Ulepszanie cieplne stali 45

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
frezownik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 05 paź 2012, 13:25
Lokalizacja: Wawa

Ulepszanie cieplne stali 45

#1

Post napisał: frezownik » 05 paź 2012, 13:31

Witam

mam piecyk hartowniczy 1250C i kilkanascie malych elementów do ulepszenia cieplnego ze stali 45 (grubosci ścianek maksymalnie 6-7mm)

szukałem prostych przepisów w internecie, niestety nic nie znalezłem

czy Ktoś z Was może ma w tym większe doświadczenie i mógłby mi napisać jak przeprowadzić ten proces?

- w jakiej temperaturze grzac do hartowania (czas?)
- w jakiej cieczy chłodzić (woda z mydlem? - czy czas jest ważny - wyjmujemy jeszcze ciepłe czy już zupełnie zimne)
- w jakiej temperaturze odpuszczac i jak długo w celu uzyskania twartości np 24HRC( a może jakas krzywa zależności czasu od twardości? , wkładamy do pieca nagrzanego czy ogrzewamy powoli z piecem?)



z góry bardzo dziękuję za podpowiedzi.

Pozdrowienia



Tagi:


peritus
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1279
Rejestracja: 18 maja 2012, 15:02

#2

Post napisał: peritus » 05 paź 2012, 15:43



Autor tematu
frezownik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 05 paź 2012, 13:25
Lokalizacja: Wawa

#3

Post napisał: frezownik » 05 paź 2012, 16:21

Witam...

oczywiście informacje na powyższych linkach są prawdziwe i słuszne... jednak szczególnie przydatne dla osob z większym doświadczeniem niż moje...

szukam po prostu pomocy w ustaleniu praktycznej karty potrzebnych operacji

- np w czym trzeba chłodzić elementy - tego nie ma w tych dokumentach :-(

Pozdrowienia


zdzicho
Posty w temacie: 1

#4

Post napisał: zdzicho » 05 paź 2012, 16:27

Jak do 24 HRC, to wystarczy w oleju.

Awatar użytkownika

bujaka
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 76
Rejestracja: 19 sty 2009, 22:40
Lokalizacja: Kraków

#5

Post napisał: bujaka » 06 paź 2012, 02:50

Na zadane pytania trudno jest konkretnie odpowiedzieć bo w praktyce np. czas nagrzewania będzie zależał od: kształtu, masy elementu, wielkości (mocy) pieca jego konstrukcji, ilości i rozmieszczenia wsadu. itd. Wszystkie potrzebne wzory tabele, wykresy oraz informacje można znaleźć w ,,Poradnik Inżyniera - Obróbka cieplna stopów żelaza''. W praktyczny sposób to czy wsad dosięganą już zadaną temperaturę austenityzacji określa się w ten sposób że po osiągnięciu na wyświetlaczu termoregulatora zadanej temperatury, otwieramy co jakiś czas drzwiczki pieca i paczymy czy barwa wsadu zlewa się z barwą komory pica, jeśli to nastąpi doliczamy tzw. czas wygrzewania będący jakimś procentem czasu nagrzewania. Ośrodkiem chłodzącym dla 45-tki może być olej, woda z polimerem hartowniczym, woda z mydłem, olej silnikowy. Podane ośrodki chłodzące powinny być podgrzane, ja np. preferowałbym temp. oleju 40-80°C. Ktoś inny mógłby wybrać np. chłodzenie roztworze wody z polimerem hartowniczym bo jest niepalny mniej brudzący itp. itd. i też było by dobrze.Wielkość wanny hartowniczej też powinna korelować z wielkością wsadu bo jak np użyjemy jako niej wiaderka i wrzucimy do niego kilkanaście kilo wsadu to łatwo można się domyślić jakie będą konsekwencje :grin:
Odpuszczanie powinno nastąpić w czasie nie dłuższym niż 2 godziny od czasu zakończenia chłodzenia (elementy mogły by popękać). Czas odpuszczania zwykle przyjmuje dla małych elementów się 1do 2 godziny.Wg. mnie nagrzewanie do hartowania jak i odpuszczania lepiej jest robić startując z zimnego pieca bo są wtedy mniejsze naprężenia cieplne (ale w produkcji przemysłowej ze względów ekonomicznych się tego raczej nie stosuje). Wykres zależności temp. - twardość po odpuszczaniu, można znaleźć w poradnikach i internecie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”