jasiu... pisze:
Przcowałem na porządnej frezarce narzędziowej kilkanaście pierwszych lat swojej zawodowej kariery, robiłem zdecydowanie trudniejsze elementy i nie miałbym absolutnie żadnych problemów z wykonaniem tego detalu na dobrze wyposażonej frezarce. Mogłaby mieć stół krzyżowy (ale nie musi, przestawię), za to musi mieć stół obrotowy i wskazany system pomiarowy (cyfrowy, ewentualnie optyczny). Ważne - u narzędziowca geometria anelityczna powinna być "w jednym palcu".
Po prostu frezer narzędziowy nie jesteś, dlatego tak piszesz. Oczywiście przejścia po promieniach (właśnie przy tym wystającym kółku na przykład) muszą być robione za pomocą freza z określonym promykiem, albo nożem, na którym też jest promyk.
Wpisanie tego kształtu w Haasa zajęłoby mi około 70-80 minut, z przeliczeniami wszystkich zawieszeń za pomocą zwykłego kalkutatora (oczywiście z funkcjami). W HH myślę, że chyba nie dłużej.
Mam bardzo duży szacunek do kucharzy. Oni naprawdę muszą pamiętać wiele rzeczy i umieć najlepiej wykorzystać wszystkie surowce. To z reguły naprawdę mądrzy ludzie, często mądrzejsi, niż przypadkowy inżynier, bo wybrali zawód, w którym rzeczywiście trzeba się wykazać. Właśnie dlatego myślę, że nie trudniej byłoby pewne rzeczy przyswoić kucharzowi, niż niejednemu inżynierowi, specjaliście od rysowania w GIMPie i robienia arkuszy w EXCELu (takich też niestety znam).
Kolego nie jestem ślusarzem narzędziowym i raczej już nim nie będę. Ale jeszcze jestem świadom, że ludzka ręka nigdy nie będzie dokładniejsza od najprostszego silnika krokowego sterowanego procesorem. Nie mów mi, że ustawienie pokrętła posuwu w przypadku otworu wklęsłego zrobisz lepiej czyli dokładniej od komputera. Każda delikatna pomyłka na pokrętłe które ustawia frezer/operator to pomyłka w wymiarze. Ja wcale nie mówie, że jesteś bez wiedzy czy doświadczenia. Ja cały czas twierdze, że człowiek jest mniej dokładny od procesora. A w każdej frezarce manualnej i tak pokrętło ustawia człowiek pomimo elekromagnesów, stperów i blokad. Możesz mieć idelane przyżądy pomiarowe/optyczne ale jest duża szansa, że źle spojrzysz na skale i będzie błąd pomiaru.
Równiez nie tłumacz mi, że program do obróbki tej bryły napiszesz z ręki w ciagu 70-80 minut, bo to jest fizycznie niemozliwe. Mój CAM do małego kółka zębatego tworzy plik z 16000 linni. Powiedz mi że 10 000 tysięcy linni Ty napiszesz w ciągu godziny. Powiem tak jest to niemożliwe pod wzgledem czasowym. I tu już nie wspomne o obliczaniu kalkulatorem.
Ja jestem wyrozumiały dla osób które twierdzą, że mogą zrobić wszystko. Tylko te osoby nie są w stanie określić czy da się to zrobić czy nie. Twierdzą, że są w stanie pokonać wszelkie bariery nawet te niemożliwe. A najgorsze jest to, że rzeczywistość "prostuje" wszelkie mniemania o swoich możliwościach w pokonaniu barier nie do pokonania.
Po to ktoś wymyślił sterowanie komputerowe do frezarek aby obróbka była dokładniejsza a nie po to aby była szybsza.
robert