Kres FME 1050 a FME 1050-1
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 40
- Rejestracja: 30 sty 2010, 21:51
- Lokalizacja: Warszawa
Kres FME 1050 a FME 1050-1
Witam,
Przyszedł czas aby do frezarki zakupić wrzeciono. Wybór padł na Kress-a i zastanawiam się nad wyborem FME 1050 a FME 1050-1. Na pierwszy rzut oko różnią się prędkościami (1000-32000, 5000-25000) proszę o informacje która będzie bardziej uniwersalna co do frezowanego materiału. Może ktoś miał okazje używać obie i ma jakieś sugestie co do ich pracy.
Materiał jaki zamierzam frezować począwszy od drewna, plastik a skończywszy na aluminium oczywiście do użytku amatorskiego.
Kress FME 1050-1 jest około 100 zł droższy, czy warto w niego inwestować.
Może jakieś inne sugestie co do wyboru wrzeciona do 700 zł.
Przyszedł czas aby do frezarki zakupić wrzeciono. Wybór padł na Kress-a i zastanawiam się nad wyborem FME 1050 a FME 1050-1. Na pierwszy rzut oko różnią się prędkościami (1000-32000, 5000-25000) proszę o informacje która będzie bardziej uniwersalna co do frezowanego materiału. Może ktoś miał okazje używać obie i ma jakieś sugestie co do ich pracy.
Materiał jaki zamierzam frezować począwszy od drewna, plastik a skończywszy na aluminium oczywiście do użytku amatorskiego.
Kress FME 1050-1 jest około 100 zł droższy, czy warto w niego inwestować.
Może jakieś inne sugestie co do wyboru wrzeciona do 700 zł.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Kres FME 1050 a FME 1050-1
Mam i uzywam to szybsze, dzialaTasiorsz pisze:Witam,
Przyszedł czas aby do frezarki zakupić wrzeciono. Wybór padł na Kress-a i zastanawiam się nad wyborem FME 1050 a FME 1050-1. Na pierwszy rzut oko różnią się prędkościami (1000-32000, 5000-25000) proszę o informacje która będzie bardziej uniwersalna co do frezowanego materiału. Może ktoś miał okazje używać obie i ma jakieś sugestie co do ich pracy.
Materiał jaki zamierzam frezować począwszy od drewna, plastik a skończywszy na aluminium oczywiście do użytku amatorskiego.
Kress FME 1050-1 jest około 100 zł droższy, czy warto w niego inwestować.
Może jakieś inne sugestie co do wyboru wrzeciona do 700 zł.

Dokupilem do nowej maszyny to wilniejsze. W zasadzie nie wiem dlaczego

Cos mi sie wydaje, ze roznica 5-10tys. obr nie bedzie jakis szalenie wazna -
i tak nie bedzie sie skrawac al. z predkosciami obrotowymi jak na maszynach
z falownikiem... Chyba ze sie myle

Tworzywa typu spienione PCV jade Kressem (tym szybszym) ustawionym na 2-3,
laminaty na 4-5, cienkie al na 4... Ale ja sie generalnie nie znam

J.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
A co w tym dziwnego - normalna praktyka handlowa.snunit pisze:Podłącze się pod temat kolegi.. Jakie polecacie wrzecionko do pierwszej maszynki z silnikami 2Nm?:) Też się zastanawiam się nad tymi dwoma kressami. Najbardziej mnie dziwi, że na allegro taki kressik kolo 700zł, a w sklepie producenta 201 euro.....
Producent jest od produkowania i sprzedawania dystrybutorom
a nie kazdemu uzytkownikowi z osobna. Stad cena w sklepie
producenta "katalogowa" a dystrybutorzy walcza o klienta
schodzac z marzy...
Polecam Kressa 1050W. Nie ma co szukac "oszczednosci".
Kresy sa sprawdzone, a jak go zajedziesz to czesci masz
dostepne be zadnego problemu.
Ja mam juz dwa i cos czuje, ze to nie jest ostatnie slowo

J.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka