Lufka do narzynek i gwintowników

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pirat
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 513
Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
Lokalizacja: Lódź

Lufka do narzynek i gwintowników

#1

Post napisał: Pirat » 26 sie 2017, 15:40

Witam.
jestem w trakcie toczenia lufki do gwintowania na tokarce, coś takiego jak na foto. Część nieruchomą ze stożkiem morsa już wytoczyłem, ale jest problem bo nie wiem jaki dać luz na połączeniu suwliwym, czy wystarczy 0,02 czy może dać większy luz dla kompensacji żeby nie łamać np. cienkich gwintowników.


Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#2

Post napisał: clipper7 » 26 sie 2017, 19:43

"Lufka" z założenia służy do gwintowania narzynką, a nie gwintownikiem. Do gwintowania otworów używa się innych oprawek, z kompensacją. Trzeba też pamiętać, że kompensacja nie oznacza tylko luzu, to prowadzenie gwintownika z możliwością kompensacji osiowej i promieniowej poprzez wprowadzenie elementów elastycznych.
Co do pytania, uważam, że właściwe jest pasowanie suwliwe. :grin:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

Autor tematu
Pirat
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 513
Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
Lokalizacja: Lódź

#3

Post napisał: Pirat » 26 sie 2017, 20:01

clipper7 pisze:"Lufka" z założenia służy do gwintowania narzynką, a nie gwintownikiem.
Ale gdyby zamiast narzynki zamocować w tą lufkę uchwyt wiertarski to można by gwintować gwintownikami, taką mam koncepcję. Chyba we wtorek lufka będzie gotowa to się przekonam czy to słuszna teoria.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#4

Post napisał: clipper7 » 27 sie 2017, 10:25

Pirat pisze:gdyby zamiast narzynki zamocować w tą lufkę uchwyt wiertarski to można by gwintować gwintownikami
Zwykle otwory na tokarce gwintuje się w ten sposób, że gwintownik mocujemy w koniku (są nawet specjalne uchwyty dwuszczękowe do tego celu), obracamy ręką uchwyt tokarski jednocześnie dociskając lekko pinolę konika. Po tym, jak gwintownik zacznie nacinać gwint, luzujemy mocowanie konika do łoża, tak, żeby gwintownik sam go ciągnął. I tyle.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7974
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#5

Post napisał: WZÓR » 27 sie 2017, 11:26

Pirat pisze:.... ale jest problem bo nie wiem jaki dać luz na połączeniu suwliwym, czy wystarczy 0,02 czy może dać większy luz dla kompensacji ...
clipper7 pisze:... Co do pytania, uważam, że właściwe jest pasowanie suwliwe. :grin:
Ja taką ,,lufkę'' niekiedy na wiertło zakładałem.
Pirat pisze: .... Ale gdyby zamiast narzynki zamocować w tą lufkę uchwyt wiertarski to można by gwintować gwintownikami, taką mam koncepcję. ...
Oooo .... , jakaś nowość. :grin:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Awatar użytkownika

Autor tematu
Pirat
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 513
Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
Lokalizacja: Lódź

#6

Post napisał: Pirat » 27 sie 2017, 12:16

WZÓR pisze:Ja taką ,,lufkę'' niekiedy na wiertło zakładałem.
Jak to na wiertło? daj jakieś zdjęcie tej lufki na wiertle bo nie potrafię sobie tego wyobrazić.
clipper7 Ja tak właśnie robię, ale przy mniejszych gwintownikach istnieje niebezpieczeństwo że pęknie gwintownik bo musi ciągnąć konik.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11570
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#7

