mały ajzol

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
niesubordynowan
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 75
Rejestracja: 02 sty 2013, 17:46
Lokalizacja: Poznań

mały ajzol

#1

Post napisał: niesubordynowan » 16 lis 2017, 23:25

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pierwotnie, dawno temu rozpocząłem budowę innej maszyny. Niestety, albo stety, przysżły 3 najbardziej pracowite lata w moim życiu i jedyne co przez ten czas robiłem to tyrałem za chlebem. Ale że temat cnc wciąż mi nie daje spokoju, to jednak postanowiłem coś sklecić. Ma to być maszyna do nauki i do pomocy przy produkcji czegoś większego. Chętnie skorzystam z porad osób bardziej doświadczonych, jednakże dziś, z racji późnego powrotu z pracy i braku sił, nie będę się rozpisywał, tylko wrzucam kilka zdjęć, by poddać się ocenie forumowiczów :)



Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: mały ajzol

#2

Post napisał: Yarec » 17 lis 2017, 00:39

I zaczyna się ciekawie.
Aczemu właśnie takie śruby ? Tempo posuwu ?
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: mały ajzol

#3

Post napisał: Petroholic » 17 lis 2017, 08:04

Konstrukcja bardzo fajna... Tylko ta zetka jakaś taka ciut krótka i delikatna (na oko)...

Awatar użytkownika

elofura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 239
Rejestracja: 16 lut 2010, 14:49
Lokalizacja: Jacentów

Re: mały ajzol

#4

Post napisał: elofura » 17 lis 2017, 11:38

Kto był dawcą w podstawie?
Zaczynam przygodę.


Autor tematu
niesubordynowan
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 75
Rejestracja: 02 sty 2013, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Re: mały ajzol

#5

Post napisał: niesubordynowan » 17 lis 2017, 20:53

Już spieszę z rozwinięciem tematu.
elofura pisze:
17 lis 2017, 11:38
Kto był dawcą w podstawie?
Korpus wyłuskałem na portalu aukcyjnym podczas zaciętej licytacji. Wyglądało mi to na jakąś maszynkę pick&place.
Yarec pisze:
17 lis 2017, 00:39
I zaczyna się ciekawie.
Aczemu właśnie takie śruby ? Tempo posuwu ?
Dziękuję za miłe słowo. Śruby jak i prowadnice były w komplecie. Sruby mają w zestawie sprzęgła i mocowania silników, ale o tym za chwilę.
Petroholic pisze:
17 lis 2017, 08:04
Konstrukcja bardzo fajna... Tylko ta zetka jakaś taka ciut krótka i delikatna (na oko)...
Mi również się podoba solidność konstrukcji, jest jednak kilka ale, ale o tym będzie w dalszej części. Zetka w dużej mierze idzie na przemiał, gdyż to spadek po poprzednim użytkowniku. Chcę zostawić tylko płytę z wózkami na bramie i do tego dorobić resztę zetki. Z zetką jest taki problem, że w chwili obecnej mam około 20 cm prześwitu od niej do wózka na podstawie, czyli przy najlepszych wiatrach nie uda się uzyskać więcej niż circa 15 cm od stołu, a i to będzie trudne, bo przecież nawet gdyby dół wrzeciona licował z dołem płyty na zetce to jeszcze trzeba odliczyć długość freza i już robi się trochę zbyt mało tej wysokości. Zastanawiam się czy nie dorobić podwyższenia bramy o jakieś 10 cm. Ile mogłyby kosztować szlifowane kostki pod bramę? Stopy bramy mają około 250*90 mm. Pierwotnie myślałem, by to kiedyś samemu zrobić, gdy maszyna już będzie śmigać, ale z drugiej strony lepiej chyba to zrobić raz a dobrze a nie brać się 2 razy za ustawianie geometrii. Druga sprawa, że może zabraknąć wysokości na ogarnięcie tego przez moją frezarkę. Nie tylko wysokości, ale może i nawet sztywności :D
Chciałbym kiedyś z wykorzystaniem tej maszyny zrobić coś większego, bo od lat mam pomysł na produkt, który wymaga obróbki profili stalowych o długości około 3 metrów. Takie tam dalekosiężne mrzonki ;) Czy tym co teraz tworzę ugryzę stal na tyle by splanować jakąś płytę? Czy nie zabraknie sztywności? Zastanawiałem się czy nie dodać 3 prowadnicy na górze belki (mniej więcej tak jak leży na zdjęciu) i sprząc to jakoś z zetką, gdyż są to tycie 15 a rozstaw prowadnic na bramie to jakieś 8 czy 9 centymetrów (przepraszam za operowanie różnymi jednostkami i brak precyzji wymiarów, ale na to jeszcze przyjdzie pora gdy znajdę chwilę na podłubanie w warsztacie, obecnie wszystko jest zmierzone metrówką :D)
Co do śrub, to najwygodniej byłoby mi to poruszyć bezpośrednio, ale tu znów problem. Mam krokowce 6,9 Nm wraz ze sterownikami, ale rozstaw otworów nie pasuje do mocowania, musiałbym odstawiać jakieć kombinacje z grubą płytą do której z jednej strony mocowałbym silnik a z drugie przykręcałbym do oryginalnego mocowania. To by oznaczało też przedłużanie osi silnika tak by dosięgnęła do sprzęgła.
Czy krokowce to dobre rozwiązanie przy takich śrubach? Nie będę miał zbyt dużego skoku na krok?
Jest i druga opcja. Mam serwa 200W Panasonica, ale kompetnie nie mam pomysłu jak wykonać przełożenie i jak to połączyć ze śrubą. Nie wspominam już nawet o tym, że obawiam się, że trochę by potrwało nim bym je uruchomił. Krokowce już na sucho kręciłem przez LPT na demo macha, więc to by przyspieszyło pracę nad pierwszymi wiórami. Serwa może jednak zostawię do kolejnej maszyny ;)
Jako że z CADem miałem do czynienia dawno, czyli jakieś lizanie Catii i Solidworksa na studiach a później jakieś szkolenie unijne z inventora, to zastanawiam się nad tym, którego programu się uczyć. Co polecacie amatorowi, który musi się uczyć od podstaw? Czy Fusion i pico to dobry zestaw, czy może jednak skupić się na czymś innym? Może mach zamiast piko?
Z pewnością jeszcze wiele pytań będę gotów wam zadać, ale i tak stworzyłem wieeeelkiego posta, którego nikomu nie będzie się chciało czytać, a i na szybko nie wszystko przychodzi do głowy :)
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: mały ajzol

