manometry mechaniczne .

Wiec na 99% manometry są sprawne (chyba ze ktoś walnął je młotkiem) , a skoro są sprawne to rzeczywiście nie ma tego ciśnienia. Trzeba by na schemacie elektrycznym prześledzić które elektrozawory powinny zadziałać po uruchomieniu maszyny i je sprawdzić.Moze być usterka mechaniczna samego zaworu (np zawiesił się) lub elektryczna (np. uszkodzony przewód idący do cewki elektrozaworu lub sam elektrozawór) no i oczywiście może być problem w szafie sterującej (np. zaklejony stycznik sterujący elektrozaworem).
Zdjęcia trzeba zmniejszyć do 2mb (chyba) i wejdą bez problemu.

Najczęściej smarowanie nie ma za wiele wspólnego z hydrauliką poza tym, że być może włączasz je jednocześnie tym samym przyciskiem. Najczęściej za smarowanie odpowiada osobna pompka która zaczyna pompować smar lub olej w jakimś cyklu po włączeniu hydrauliki. Np pompuje płynny smar 20 sekund (do jakiegoś zadanego lub założonego ciśnienia) a po kolejnych np 30 sekundach czujnik ciśnienia sprawdza czy ciśnienie w instalacji smarującej ma zadane ciśnienie, np spada o określoną wartość co oznacza że smar się rozchodzi czyli smaruje jakieś elementy zgodnie z oczekiwaniem. Cykl się powtarza co zadany okres, np co 30 minut. Jeżeli jest inaczej to wywala błąd. Przyczyn może być kilka, np pompka smarowanie się zużyła i nie zapewnia oczekiwanego ciśnienia, zepsuł się czujnik ciśnienia (często montowany w pobliżu samej pompki lub w jej wnętrzu), zapchał/zapowietrzył się przewód smarujący itd itp.
Oczywiście mogą być inne przyczyny, ja miałem problem z takimi.
Co do twojego opisu, to jest dla mnie dziwny, bo za smarowanie z reguły nie odpowiada pompa od hydrauliki tylko osobna pompka do smarowania. Nie wiem jak to jest rozwiązane w twojej tokarce.
Jeżeli chodzi o pompę hydrauliki, to najczęściej miałem problemy ze sprzęgiełkiem silnika napędzającego tą pompę. Najczęściej to takie okrągłe aluminiowe ustrojstwo z wkładką z jakiegoś elastomeru. I to sprzęgiełko potrafi się "ukręcić". Silnik obraca się bez oporu, a pompka "stoi". Łatwo sprawdzić bo silnik z reguły jest na wierzchu agregatu hydrauliki.

Majster70 pisze:Najczęściej smarowanie nie ma za wiele wspólnego z hydrauliką

Dobrze mówi. Ale najpierw sprawdź DTRkę, kod błędu powinien być w niej opisany. Tam zawsze są mniej lub bardziej pomocne opisane czynności postępowania i ewentualne przyczyny.

Jak to nie pomoże, rozpoznaj, gdzie znajduje się pompka i zbiornik od centralnego smarowania i zacznij od podstaw. Sprawdź czy masz olej smarujący w zbiorniku, czy silnik, pompka pracują. Jak masz jakiś manometr do pomiaru sprawdź go co i czy w ogóle mierzy cokolwiek. Ciśnienie hydrauliki tu raczej nie ma nic do rzeczy, jeżeli jest to osobny układ. Jeżeli to jakiś stary rupieć, to klepanie po stycznikach i ręczne załączanie też może pomóc, choć to drugie sugerowałbym zrobić na wyłączonej maszynie. W szafie elektrycznej można jeszcze bezpieczniki sprawdzić, które są odpowiedzialne za zasilanie pompki. Czynników jest zbyt wiele, zacznij od tego co tu napisano i daj znać co ustaliłeś.

Pompka chodzi tzn. Kręci sie wentylator na pompie a nie podaje oleju. Jest to trochę inna pompa nie tylko od układu smarowania ale również daje ciśnienie na wysuwanie pinoli . Presostat membranowy ma zakres 10- 100 bar i czujnik od ciśnienia konika ktory jest tez podłączony pod tą pompę tez ma 100 bar wiec nie jest to typowa pompa tylko do smarowania

Witam wszystkich śledzących ten temat . Maszyna już sprawna silniki od hydrauliki sprawdzone i wiem że sa ok okazuje się ze problem nie leżał po stronie maszyny . Panowie z zakladu energetycznego wymieniali niedaleko mnie słupy od lini energetycznej i przez około 2 tygodnie podłączali agregat prądotwórczy nastepnie po zrobieniu wszystkiego zamienili fazy i silniki kręciły się w drugą stronę. Po zamianie kabli u mnie maszyna śmiga jak wcześniej. Może komuś przyda się ten post bo widać że panowie z energi nie patrzą na nic . Chciałem podziękowac panu Robertowi z forum za kontakt telefoniczny i rady dzieki którym sprawdziłem maszynę. Ale oczywiście podziękowania dla was wszystkich . Pozdrawiam