Prosiłbym o radę.
Potrzebuję sprężynę talerzową w nietypowym rozmiarze, a zakłady produkujące takie sprężyny nie są zainteresowane produkcją kilku sztuk (a potrzebuję jedną).
Można kupić znormalizowaną sprężynę która ma wszystkie rozmiary większe.
I pomysł jest taki, żeby taką większą sprężynę stoczyć.
Wymiar którego potrzebuję to:
de=75mm
di=57.3mm
h0=3.55mm
t=2.6mm
Pierwszy większy znormalizowany to 80/41/6.7/5 z którego można zrobić potrzebny mi kształt wyłącznie zdejmując materiał.
Czy są jakieś przeciwskazania, których nie przewidziałem, żeby tak zrobić?
Toczenie sprężyny talerzowej?
-
Armstec
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
zdejmując średnice wew czy zew zarazem zmieniasz wszystkie pozostałe parametry
(np. zmniejszy sie skok i wysokość wstępna, wzrośnie twardość itp)
najlepiej narysuj sobie tą sprężynę w CAD czy SkechUP, (albo na papierze) i wirtualnie zdejmij materiał i zwymiaruj jaka sprężyna ci pozostanie po toczeniu sprawdzisz tak zanim kupisz i zaczniesz toczyć w realu czy np. wysokość (skok) się będzie zgadzać czy nie bedzie za niska albo za wysoka
bo może się okazać ze bardziej się nada inny rozmiar niż najbliższy, jedno co zachować powinienes to taka sama grubość blachy [t] (wtedy mniej wiecej bedzie podobna twardosc co oryginał i skok)
Jak kupisz t=5 to jak niby sobie wyobrażasz że zrobisz z tego Ho= 3,55 i do tego ze skokiem... to niemożliwe przecież jest kompletnie
(np. zmniejszy sie skok i wysokość wstępna, wzrośnie twardość itp)
najlepiej narysuj sobie tą sprężynę w CAD czy SkechUP, (albo na papierze) i wirtualnie zdejmij materiał i zwymiaruj jaka sprężyna ci pozostanie po toczeniu sprawdzisz tak zanim kupisz i zaczniesz toczyć w realu czy np. wysokość (skok) się będzie zgadzać czy nie bedzie za niska albo za wysoka
bo może się okazać ze bardziej się nada inny rozmiar niż najbliższy, jedno co zachować powinienes to taka sama grubość blachy [t] (wtedy mniej wiecej bedzie podobna twardosc co oryginał i skok)
Jak kupisz t=5 to jak niby sobie wyobrażasz że zrobisz z tego Ho= 3,55 i do tego ze skokiem... to niemożliwe przecież jest kompletnie
-
hellfire
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 sty 2014, 00:48
- Lokalizacja: Gdynia
dzięki za odpowiedzi 
To że potrzebną mi podkładkę można wykonać wyłącznie zdejmując materiał ze sprężyny to oczywiście sprawdziłem (i przecież napisałem w moim poście).
Chodziło mi raczej czy jakieś zagadnienia metalurgiczne nie staną mi na przeszkodzie których nie potrafię przewidzieć. Ale zakładając że będę chłodził płytkę, chyba powinno być ok?
Ewentualnie czy do takiej stali z której robi się sprężyny należy zastosować jakiś specjalny nóż?
Sprężyna to docisk w sportowym dyferencjale do samochodu - nr 5 na diagramie:
http://gripperdifferentials.com/index.p ... =page&id=3
Ugięcie faktycznie ma niewielkie (0.95mm), ale są dwie po bokach.
Służą do wstępnego napięcia płytek sprzęgających.
Ich grubością można regulować to wstępne napięcie.
To że potrzebną mi podkładkę można wykonać wyłącznie zdejmując materiał ze sprężyny to oczywiście sprawdziłem (i przecież napisałem w moim poście).
Chodziło mi raczej czy jakieś zagadnienia metalurgiczne nie staną mi na przeszkodzie których nie potrafię przewidzieć. Ale zakładając że będę chłodził płytkę, chyba powinno być ok?
Ewentualnie czy do takiej stali z której robi się sprężyny należy zastosować jakiś specjalny nóż?
Sprężyna to docisk w sportowym dyferencjale do samochodu - nr 5 na diagramie:
http://gripperdifferentials.com/index.p ... =page&id=3
Ugięcie faktycznie ma niewielkie (0.95mm), ale są dwie po bokach.
Służą do wstępnego napięcia płytek sprzęgających.
Ich grubością można regulować to wstępne napięcie.
