Uchwyt z pneumatycznym zaciskiem.

Wodzu · Post napisał: **Wodzu** » 14 sie 2006, 17:36

Po pokonaniu trudności z napędem wrzeciona i łożyskowaniem zacząłem się zastanawiać na doborem uchwytu tokarskiego 3 szczeowego samocentrującego i stwierdziłem, że fajnie by było zastosować zacisk pnumatyczny lub hydrauliczny.
Czy ktoś na forum posiada jakieś użyteczne linki??
Najlepiej z cennikami ale niekoniecznie chodzi głównie jak to działa i jak to zamocować i oczywiście jak zasilić. Czy mała sprężrka nada się do pneumatycznego, albo niewielka pompa wielotłoczkowa do hydraulicznego. Wszelkie linki będą bardzo uzyteczne.

Dzieki

bartek_iw · Post napisał: **bartek_iw** » 14 sie 2006, 17:47

no ja naprzyklad chetnie bym zobaczyl jakis rysunek tego wrzeciona
ale nie takie jak poprzednie
tylko takie zeby byly wymiary, jakies rysunki zlozeniowe itd

moze cos znajde w wolnej chwili jezeli chodzi o zaciski pneumatyczne 3 szczekowe samocentrujace , wiem ze cos takiego jest i widzialem na targach

a tak przy okazji to czy zagladales do mojego postu i zapoznalesie z wymiarami podstawy do wyzarzania i obrobki (wspominales ze rozejzysz sie w okolicy i dasz jakies namiary)

Wodzu · Post napisał: **Wodzu** » 14 sie 2006, 20:10

Tak zaglądałem i stwierdzam, że duża ta cholera

Takie piece to tylko w Philipsie (który niestety jest po za zasięgiem zwykłych śmiertelników) i w Romecie w wałczu, w romecie mają dosyć spore te piecyki i chyba z 6 więc jakby co to dzwoń do nich

http://www.romet-walcz.pl/index.php?page=kontakt

Jeżeli chodzi z Pilskich to nędza z bidom. W grudniu PWSZ planuje kupić duży piecyk, ale pewnie tyle to się tobie niechce czekać.
Do Rometu najlepiej byłoby się przejechać, ale najpierw napisz maila.

Jeżeli chodzi o obróbkę to tylko Pilmet i Philips, jak już wspomniałem o Philipsie są cholernie drodzy, a w Pilmecie to u prywaciaża więc nie ma co czekać po za tym jak dasz to do pilmetu to może oni mają jakiegoś kooperanta który by im to wyżarzył

OO znalazłem jeszcze to a Pile http://www.hartmet.com.pl/uslugi.php
Ale nie bardzo się orientuje co oni tam u siebie mają.
Ale skoro się tym zajmują to powinni dać radę.
A co do rysunku to wszystko jest w ołówku i dopiero przenoszę na kompa, nie to że są tam jakieś odręczne rysuneczki tylko że tak mi było szybciej

Post napisał: **easy2002** » 15 sie 2006, 07:10

Witam
Jak dobrze rozumiem Koledze chodzi o zwalnianie zacisku poprzez pneumatykę lub hydraulikę bo zacisk odbywa się poprzez sprężyny

guchy · Post napisał: **guchy** » 15 sie 2006, 10:27

witam,

przeszukująć allegro natknołem się na coś takiego http://www.allegro.pl/item121002499_uch ... ujacy.html
cena jak dla mnie jest kosmiczna ale może dla ciebie nie

Piracik · Post napisał: **Piracik** » 15 sie 2006, 10:49

oki moze ja sie wtrace... mam kilka takich wrzecion w tokarkach. musze cie zapytac o kilka rzeczy: jak czesto zmieniasz srednice mocowanego materialu?jakie srednice chcesz mocowac? jak dlugie detale mocujesz?i jaki przeswit masz wrzeciona? uchwyty takie wymagaja zastosowania ciegna ktore przebiega przez cale wrzeciono maszyny... mam kilka rysunkow zlozeniowych takich wrzecion ale bez dokladnych wymiarow. jesli chcesz to moze zeskanuje i tu zamieszcze...

skoti · Post napisał: **skoti** » 15 sie 2006, 11:16

Wlasnie jezeli nie masz w planach robic na niej seri co najmniej po 30szt to uchwyt hydrauliczny nie za bardzo ma sens. Po pierwsze zmiana srednicy mocowania trwa dosc dlugo, trzeba odkrecac wszystkie szczeki i ustawiac na nowo .Musisz miec do tego zasilacz hydrauliczny.Przeswit wrzeciona sie zmniejsza lub nie ma wcale a wrzeciono musi miec wieksza srednice a co za tym idzie drozsze lozyska.Problemy z mocowaniem delikatnych detali typu rurki itp.No i jeszcze cena

A plusy to bardzo szybka zmiana detalu , bardzo wielka sila mocowania i powtarzalna ,mozliwosc automatycznej wymiany detali.

Piracik · Post napisał: **Piracik** » 15 sie 2006, 12:09

skoti pisze:Problemy z mocowaniem delikatnych detali typu rurki itp.

jakie znowu problemy? ja na takim uchwycie mocuje bez problemu rurke fi20x1... z ... brazu... zapomniales ze tam mozna regulowac cisnienie...

Wodzu · Post napisał: **Wodzu** » 15 sie 2006, 12:14

Czyli widze że odrazu musze zrezygnowac bo moje wrzeciono jest do uchwytu fi 125. Po za tym cena

No i sama zabudowa takiego wrzeciona, układ hydrauliczny, jakaś pompka, najlepiej elektrozawór itp. Ale rysuneczki złożeniowe chetnie zobacze, może da się coś z tego wykombinować samemu??
A w jakie ciśnienie musisz zaopatrzyć układ, żeby to wszystko sprawnie działało??
Po za tym na allegro cena jest faktycznie duża. No i sam wymiar tego wrzeciona fi 315, jak już napisałem to o ponad połowę większe niż moge zamocować.
A co do rysunków to niechcąc się wyłamać z szeregu nieudostępnie rysunków wykonawczych, przed zakonczeniem budowy protoypu, do tej pory tylko złożeniowki.
Niechciałbym aby ktoś się zabił, widziałem takiego inż. bez ręki, bo wymienił u siebie w tokarce łożysko skośne wysokoobrotowe na zwykłe kulkowe i to jeszcze z podwójną uszczelka

Jak pierd..... to oberwał w łokieć i miał tak zdruzgotaną, że lekarz nie miał wyboru. To tylko mała przestroga, pracowałem z wieloma ludzmi i rózne wypadki po nich chodziły więc na razie muszę sam to sprawdzić, a rysunek, myśle że nawet dzisiaj wkleje tak pod wieczór.

skoti · Post napisał: **skoti** » 15 sie 2006, 13:43

jakie znowu problemy? ja na takim uchwycie mocuje bez problemu rurke fi20x1... z ... brazu... zapomniales ze tam mozna regulowac cisnienie...

Nie zapomnialem ze tam jest regulacja ale jest pewne minimum ponizej ktorego maszyna nie ruszy.Oczywiscie mozna mocowac delikatniejsze detale ale wtedy trzeba przygotowac odpowiednio szczeki tak zeby lapaly na jak najwiekszym obwodzie.Ale czy ma sens wytaczanie szczek na jedna lub dwie sztuki?Ja wtedy lapie normalny uchwyt i moge mocowac z "czuciem "

Uchwyt z pneumatycznym zaciskiem.