Post napisał: RomanJ4 » 27 sie 2017, 13:05

clipper7 pisze:"Lufka" z założenia służy do gwintowania narzynką, a nie gwintownikiem. D
To prawda, a dokładnie - do PROSTOPADŁEGO prowadzenia narzynki względem osi gwintowanego trzpienia (co przy gwintowaniu ręcznym nie zawsze wychodzi). Ale mozliwość swobodnego suwliwego przemieszczania części oprawkowej po prowadniku
Obrazek

daje też możność ręcznego naprowadzania narzynki na materiał
Obrazek

lub gwintownika w otwór
Obrazek

gdyż w oprawce możemy zamiast narzynki umocować albo dedykowany uchwyt do gwintowników z specjalnymi szczękami, albo zwykły wiertarski mocujący za część walcową chwytu gwintownika,
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek

albo wkładkę z okrągłym (do mocowania za chwyt robaczkiem)
Obrazek Obrazek

lub kwadratowym otworem
Obrazek

A że otwór do gwintowania wykonujemy zazwyczaj uprzednio z konika w tym samym zamocowaniu materiału, to nie ma obawy o niecentryczność w czasie wprowadzania gwintownika w otwór, i jego połamanie z tego powodu. Tak więc śmiało można stosować lufke do gwintowania w tokarce, kompensacje wzdłużną adekwatna do skoku gwintu zapewni nam swobodnie suwliwa jej część...

Oczywiście można też gwintować w tokarce bez lufki, z gwintownikiem zamiast wiertła zamocowanym w uchwycie wiertarskim i niekrępowanym do łoża swobodnym konikiem,
Obrazek

ale nadaje się ta metoda do gwintów z dużym mocnym skokiem, ale przy skoku drobnym (małe "M" lub gwinty drobnozwojne) bezwładność dużej masy konika powoduje częste zrywanie delikatnych zwojów w początkowej fazie gwintowania lub w ogóle uniemożliwia nacięcie, przeto do takich mała masa suwliwej oprawki lufek idealnie się nadaje...

Oczywiście stosuje się także i inne pomysły opierające się na podobnym założeniu (prowadzenia w osi)
Obrazek Obrazek

(podparcie kłem gwintownika zamocowanego w uchwycie)
Obrazek

lub bez uchwytu)
ObrazekObrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 27 sie 2017, 13:34 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7974
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#8

Post napisał: WZÓR » 27 sie 2017, 13:25

Pirat pisze:
WZÓR pisze:Ja taką ,,lufkę'' niekiedy na wiertło zakładałem.
Jak to na wiertło? daj jakieś zdjęcie tej lufki na wiertle bo nie potrafię sobie tego wyobrazić.
clipper7 Ja tak właśnie robię, ale przy mniejszych gwintownikach istnieje niebezpieczeństwo że pęknie gwintownik bo musi ciągnąć konik.
Normalnie .... , lufka była taka sama jak Twoja na foto. *
Otwór w lufce z regóły miałem o pełnej średnicy.
Raz nie mogłem znaleźć trzpienia ( bałagan w szafce) więc zamocowałem w koniku wiertło stożkowe , na które wsunąłem w/ w lufkę.

--------------
* - swojej fotki nie dam - od 2009 roku pracuję na CNC i teraz nie mam styczności z takimi narzędziami.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#9

Post napisał: clipper7 » 27 sie 2017, 15:21

Pirat pisze:przy mniejszych gwintownikach istnieje niebezpieczeństwo że pęknie gwintownik bo musi ciągnąć konik
Zgadza się, małymi gwintownikami gwintuję w ten sposób, że zaczynam jak było opisane wyżej, potem luzuję uchwyt, odjeżdżam konikiem i chwytam gwintownik w klasyczną pokrętkę, której ramię opieram np. o łoże ( dla purystów - podkładam drewienko lub szmatkę) lub sanki narzędziowe. Zwykle obracam uchwyt tokarski ręką, rzadko ryzykuję min. obroty silnika.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

Autor tematu
Pirat
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 513
Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
Lokalizacja: Lódź

#10

Post napisał: Pirat » 02 wrz 2017, 13:44

No i lufka zrobiona, na pierwszym zdjęciu widać gwintowanie gwintownikiem maszynowym m8. Po zdjęciu uchwytu wiertarskiego można gwintować narzynkami, w moim przypadku do średnicy m12. Całość została wykonana ze stali narzędziowej 40hmt.

Obrazek

Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”