#6

Post napisał: Yarec » 17 lis 2017, 21:17

ze mną dyskusja poza "tym" forjum : [email protected]
bo tutaj jest "pokraczne nowum" ...
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design


Autor tematu
niesubordynowan
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 75
Rejestracja: 02 sty 2013, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Re: mały ajzol

#7

Post napisał: niesubordynowan » 17 lis 2017, 22:01

Yarec pisze:
17 lis 2017, 21:17
ze mną dyskusja poza "tym" forjum : [email protected]
bo tutaj jest "pokraczne nowum" ...
Dziękuję za informację. Z pewnością się odezwę, jednakże nie wcześniej niż po weekendzie :)

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: mały ajzol

#8

Post napisał: Petroholic » 18 lis 2017, 14:28

Zmianę mocowania silnika krokowego jeśli potrzeba osiągniesz nawet na 5mm dystansie jeśli obrócisz wzajemnie mocowania o 45 stopni... (Jaką masz flanszę przy silniku, a jaką przy sprzęgle? NEMA ile?)

Serwa byłyby zdecydowanie fajniejsze ze względu na enkodery i szybkość ale nie 200W :( Tak od 400W w górę możesz myśleć o serwach... Te 200W to raczej do małej maszynki są...

Dopóki jeszcze nie masz finalnie ustawionej geometrii podnoś bramę... Klocki nie muszą być szlifowane, wystarczy precyzyjnie przefrezować :)


Autor tematu
niesubordynowan
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 75
Rejestracja: 02 sty 2013, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Re: mały ajzol

#9

Post napisał: niesubordynowan » 13 lut 2018, 09:26

Jako że zima się kończy i lżej będzie marznąć w warsztacie,pora chyba powrócić do prac nad maszynką. Na dzień dobry chciałbym podnieść bramę. Lepiej dorobić kilka frezowanych/szlifowanych blach o mniejszej grubości czy jeden solidny klocek by uzyskać 100 mm?

Obrazek


atlc
Posty w temacie: 1

Re: mały ajzol

#10

Post napisał: atlc » 13 lut 2018, 13:11

Jaki wymiar tych klocków?
Może Radek znajdzie u siebie jakieś odpady grubych blach, to bym Ci to wyszlifował w wolnej chwili.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”