Obróbka długich przedmiotów a przelot wrzeciona

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
abc
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 12
Rejestracja: 07 wrz 2007, 17:05
Lokalizacja: Elbląg

Obróbka długich przedmiotów a przelot wrzeciona

#1

Post napisał: abc » 07 wrz 2007, 17:12

Witam!
Na wstępie przepraszam jeżeli zadam pytania lamerskie ale nie mam doświadczenia w toczeniu na tokarce. Z tego co widzę jest tu spore grono osób które zna się w temacie.

1. Niebawem nabędę tokarkę SPA-700P - Firmy Proma, ma ona prześwit wrzeciona 25 mm i tutaj moje pytanie czy przez to wrzeciono przejdzie pręt o średnicy 25 mm bo mi się wydaje że to dosyć na styk ale wolę się upewnić.

2. Przy obróbce przedmiotów długości 150 - 220 cm podobno można zastosować stojaki podporowe, czy macie z tym jakieś doświadczenie?

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź, w szczególności na pierwsze pytanie.



Tagi:

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#2

Post napisał: clipper7 » 07 wrz 2007, 18:53

Ad. 1: Powinien przejść, zależy od tolerancji wykonania jednego i drugiego. W moim przypadku jest 20 mm i pręt 20 mm przechodzi gładko.

Ad. 2 : Zwykle stosuje się krótsze odcinki do obróbki " z pręta ", ale można spróbować zastosować stojak z rolkami. Nie mam jednak z tym osobiście doświadczeń, nigdy nie obrabiałem tak długich prętów. Oczywiście zakładam, że podana długość dotyczy części pręta wystającego z lewej strony wrzeciona a nie podlegająca obróbce. :lol:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#3

Post napisał: bartuss1 » 07 wrz 2007, 19:06

zataczałem swego czasu czopy na srubach trapezowych długich na 3m, wystawaly ma sie rozumiec z lewej za wrzecionem i podparte w łozysku kulkowym na stójce, stojka z dlugą rurą do której wkładamy śrube - dla wlasnego bezpieczenstwa zeby w trąbe nie oberwac w razie draki ...
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
abc
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 12
Rejestracja: 07 wrz 2007, 17:05
Lokalizacja: Elbląg

#4

Post napisał: abc » 07 wrz 2007, 20:28

clipper7 pisze:Ad. 1: Powinien przejść, zależy od tolerancji wykonania jednego i drugiego. W moim przypadku jest 20 mm i pręt 20 mm przechodzi gładko.

Ad. 2 : Zwykle stosuje się krótsze odcinki do obróbki " z pręta ", ale można spróbować zastosować stojak z rolkami. Nie mam jednak z tym osobiście doświadczeń, nigdy nie obrabiałem tak długich prętów. Oczywiście zakładam, że podana długość dotyczy części pręta wystającego z lewej strony wrzeciona a nie podlegająca obróbce. :lol:
:) Dziękuję za odpowiedź. Myślę że się uda. Jeszcze jedno pytanie - czy przy radełkowaniu prętów długości około 50 cm stosujecie dodatkowo podtrzymki?

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#5

Post napisał: DZIKUS » 07 wrz 2007, 22:29

zwykle przeswit jest wiekszy o pol a nawet o caly milimetr niz dekalrowany przez producenta. do radelkowania preta o dlugosci 50cm niezbeda bedzie podtrzymka ruchoma.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


Kołchoz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 143
Rejestracja: 19 sty 2007, 21:17
Lokalizacja: Wielkopolska

#6

Post napisał: Kołchoz » 08 wrz 2007, 20:00

abc pisze:Myślę że się uda. Jeszcze jedno pytanie - czy przy radełkowaniu prętów długości około 50 cm stosujecie dodatkowo podtrzymki?
Zależy jak długi odcinek musi być radełkowany, jeśli to są krótkie odcinki przy kle i/lub uchwycie możesz toczyć bez podtrzymki. Przy radełkowaniu maszyna dostaje niezły wycisk (zwłaszcza śruba posuwu poprzecznego), więc dla zminimalizowania zużycia należy stosować obfite chłodzenie i smarowanie ( ja osobiście polewam radełka olejem) oraz wymieniać stępione rolki).


Autor tematu
abc
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 4
Posty: 12
Rejestracja: 07 wrz 2007, 17:05
Lokalizacja: Elbląg

#7

Post napisał: abc » 08 wrz 2007, 20:10

Długość radełka to około 20 - góra 30 cm, Czy przy tej długości waszym zdaniem opłaca się zastosować podtrzymkę?


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#8

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 08 wrz 2007, 20:17

kiedys widzialem takie radelka co mialy rolki dzialajace podobnie jak kleszcze majace jedna rolke pod materialem a druga nad materialem. dociskane byly za pomoca pokretla. byl tam tez przegub pomiedzy trzonkiem a czescia robocza wiec dopasowywaly sie do materialu. zaleta taka ze nie powodowaly sily poprzecznej.

[ Dodano: 2007-09-08, 20:21 ]
znalazlem fotke a w zasadzie kilka rozwiazan...
http://www.finelinehair.com/home/knurlers.htm
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2007, 17:23 przez ERNEST KUCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
POZDRAWIAM

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#9

Post napisał: clipper7 » 09 wrz 2007, 11:12

abc pisze:czy przy radełkowaniu prętów długości około 50 cm stosujecie dodatkowo podtrzymki?
Nie mam podtrzymki, zwykle delikatnie próbuję i oceniam siłę poprzeczną. Jeżeli idzie zbyt ciężko lub jakość radełkowania jest kiepska, to podpieram kłem( jeżeli to możliwe) lub zmieniam rolki na nowe. Smaruję podczas radełkowania. Przyrząd do radełkowania mam klasyczny, ten ze zdjęć przesłanych przez kol. Kuczka jest chyba dużo lepszy, szczególnie do małych tokarek.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#10

Post napisał: pukury » 09 wrz 2007, 11:44

witam !! na mój rozum - jeżeli chcesz radełkować około 300mm to bez podtrzymki może być TRACH ! . w połowie ( 150mm - powiedzmy ) pręt może Ci wjechać na wierzch - i wiadomo co będzie . sytuację może poprawić radełko z dwoma rolkami ( jak pisał jeden Kol. ) - ale mimo to może być ciężko . poza tym przy uchwycie i koniku będzie inny docisk niż w połowie i powierzchnia może być nierówno nacięta . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”