Prosze o porade w nietypoywym zastosowaniu sil. krokowego

pitchracer · Post napisał: **pitchracer** » 25 sie 2006, 15:46

Witam wszyskich
Poprosze o pomoc w doborze silnika krok. do gramofonu . Standardowy napęd miał 4,5 kg/cm momentu . Taki sam wynik chciał bym uzyskać przy silniku krok. Czy powinienem uwzględnić jakieś straty lub zyski względem zwyklego silnika aby uzyskac ten sam moment. Trzeba przyjąc ze naped bedzie bezpośrednio z osi silnika i obroty 33/45 obr/min.
Poprosze o jakieś sugestie.

pit202 · Post napisał: **pit202** » 25 sie 2006, 18:59

czy naprawde chcesz uzyc silnika krokowego do zastąpienia obecnego i chcesz tym odtwarzać płyty ? nie wiem czy jest to dobry pomysł , silniki krokowe chodzą dość kwadratowo przy wolnych obrotach , nawet sterowane mikrokrokowo i im wiekszy prad tym gorzej. moze lepiej sprawdz jak sie kreci silnik krokowy w praktyce przy takich obrotach u jakiegos kolegi , moze do kogoś z forum bedziesz mial blisko.

chomikaaa · Post napisał: **chomikaaa** » 25 sie 2006, 19:30

zastosowanie silnika krokowego do napedu gramofonu jest wg mnie zlym pomyslem predzej uklonilbym sie w strone silnikow DC bezszczotkowych i pomoca enkodera sterowal nim z prcesora zadajac obroty plynnie np potencjometrem cyfrowym

albo zastosowac silnik synchroniczny jednofazowy lub cos jak w napedzie dyskow, dyskietek bodajze tam sa rozwiazania silnikow synchronicznych tzn silnik ktory kreci sie proporcjonalnie do czestotliwosci zasilania

w krokowym niestety nie bedzie plynnego obrotu

pitchracer · Post napisał: **pitchracer** » 25 sie 2006, 20:17

Silniki krokowe stosuje sie w jednych z najlepszych gramofonów firmy vesax . Widziałem jak to działa i bez talerza naprawde czuć szarpanie silnika .Co do silników dc często są stosowane ale problem jest znaleść silnik o tach małych obrotach.
Przy silniku 1,8 stopnia na krok sterowanym w pólkroku wychodzi 5 kroków na sekunde przy tej prędkosci , do tego drgania równowarzy bezwładność 1,5 kg-mowego talerza . Mysle ze nie sie uda.
A odnosnie momentu coś doradzicie ? wiekszy ? mniejszy ? taki sam ? Nie miałem doczynienia z takimi silnkami wiec pytam .

chomikaaa · Post napisał: **chomikaaa** » 25 sie 2006, 21:57

trudno powiedziec zapas momentu zawsze sie przyda a moment zalezy od plynacego pradu wiec sterowanie momentem przez ograniczenie pradem

przyspieszenie w tym przypadku od wysokosci napiecia

predkosci za pomoca zmiany czestotliwosci wieksza kreci sie szybciej hmm

co do sterowania to zalezy czy sterowanie bipolarne czy unipolarne

dla bipolarnego uzyj imt901 podlaczony do generatorka na ne555+jakis licznik Hz bedziesz znal predkosc regulujesz za pomoca potencjometru

dla unipolarnego sterownik na pic 16f628 lub prosta logika na licznik na przerzutnikach jk rs jak kto woli wysterowany tym samym ukladem na ne555+miernik czestotliwosci

mozna tez sterowanie na procku calkowite wiaze sie tylko z napisaniem odp programu jasli dasz rade

pit202 · Post napisał: **pit202** » 25 sie 2006, 22:06

silniki krokowe plynniej chodzą ( kręcą się ) jak są niedoprądowane - wiekszy prąd szybciej przyciaga do magnesów i mocniej szarpie - rezonuje.

pitchracer · Post napisał: **pitchracer** » 25 sie 2006, 22:27

Wiec tak, wyciągnełem takie wnioski ze lepiej kupić ciut wiekszy silnik , a ograniczając prąd w sterowniku będe mógł regulowć moment silnika...

upadły_mnich · Post napisał: **upadły_mnich** » 26 sie 2006, 15:50

pitchracer pisze:Co do silników dc często są stosowane ale problem jest znaleść silnik o tach małych obrotach.

Czy widziałeś mechanikę z dobrych polskich gramofonów ostatnich serii? Czy upierasz się koniecznie na silnik krokowy
jak chcesz zrobić lub naprawić napęd to kup za grosze taki gramofon. Masz w nim silnik z napędem pasowym, pomiar prędkości obrotowej na zasadzie stroboskopu i regulację tej prędkości, talerz o masie 1.7 kg.

ERNEST KUCZEK · Post napisał: **ERNEST KUCZEK** » 26 sie 2006, 17:45

dlaczego talez ma byc osadzony bezposrednio na osi silnika?
jesli chodzi o krokowca to jesli driver bedzie stosunkowo prymitywny to bedzie emitowal pewne dzwieki ktorych audiofil napewno nie bedzie lubil.
jesli juz koniecznie krokowiec to moze jednak uzyc mikrokow tak jak ktos wczesniej proponowal, oraz rozgladnac sie za silnikiem 400krokow/obr.

pitchracer · Post napisał: **pitchracer** » 26 sie 2006, 18:47

Gramofon ten ma posłużyć do nauki gry (scratch , zgrywnie bitów ) . takie gramofony maja naped bezposredni i tym sie kieruje , pasek odpada , moc takich gramofonów oscyluje w granicach 0,08 do 0,1 N/m . Z uwagi na zastosowanie potrzebny jest mocniejszy napęd by talerz nie zwalniał . dzwięk z silnika nie bedzie przeszkadzał, boje sie jedynie zakłóceń ... ale to da sie ominąć . myślalem nad silnikiem 0.9 st./kr. jak sie taki trafi to bedzie. co do sterowania to ponoć przy mikrokroku traci sie sporo momentu a ja nie moge sobie na to pozwolić przy silniku 0,4 N/m (tyle mają obecnie najlepsze gramofony). Popatrzcie na to ze strony gramofonu jako narzedzia a nie przyrządu do słuchania muzyki . Musi spełniać inne warunki niż coś do domu.

Prosze o porade w nietypoywym zastosowaniu sil. krokowego