Z czego partyzanckie chłodzenie-smarowanie frezu?

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

Autor tematu
Hrumque
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 291
Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
Lokalizacja: Opole

Z czego partyzanckie chłodzenie-smarowanie frezu?

#1

Post napisał: Hrumque » 25 lis 2013, 19:02

Tak sobie myślę, patrzę po alledrogo - gęsie szyjki z końcówką mgłową mają jakieś chore ceny, a ich jakość ... conajmniej pozostawia wiele do życzenia.

Czy do amatorszczyzny nie dało by się zastosować np końcówki od dezodorantu Obrazek
(lub innego jakiegoś "mgłowo rozpylanego" środka) , nasadzonego na rurkę "od kroplówki" (albo inną, jeśli dla kroplówkowej ciśnienie za duże), wsadzonej dla usztywnienia do drucianego wężyka (jak np w lampkach na usb)
Obrazek
?

Plus zbiorniczek z chłodziwem-smarowaniem, zamykany szczelnie, do którego pchamy powietrze z kompresora (tak by wypychało chłodzenie rurką do dyszy), a w zasadzie kompresorka - bo w zwykłych dezodorantach bywają cisnienia na poziomie 2-3 atm i wystarcza do skutecznego psikania.




DanAmigo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 142
Rejestracja: 13 lis 2006, 13:32
Lokalizacja: Z Beskidów

#2

Post napisał: DanAmigo » 25 lis 2013, 19:34

Po partyzancku to najprościej butelkę po wodzie mineralnej z dziurką w nakrętce i polewać :razz: , albo spryskiwacz do mycia szyb i już :mrgreen: .
A tak trochę bardziej na poważnie : co frezujesz ? na czy ? i czym ?
3-osie FADAL
Sinumeryk 810 i 840 tokarka
automaty krzywkowe aż do cnc
Kliknięcie pomógł jeszcze nikgo nie zabiło.
Chcesz potanić produkcję ( płacisz za efekty ) niedrogo pomogę!


Autor tematu
Hrumque
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 291
Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
Lokalizacja: Opole

#3

Post napisał: Hrumque » 25 lis 2013, 21:55

Frezuję głownie tworzywa, zdarza obróbka się aluminium (i tu H111 i inne twarde duże kloce), sporadycznie frezuję-toczę (na 4tej osi) w stalowych wałkach rowki i "kliny", maszynka jest (niestety) aluminiowa, ale jakoś to działa jak się nie przesadza z prędkością (a uzyskiwana niedokładność mi nie przeszkadza). I do tej stali (choć do aluminium też by się chyba przydało) myślę o chłodzeniu-smarowaniu, a robię to frezami np z węglika spiekanego (powlekany TiAIN wg sprzedawcy), coś jak to:
Obrazek Obrazek

Myślałem o automatyzacji psikania, bo do stali albo twardego alu - długo to idzie, bo na delikatnych posuwach robię, i nie chce się stać i pryskać. W solidnej przeciwpancernej frezarce może by szło "jak w masło" i można by to olać smarowanie, no ale takiej nie mam.
A że mam maszynę o parę stopni nie-w-poziomie, i stół T-rowkowy z wyższej strony zaślepiony, z niższej strony - dałem wyciętą na długość rurkę PCV (takie U albo raczej C) - tak że wszystko co trafia na stół - to w rowkach płynie w dół i do tej bocznej rurki, kolanko... i do baniaka na odpady stojącego pod maszyną. Więc mógłbym pryskać i się nie przejmować że cieknie.

Awatar użytkownika

skoti
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1743
Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
Lokalizacja: Rybnik

#4

Post napisał: skoti » 26 lis 2013, 07:33

Zerknij na aledrogo tam od ok 30 zł kupisz aerograf . Sądzę ze po małych przeróbkach świetnie by się sprawdził w tej roli .


witek1131
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 14
Rejestracja: 16 mar 2011, 21:07
Lokalizacja: podkarpacie

#5

Post napisał: witek1131 » 29 lis 2013, 21:17

ja planuję coś takiego
Filtr Odwadniacz Reduktor Naolejacz + agregat z lodówki stronka z zdjęciami
http://www.google.pl/search?q=spr%C4%99 ... 40&bih=742

temat ;https://www.cnc.info.pl/topics60/system ... 543,10.htm


Autor tematu
Hrumque
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 291
Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
Lokalizacja: Opole

#6

Post napisał: Hrumque » 29 lis 2013, 23:27

witek1131 pisze:ja planuję coś takiego
Filtr Odwadniacz Reduktor Naolejacz + agregat z lodówki
Pomijając fakt, że powietrze pod ciśnieniem już posiadam, to jest chyba jedyne zastosowanie gdzie od biedy nadają się agregaty lodówkowe - bo jako zwykły kompresor nie bardzo, ze względu na smarowanie (w lodówce pracuje w obiegu zamkniętym, więc raz wlany olej nie zniknie, a w kompresorze ciągnącym powietrze z otoczenia i wydmuchującym powietrze wraz ze swoim olejem do otoczenia - nie da się sensownie utrzymywać pożądane ilości oleju w sprężarce). Ale nadal bez rewelacji (za dużo oleju podane do sprężarki - też źle).

I nadal nie rozwiązuje to pytania z samym podawaniem oleju na miejsce obrabiane.
Próbowałem aerograf - może jakby pokombinować z dyszami, to coś by poszło, sprawdziłem i olej w przeciwieństwie do farby - chyba za gęsty jest, nic nie leci z aerografu, niezależnie od ustawień. Na aerografie dobrze się smaruje denaturatem, ale to ani ładnie nie pachnie, ani dobrze nie smaruje, chyba jedynie jako chłodziwo ;) Dlatego pytałem o końcówki "dezodorantowe" które dużo gęstsze substancje potrafią rozpylać do postaci mgiełki.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#7

Post napisał: kubus838 » 30 lis 2013, 11:01

Witam
A nie prościej zamiast sprężarki z lodówki to użyć pompki do oczka wodnego. Chłodziwo leci bespośrednio na miejsce obróbki bez żadnych chlapań i rozbryzgów. Chłodziwo ze stołu przepływa przez układ rurek gdzie "gubi" resztki urobku jeżeli chodzi o obróbke tworzywa i drewnopochodnych. W przypadku mateli osadnik z zanużonym "smokiem" i magnesem neodymowym. A czy nie mozna do celu uzyć pompy takiej jak jest używana w urologii - dokładnie nie wiem jak to się nazywa ale chodzi o to, że na rurke igielitową naciskaja rolki które się po niej przesywaja? Wtedy jako dysza robi kawałek rurki miedzianej.

robert


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#8

Post napisał: oprawcafotografii » 30 lis 2013, 12:07

Ale cudujecie.

Naolejacz, kawalek rurki etc. Razem w wersji econo z piec dych.

q

Awatar użytkownika

warczp
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 75
Rejestracja: 30 wrz 2013, 11:59
Lokalizacja: Swarzędz

#9

Post napisał: warczp » 01 gru 2013, 22:03

kubus838 pisze:A czy nie mozna do celu uzyć pompy takiej jak jest używana w urologii - dokładnie nie wiem jak to się nazywa ale chodzi o to, że na rurke igielitową naciskaja rolki które się po niej przesywaja? Wtedy jako dysza robi kawałek rurki miedzianej
Pompa perystaltyczna?Obrazek


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#10

Post napisał: kubus838 » 01 gru 2013, 23:45

O właśnie o coś takiego chodzi.

robert

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”