regulator - ciśnienie

---

Nie wchodząc w zbędne szczegóły to ciśnienie w wyżej opisanym układzie jest proporcjonalne do wartości momentu obrotowego na wale silnika z pewnym współczynnikiem który prawdopodobnie możemy zaniedbać. Rozwiązaniem jest zatem układ który nawet nie musi mierzyć ciśnienia wystarczy że będzie generował stały moment na wale. Jeśli to co zaniedbaliśmy ma większy wpływ niż przewiduję to mierzone ciśnienie można wykorzystać aby to skorygować. Nie widzę problemu w wykonaniu takiego systemu w miarę możliwości mogę pomóc.

To urzadzenie nazywa sie zbiornik wyrownawczy + zawor elektromagnetyczny jakiegos tam typu literkowego, zwiazanego ze sterowaniem co juz Ci sprzedawca onych zaworow do pneumatyki pieknie wyjasni i dobierze.

Podstawa utrzymania stabilnego cisnienia sa zbiorniki na tenze wiatr, ktorym chcesz dmuchac. Im wiekszy zbiornik, tym stabilniejszy upust.

Niestety dalej pozostanie mu problem z podciśnieniem które stosunkowo łatwo wytworzyć miechem a jak już jest to wszystko to wystarczy ustawić stały moment na silniku i gotowe. Nie wiem czy ten sterownik który kolega posiada ma taką opcję ale mój ma. Tak naprawdę to można jeszcze bardziej uprościć sprawę i zamiast silnika z enkoderem i sterownika serwo użyć regulowanego źródła prądu i silnika bez enkodera bo moment obrotowy w silniku prądu stałego jest proporcjonalny do prądu. Finalnie wychodzi że ciśnienie w tym układzie jest proporcjonalne do prądu

Cisnienie reguluje sie dyfuzorem. Do kupienia w kazdym sklepie z artykulami do pracy z gazem.

Co do sterowania nadaznego jak w piecu CO to tam trzeba bardzo madry i przewidujacy warunki program. Inaczej program bedzie jedynie wzmacnial wyhylenia ekstremow probujac je korygowac. To jest bardzo zlozone zagadnienie w sterowaniu.

Czy jest mozliwosc zebys przemyslal cala konstrukcje z tym ssaniem i tloczeniem i zastanowil sie na jak najbardziej statycznym rozwiazaniem, czyli zbiorniki z konkretnym cisneiniem w "duzej ilosci", starczajacej na dluzsza, stabilna prace, a pozniej ich "ladowanie" wlasciwym wiatrem?

Podejrzewam ze cykle pracy nie sa takie znowu geste, zeby utrzymywac te wartosci dobowo?

witam!

wspólnie z kolegą z pracy, zbudowaliśmy analogiczne urządzenie do strojenia akordeonów. jednak, zamiast miecha, zastosowaliśmy wentylator od dmuchawy samochodowej. korpus strojonego akordeonu ustawiamy na skrzynce z szerokim kołnierzem (tak jak się to robi przy standardowym strojeniu, ale zamiast miecha jest poprostu skrzynka). skrzynka jest połączona z wentylatorem giętkimi rurami o dużej średnicy. "po drodze" wstawiliśmy jeszcze coś w rodzaju zasuwy, żeby można było przełączać pomiędzy ssaniem a dmuchaniem. bezpośrednio ze skrzynki wychodzi rurka do czujnika ciśnienia (cyfrowego . dalej standardowo - regulator pid i końcówka mocy pwm.
całość pracuje zadziwiająco dobrze. wentylator daje na tyle duże ciśnienie, że zazwyczaj pracuje w połowie zakresu.

---

Szukaj kolego w temacie regulatorów PID. Regulator taki na podstawie odczytu z czujnika i porównaniu go z wartością zadaną reguluje ciśnienie. Trzeba się trochę pomęczyć z parametrami PID ale finalny efekt jest najlepszy jaki się da uzyskać.

---

Dolce:
""przewidującego programu". Czyli kogoś, kto takie cacko umie wykonać. "

Napisalem ze to jest konieczne, jesli chesz miec bardzo male urzadzenie. Na przyklad wypasny wtrysk paliwa w bardzo malym motocyklu.

Natomiast jesli nie wadzi Ci ten kubik zbiornika, to zbiornik sam z siebie zastapi ten program utrzymujac cisnienie w takiej objetosci, ze nie bedziesz musial sie klopotac jego wachnieciami.

Przeidujacy program wymaga czujnikow, badan, testow, kupy pieniedzy, i najczesciej i tak w pewnych zakresach zawodzi.

Dlatego zbiornik, w ktorym masz zapasu wiatru na milion uzyc, jesli straci jedna milionowa cisnienia po uzyciu, to nie bedzie jakis straszny wplyw z tym piatym miejscem po przecinku.
I zbiornik nijakiego programu do tego nie wymaga, bo dynamika gazow zapewnia stabilnosc.


Podcisnienie dla odmiany regulujemy wystarczajaco "pustym" zbiornikiem. Z ktorego wiatr mozemy pobierac, wybierac czy cokolwiek.

Mamy to rozwiazanie w stolach ssacych, bo turbiny w duzej skali pracuja troche niestabilnie gdy sie przelaczaja, wiec zbiornik wyrownawczy, dzieki ktoremu uzyskujemy przy przelaczaniu turbiny spadek z 0.8 do 0.75 zamiast spadku do 0.4 i oderwaniu detalu w skrajnych wypadkach jest rozwiazaniem rozsadnym.


Rozumiem ze szukasz rozwiazania malego i dynamicznego, ale to niekoniecznie bedzie rozwiazanie sprawdzone i oplacalne.


Po przelaczeniu zasuwy ZAWSZE jest niestabilnosc, chwilowy skok podcisnienia do ostrych wartosci i powolne wyrownanie. Dlatego wlasnie zbiornik po drodze.
To cisnienie jest na tyle duze, przy otwarciu zaworu, ze potrafi wyrwac detale w rurach kilka metrow w pionie i zaniesc je dalej do turbiny.



To o co pytasz, te regulatory sterowane sa do kupienia w praktycnzie kazdej firmie zajmujacej sie pneumatyka do CNC.

Poszukaj firm oferujacych silowniki, muscle, actuatory.