Parametry skrawania stal konstrukayjna ok 30 hrc

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
przemek217
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 15
Rejestracja: 19 sie 2009, 07:34
Lokalizacja: Limanowa

Parametry skrawania stal konstrukayjna ok 30 hrc

#1

Post napisał: przemek217 » 05 paź 2012, 08:20

Witam
Mam pytanko:) jakie zastosować parametry na frezy trzpieniowe guhring fi 4pł, fi 3pł i fi 3kl.
Fi 4 pl obróbka zgrubna, kopanie rowka, ap ok 0.25 wysięg freza ok 55 mm, fi 3pl ta sama operacja wysięg ok 55 mm ap 0.2, fi 3kl obróbka wykańczająca ap ok 0.1 wysięg 55mm . Frezy węglikowe, 4 ostrza, mocowanie tulejka zaciskowa firmy kojex, maszyna Mikron HPM 1150u, programowanie z NX 7.
Z góry dzięki i pozdrawiam Przemek



Tagi:


mafagr
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 4
Posty: 78
Rejestracja: 14 maja 2012, 21:20
Lokalizacja: Podkarpacie

#2

Post napisał: mafagr » 05 paź 2012, 09:22

Za duże przybierania w dół naraz, przy takim wysięgu frez długo nie wytrzyma, co znaczy fi4pł ? czy to znaczy że to frez ostry ? bo jeśli tak to powinno być napisane FP 4, jeśli to rzeczywiści e ostry bez promieni na narożach to nie nadaję się do zgrubnej obróbki tym bardzie przy takich zejściach. Jeśli chodzi o parametry to:

FP 4 S11000 F800 (przybieranie w dół od 0,1 - 0,15)
FP 3 S12000 F600 (przybieranie w dół od 0,05 - 0,15)
FK 3 S13000 F600 (przybieranie w dół od 0,05 - 0,1)

Za mało szczegółów napisałeś, napisz co ten frez frezuje czy to jest jakiś kształt czy wybranie, bo to też ma pływ na parametry.

Pzdr.


Autor tematu
przemek217
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 15
Rejestracja: 19 sie 2009, 07:34
Lokalizacja: Limanowa

#3

Post napisał: przemek217 » 05 paź 2012, 09:33

Mam wykonać taki rowek:

Obrazek
Obrazek

Opis narzędzi z przyzwyczajenie tak opisuje w programie, fi4pl u mnie tzn frez o średnicy 4mm płaski <ostry> z fi 3pł to samo a 3kl frez z łbem kulistym fi3:)


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#4

Post napisał: Majster70 » 05 paź 2012, 11:17

Przy wysięgu 55mm zmniejszyłbym na początek obroty i proporcjonalnie posuw, np ø4 płaska 2 piórowa S8k, F400 na początek, ap tak jak podał Mafagr, potem ze słuchu (jeżeli coś usłyszysz przy tej średnicy :wink: ) możesz zwiększać lub zmniejszać parametry, analogicznie z innymi średnicami. Nawet R0,1 na narożu zwiększy ci trwałość freza, opory rosną minimalnie. Z drugiej strony na płaskiej 4 naroża i tak ci się dość szybko wykruszą :smile: .


mafagr
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 4
Posty: 78
Rejestracja: 14 maja 2012, 21:20
Lokalizacja: Podkarpacie

