Samospełniające się obawy - nie wywołu konfliktów z tłumu
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
biorąc po uwagę konieczność stałych konfliktów ( ludzie bez tego nie mogą żyć ),
śmieszy mnie od lat nazwa - HOMO SAPIENS .
to parodia i żenada - HOMO SAPIENS.
czy gatunek który większość czasu i wysiłków poświęca na znalezienie najskuteczniejszych sposobów zabicia innych przedstawicieli tegoż gatunku zasługuje na taką nazwę ?
pozdrawiam.
biorąc po uwagę konieczność stałych konfliktów ( ludzie bez tego nie mogą żyć ),
śmieszy mnie od lat nazwa - HOMO SAPIENS .
to parodia i żenada - HOMO SAPIENS.
czy gatunek który większość czasu i wysiłków poświęca na znalezienie najskuteczniejszych sposobów zabicia innych przedstawicieli tegoż gatunku zasługuje na taką nazwę ?
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
To złożony temat, ale konflikty te wielkie to nie ludzie wywołują ale właśnie ich przywódcy. I nie ma to znaczenia czy to polityka czy religia. Tak samo polityka stoi w miejscu jak i religie. Nie ma aktualizacji co do zmian zachodzących a jest powtarzanie jak mantry tego samego. I tu sie rodzi przywiazanie czasami bez opamietania do wzorca wyniesionego z tego żródła. A to już prosta droga do wiadomo czego.... Bo ludzie którzy nie zadają pytań są dość łatwo strojeni do odpowiedniej roli. Tak samo jaka wartość tzw. przywódców jezeli nie potrafią szukać nowej wiedzy?atom1477 pisze:A co Ci da brak konfliktów pomiędzy narodami jak się pojawią konflikty pomiędzy np. grupami zawodowymi czy pomiędzy islamistami a katolikami?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Moze ale to troszkę trudniejsze. Im mniej podziałów tym mniej przeciwników. Co do wojen domowych t podobnie, jeżeli ludzie mają jako taki zapewniony byt to nie specjalnie garną sie do rozrób. Pewnie ze zawsze znajdują się jakieś dewianty ale tych jest jednak nie aż tak dużo. Smutne jest tylko to w wojnach domowych że ludzie walczą tak naprawdę ze swoim sąsiadem a nie z tymi co są winni tego bałaganu, ale moze to instynk stadny w tych niby inteligentnych istotach...atom1477 pisze:Bo jeden rząd też może doprowadzić do wojny.

-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4
- Rejestracja: 26 maja 2015, 16:41
- Lokalizacja: Łódź
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
M 52 pisze: Podobną potrzebę mają chyba wszyscy ludzie, im kto wyżej siedzi, tym większą.
Ja ktoś pragnie wyżej siedzieć to moze i tak, ale przeciętny człowiek wie ze jak by miał wielką chałupę z 12 pokojami to zyska tylko olbrzymią ilość roboty a nic w zamian. Aby to utrzymać to trzeba sporo sprzątania włożyć i pieniędzy aby umeblować itd....

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
To rozumie ten przecietny dopiero po tym jak sie w to wpakujeIMPULS3 pisze:...przeciętny człowiek wie ze jak by miał wielką chałupę z 12 pokojami to zyska tylko olbrzymią ilość roboty a nic w zamian. Aby to utrzymać to trzeba sporo sprzątania włożyć i pieniędzy aby umeblować itd....

Szaraczek bedzie wlasnie kombinowal w tym kierunku zeby miec
chalupe z 300m.kw. To nic ze nigdy jest nie wykonczy czy wyposazy

Mam akurat faze na "dom ze stodola" - jezdze po okolocy i wesze
za czyms do kupienia - co drugi dom to wlasnie taki koszmar budowany
"na miare naszych marzen" a nie rozsadku.
Potem sie dziwia ze nikt nie chce dac pol miliona za 3x za duzy dom,
wybudowany trudem calej rodziny przez 30lat z tego co bylo w GSie
albo dalo sie ukrasc sasiadowi

q