mam pewien problem z laserem co2 prod. chińskiej, mianowicie stracił "zdolność" tworzenia kątów prostych, co ciekawe ot tak, wcześniej działał bez uwag.
Może opisze moje skojarzenia.
Pewnego dnia pracownik poinformował mnie o wadliwej pracy maszyny, po prawej stronie stołu roboczego przecinał materiał, po lewej juz nie, pozostawiał linie jak przy grawerowaniu.
Na pierwszy rzut oka wyglądało to, jakby soczewka zmieniła kąt odbicia lasera i czym dalej głowica była, tym rozproszenie większe i poza obszar przedostatniej soczewki. Szybka regulacja i tniemy dalej.
Po paru dniach od tej usterki, cieliśmy kwadraty i okazało się, że nie ma kąta prostego, całkiem spore odchylenie, ok 5mm na 50 cm.
Skojarzylem ten problem z usterką, z utratą mocy po lewej stronie stołu. Coś jakby, przekrzywiła się maszyna na prowadnicach, tylko jakim cudem?
Pewniaki:
Projekt jest na 100% prostokątem 4x90 st.
Tnie każdym razem taki sam, niechciany kąt.
Moje pytanie jest następujące.
1. Co mogło wpłynąć na przekrzywienie maszyn? (pracownik mówił, że żadnych mechanicznych uderzeń nie było).
2. Czy ustawienie soczewek może mieć na to wpływ?
3. Czy możliwe, zeby jedna z osi się przekrzywiła? (podejrzewam X)
4. Ewentualna metoda korekty? (rozebrać, czyścic, skreić?)
Za pomoc z góry dziękuje.