#5

Post napisał: mafagr » 05 paź 2012, 11:35

Po zobaczeniu tego screna życzę powodzenia w zrobieniu takiego rowka metodą frezowania :shock: . Przy takim wysięgu to nie ma sensu. Dużo taniej i szybciej wyjdzie zrobić elektrodę i to wydrążyć. Na początku myślałem, że może masz tylko coś do podebrania głęboko i dlatego taki wysięg a frez miałby być na stożkowym trzpieniu albo ze zmienną średnicą np. długość robocza freza 20mm a później cześć co idzie do urygi grubsza. Ale widzę że tutaj potrzebujesz długość roboczą 55mm. Posłuchaj dobrej rady i porzuć pomysł frezowania tego, bo to jest mało prawdopodobne do wykonania :sad: . Dla takiego freza to przybieranie i po 0,05 może być zabójcze nie mówiąc o tym co się będzie działo z tym narzędziem na głębokości powiedzmy 30mm gdzie wióry już nie będą dobrze odprowadzane. Kolejną kwestia jest cena takiego narzędzia, na pewno nie jest tanie, a jeden frez nie wytrzyma ani 1/5 takiego rowka. to bardzo mała średnica i duży wysięg a to się równa zerowa sztywność narzędzia nawet przy stosunkowo miękkim materiale :razz:
Na zdjęciu widać że na łączeniu ściany z dnem kanałka jest promień więc tym bardziej nie rozumie zastosowania freza prostego bez promienia naroża :???: takie frezy nie służą do kopania dziur tylko likwidowania promieni po narożu freza, frezując takim narzędziem w pełnym materiale po chwili frez przestaje być ostry bo się wyciera lub wykrusza poza tym wytrzymuje dużo krócej niż frez z narożem :wink:
Jeśli mimo tego co napisałem nadal będziesz chciał to frezować to daj proszę znać ile to zeszło ile poszło narzędzi a jeśli się uda to naprawdę chyle czoło :lol: :lol: :lol:


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#6

Post napisał: Majster70 » 05 paź 2012, 11:51

Drążenie takiego kanałka jest bardziej technologiczne, ale nie każdy zakład ma drążarkę. Można frezować, używając najpierw małego wysięgu potem w miarę postępu pracy i zużycia frezów zakładać coraz dłuższe i zwalniać.(zmniejszać parametry) Frezowania pełną średnicą wąskich kanałków zawsze jest nieco kłopotliwe.


Autor tematu
przemek217
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 15
Rejestracja: 19 sie 2009, 07:34
Lokalizacja: Limanowa

#7

Post napisał: przemek217 » 05 paź 2012, 11:52

Robiłem już takie rzeczy:) tylko średnicami frezów do fi 4 i dało rady:). Według Nx'a czas kopania zgrubnego to 4:35:18 sekund, czyli nie jest tak żle:)
Obrazek

Jeśli chodzi o drążenie nie ma szans na drążarce którą moja firma dysponuje niestety bo detal jest dość sporych gabarytów. Jak wykonam rowek przyśle foto:) i reszte danych:)


mafagr
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 4
Posty: 78
Rejestracja: 14 maja 2012, 21:20
Lokalizacja: Podkarpacie

#8

Post napisał: mafagr » 05 paź 2012, 12:08

Ja jednak opierając się na moim doświadczeniu będę upierał się przy swoim. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Tak czy inaczej życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na efekty :razz: :razz: :razz:


Dagome
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 197
Rejestracja: 10 lis 2011, 16:03
Lokalizacja: Jeżograd

#9

Post napisał: Dagome » 05 paź 2012, 13:07

Może najpierw powiercisz wiertłem węglikowym ścieżkę wzdłuż przyszłego rowka, powinno być ciut szybciej :razz: .
Masz pięcio-osiówkę jak dobrze zobaczyłem, może użyj freza piłkowego/tarczowego? Większość rowka zgrubnie tak wykonasz, zostanie dłubanina tylko przy tej zatoczce.
Benjamin Franklin pisze:Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki.
Terry Pratchett pisze:Jest śmierć i podatki, ale podatki są gorsze, bo śmierć przynajmniej nie trafia się człowiekowi co roku.


Autor tematu
przemek217
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 15
Rejestracja: 19 sie 2009, 07:34
Lokalizacja: Limanowa

#10

Post napisał: przemek217 » 11 paź 2012, 20:35

Panowie płyta formująca właśnie została ściągnięta z frezarki rowek wykonany:). Czas operacji ok 12 godzin, straty 2 frezy fi 4 i jedna 3 płaskie. Jak przyjade do domu dołączę fotki dla potwierdzenia:)

Pozdrawiam Przemek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”